Reklama

O jakiej „sukni ślubnej” marzą współczesne panny młode? Atelier ślubne przepełnione są tradycyjnymi sukniami z koronki o kroju litery A. Przez lata to głównie „księżniczkowe” modele stanowiły główną modową atrakcję bajkowych ślubów. Pod wpływem zmian społecznych oraz kreatywności najlepszych światowych projektantów, współczesne panny młode są coraz bardziej ośmielone, by sięgnąć po to, co wyraża je same.

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Współpraca Barbour x Ganni zaskoczy nas wyjątkową zimową kolekcją

Nowoczesna moda ślubna stawia na indywidualizm

Moda ślubna kojarzona z bielą, skromnością i niewinnością z założenia nie zachęca do szukania odważnych rozwiązań. Do niedawna zdecydowanie łatwiej było nam się opowiedzieć się za romantyczną, rozłożystą suknią na wzór mufinki niż kontrowersyjnie prostą kreacją, taką w wersji mini czy za damskim garniturem ślubnym. Tymczasem takie nieoczywiste rozwiązanie może znacznie bardziej uwydatnić naturalne walory naszej sylwetki, a przede wszystkim być środkiem naszej własnej ekspresji.

Azenabor

Launchmetrics/Spotlight/AG.FREE

CZYTAJ TEŻ: Emocjonujący pokaz najnowszej kolekcji AtelierPaprocki&Brzozowski

Kiedy ośmielimy się sięgać po więcej?

Pod wpływem rozluźnienia kobiecych gorsetów, mocno zaciskanych przez lata, pomału uzmysławiamy sobie, że naszą autonomię i niezależność możemy wyrażać w każdej sytuacji. Także w jednym z najważniejszych momentów naszego życia. Choć pomysł na oryginalną kreację ślubną to dla nas ciągle nowość, od lat miałyśmy okazję pozazdrościć go znanym modelkom ze świata zachodu. W końcu to one miały dostęp do najciekawszych projektantów, którzy już w latach 90. ochoczo prezentowali swoją kreatywność w modzie ślubnej. Supermodelkę Kristen McMenamy w stroju greckiej bogini od Chanel prowadził do ołtarza sam Karl Lagerfeld. Modelka Stella Tennant na swoim ślubie wyglądała jakby sama nonszalancko owinęła się cienkim tiulem, co nawet dziś wygląda dość niekonwencjonalnie. Jedną z najbardziej zapamiętanych okazała się kreacja Carolyn Bessette-Kennedy projektu zaprzyjaźnionego Narciso Rodrigueza. Jej prostota i elegancja okazała się bardziej oryginalna od wielowarstwowych tiulowych standardów.

Stella Tennant i David Lasnet, rok 1999

David Cheskin/Getty Images

Kristen McMenamy i Karl Lagerfeld, rok 1997

Dave Benett/Getty Images

Nowe podejście do mody ślubnej

Jak dziś podchodzimy do mody ślubnej? W miarę rozgrywającej się cichej rewolucji w trendach ślubnych, powstają coraz ciekawsze projekty podkreślające indywidualność i osobisty styl. Coraz mniej boimy się pół-transparentnych kreacji czy tych, w wersji mini. Wielkim sukcesem cieszą się także damskie garnitury ślubne. Ich projekty, które niczym nie ustępują eleganckim sukniom, niejedną z nas mogą zaskoczyć. Jeśli brakuje Ci inspiracji, warto popatrzeć na ostatnie kolekcje marek, takich jak Ogadenia Couture czy Pedro Palmas, które wyróżniają się nietypowymi koncepcjami.

Ogadenia Couture

Estrop/Getty Images

Scorcesa

Launchmetrics/Spotlight/AG.FREE

Po takich przemyśleniach wydaje się, że znalezienie idealnej kreacji ślubnej jest jeszcze bardziej skomplikowane. Jeśli jednak chcemy czuć się tego dnia maksymalnie sobą, warto poświęcić więcej czasu na wybór najbardziej odpowiedniej stylizacji.

Reklama

John Roger

Launchmetrics/Spotlight/AG.FREE
Reklama
Reklama
Reklama