Reklama

Alicja Bachleda-Curuś zachwyca swymi zdjęciami w kostiumie kąpielowym! Polska aktorka kwarantannę spędza w swoim domu w Los Angeles. Pandemia pokrzyżowała jej plany filmowe w Polsce. A jak się dowiadujemy, Alicja Bachleda-Curuś miała uczestniczyć aż w dwóch projektach: filmie fabularnym i serialu historycznym. Przymusowy urlop aktorka poświęciła więc na opiekę na nad swym 11-letnim synem Henrym Tadeuszem, nadrabianie filmowych zaległości w kinie pod gołym niebem i zabawy z psem Luną.

Reklama

Alicja Bachleda-Curuś zachwyca w kostiumie kąpielowym

Ostatnio choć sytuacja epidemiologiczna w Stanach Zjednoczonych wciąż wzbudza niepokój Alicja Bachleda-Curuś zdecydowała się na wycieczkę do Sequoia National Park, parku narodowego leżącego w południowej części pasma gór Sierra Nevada, na wschód od miasta Visalia w Kalifornii. Park słynie z rosnących w nim mamutowców olbrzymich, w tym największego drzewa na świecie nazwanego General Sherman Tree (Drzewo Generała Shermana). Ale nie te wspaniałe drzewa można oglądać na instagramowej relacji aktorki z tej wycieczki. Alicja Bachleda-Curuś skorzystała bowiem z okazji by wykąpać się w górskim strumieniu! I musimy przyznać, że wyglądała zjawiskowo w czarnym kostiumie kąpielowym i zmoczonymi włosami. Jej fani byli również zachwyceni tymi zdjęciami. Nic dziwnego! Na fotografiach widać, że Alicja Bachleda-Curuś, Henry Tadeusz i Luna świetnie się bawili w Sequoia National Park!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama