Reklama

Pokaz Balmain na sezon wiosna-lato 2021 był wyjątkowy nie tylko dlatego, iż pierwszy raz w historii odbywał się w pandemicznych warunkach i w zaostrzonym rygorze sanitarnym. Francuski dom mody podczas show świętował swoje 75. urodziny, natomiast dyrektor kreatywny Olivier Rousteing celebrował 35. rok życia. Takiej okazji do radości nie zniszczyła nawet panująca na świecie niespokojna sytuacja. Pokaz jak ma w zwyczaju Rousteing był wielkim show, podczas którego armia modeli i modelek w różnym przedziale wiekowym, kolorze skóry czy pochodzeniu przedstawili najnowszą kolekcję na wiosnę i lato 2021. Widać w niej nawiązanie do historii domu mody. Monogram Balmain pokrywał marynarki ze spiczastymi ramionami, topy i spodnie garniturowe. Szczególne znaczenie przy tworzeniu kolekcji miały nawiązania do lat 70. i 80. Na wybiegu pojawiły się nawet ikony modelingu z tamtych dekad. Motywem przewodnim okazał się power dressing - damskie garnitury, mocno podkreślona linia ramion, szerokie fasony spodni. Takie looki Olivier przygotował na co dzień, a na wieczór... seksowne asymetryczne sukienki i kostiumy wyszywane cekinami w neonowych barwach. Przed Wami sentymentalna podróż w czasie podczas Paris Fashion Week...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama