Chanel czółenka
Fot. Getty Images/Chanel
Moda 2022

Dwukolorowe czółenka od Chanel. Prawdziwa historia kultowych butów

Można je kupić od 1957 roku

Aleksandra Frankowska 19 marca 2023 12:23
Chanel czółenka
Fot. Getty Images/Chanel

Od lat są obiektem pożądania kobiet, które ponad wszystko kochają modę i kultowe modele. Tak jak słynna Chanel Boy, która zaskarbiła sobie serca fashionistek, tak i dwukolorowe czółenka Chanel mają tam specjalne miejsce. Projektowane od 1957 roku, stały się kolejnym, kultowym projektem domu mody Coco. Jaka jest ich prawdziwa historia?

ZOBACZ TEŻ: Chanel zorganizowało uroczystą kolację w Wenecji

Przedpremierowe buty Coco Chanel

Zanim buty weszły do oficjalnej sprzedaży, Coco nosiła je sama. Był rok 1937, kiedy można było zobaczyć je u niej po raz pierwszy. Zawsze musiała mieć pewność, że to, co wprowadza w obieg, będzie bestsellerem. Poza projektantką, nosiły je również paryskie tancerki. Kiedy Coco prezentowała buty po raz pierwszy, padły jej słynne słowa:

Rano wychodzisz w beżu i czerni, jesz lunch w beżu i czerni, idziesz na drinka w beżu i czerni. Jesteś ubrana od rana do nocy!

Miłość do detali

Chanel miała bzika na punkcie szczegółów. Nawet najmniejszy z nich był ważny, jak chociażby wewnętrzna kieszonka w jej torebkach. W przypadku butów, połączenie dwóch kolorów miało pomóc w wydłużeniu sylwetki. Takie zastosowanie miał beż. Czerń zaś znajdowała się na czubku nie bez powodu. W końcu podczas chodzenia buty się niszczą, a na czerni nie widać tego aż tak bardzo. Obcas w formie klocka na wysokość około 5 cm był elegancki i stabilny. Wszystko dokładnie tak, jak lubiła Coco. Buty Chanel były również jednymi z pierwszych na rynku z odsłoniętą piętą, a kiedy pokochały je Paryżanki, Coco wypuściła ich całą paletę kolorów. Wszystko to zasługa świetnego szewca, Massaro, z którego pracownią Chanel współpracuje do dziś.

ZOBACZ TEŻ: Coco Chanel obchodziłaby dziś urodziny. Co jej zawdzięczamy?

Chanel
Fot. Edward Berthelot/Getty Images

Wersja współczesna

Karol Lagerfeld odtworzył czółenka w nowoczesnej wersji. Następnie w roku 2020 powstały również te sznurowane, specjalnie zaprojektowane do kolekcji haute-couture. W 2021 dołączyły do nich również czółenka z kokardą. Klasyczny model wciąż jednak popularnością bije na głowę wszystkie nowopowstałe wersje. 

Chanel
Fot. Jeremy Moeller/Getty Images

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…