Reklama

Demi Moore w tym roku pojawiła się jedynie na afterparty Vanity Fair. Najpewniej aktorka nie otrzymała zaproszenia na galę oscarową, co jednak nie powstrzymało ją przed pojawieniem się na czerwonym dywanie. Nie była również sama. Towarzyszyły jej trzy córki, Rumer, Scout oraz Tallulah. Która z nich prezentowała się najlepiej?

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Michał Koterski jest bratem stryjecznym aktora z filmu "Kogel-mogel". Karierę aktorską rozpoczął później niż on

Demi Moore z córkami na afterparty Vanity Fair

Aktorka pojawiła się na afterparty Vanity Fair w czekoladowej sukni z wycięciem na brzuchu. Mimo swojego wieku, Demi wciąż zachwyca urodą i figurą. Jej córki również wybrały stylizacje, wobec których nie można było przejść obojętnie. Rumer postawiła na pudrowy róż, Scout na odważne wzory, zaś najmłodsza Tallulah na tiul. Wszystkie wyglądały zjawiskowo. My dodatkowo widzimy niesamowite podobieństwo do ojca dziewczyn, Bruce'a Willisa.

Reklama
MICHAEL TRAN/AFP/East News

Demi Moore bez zaproszenia na Oscary

Wychodzi na to, że w tym roku Demi Moore nie otrzymała zaproszenia na galę Oscarów. Aktorka jest stałą bywalczynią czerwonych dywanów, a jej nieobecność na gali świadczy tylko o tym, że nie została na nią zaproszona. Postanowiła jednak wybrać się na legendarne już afterparty w towarzystwie swoich trzech córek. Która stylizacja przypadła Wam najbardziej do gustu?

Reklama
Reklama
Reklama