Reklama

Marka ubrań Beyonce nosząca nazwę Ivy Park rozpoczęła współpracę z Adidasem. Ich pierwsza wspólna kolekcja pojawiła się w sprzedaży niedawno i od razu wywołała burzę w Internecie. Część fanów gwiazdy zarzuciło jej, że piosenkarka dyskryminuje osoby plus size, w właściwie wszystkie o normalnej wadze, bo w jej sklepie internetowym były dostępne jedynie ubrania w rozmiarze S i XS. Było to oczywiste nieporozumienie. Po prostu większe modele sprzedały się w oka mgnieniu. Warto też dodać, że Beyonce od lat wspiera ruch body positive i… sama nie mogłaby nosić ubrań w rozmiarze S (o XS nawet nie wspominając).

Reklama

Czy nowa kolekcja ubrań Beyonce to kopia ubrań z supermarketu?

Druga kontrowersja związana z nową kolekcją Ivy Park jest jeszcze zabawniejsza. Okazało się mianowicie, że ubrania stworzone przez gwiazdę przypominają do złudzenia… uniformy pracowników popularnej w Wielkiej Brytanii sieci supermarketów Sainsbury’s. I chodzi zarówno o ich kolor, jak też sportowy charakter. Pracownicy Sainsbury’s dostrzegli to podobieństwo jako pierwsi i nie nie zamierzali zachować swego sekretu tylko dla siebie. Wkrótce Internet zapełnił się zatem żartobliwymi memami zestawiającymi zdjęcia Beyonce i pracowników Sainsbury’s. Fani gwiazdy i tym razem okazali się kompletnie pozbawieni poczucia humoru, więc często w sieci dochodziło do burzliwych dyskusji.

Twitter
Twitter

Ivy Park x Adidias kolekcja unisex

Cała sprawa oczywiście nie zaszkodziła gwieździe, a tylko przysporzyła jej dodatkowej reklamy. Na koniec, przypomnijmy, że we wspólnej kolekcji Ivy Park i Adidasa Beyonce po raz pierwszy zdecydowała się zaprezentować ubrania i dodatki, które mogą nosić zarówno kobiety, jak i mężczyźni:

Stworzyłam kolekcję o charakterze unisex, bo widziałam, jak często moje poprzednie damskie projekty wzbudzały zainteresowanie mężczyzn

Reklama

Jak się okazało, wzbudziły one również nadspodziewanie intensywne zainteresowanie pracowników sieci supermarketów Sainsbury’s...

Reklama
Reklama
Reklama