Dwa ostatnie lata były dla Katarzyny Cichopek czasem wielkich zmian w życiu. Nie zawsze łatwych. O medialnej nagonce, milczeniu, miłości i nowych zawodowych wyzwaniach opowiedziała Katarzynie Piątkowskiej. Dziś mówi, że jest w fantastycznym momencie. "Jestem przeszczęśliwa", wyznała nam.

Reklama

Katarzyna Cichopek mówi nam o miłości i relacji z partnerem

Wróćmy do tematu znaczenia Twojego imienia. Przeczytałam, że życie z Katarzyną wymaga wiele cierpliwości i opanowania, aby nie przerodziło się w pole bitwy.

(Śmiech). Do mnie rzeczywiście trzeba mieć cierpliwość, ale nie dlatego, że jestem Katarzyną Waleczną, tylko dlatego, że jestem Katarzyną Roztrzepaną. Po prostu jestem jak bohaterka komedii. Maciek, który jest bardzo poukładany, często patrzy na mnie rozbawiony.

Uzupełniacie się?

Mimo różnic mamy bardzo wiele wspólnych cech.

Zobacz także

Może dlatego tak dobrze razem Wam się nie tylko żyje, ale też pracuje? Znów zasiądziecie razem na kanapie telewizji śniadaniowej, w programie „Halo, tu Polsat”.

Oboje mamy za sobą wiele lat doświadczenia. Maciek 30, ja 25. Jesteśmy ułożonymi ludźmi w średnim wieku. Dobrze nam się współpracuje, bo dobrze się znamy. Jesteśmy w stanie wyczuć, kiedy druga osoba chce zadać rozmówcy więcej pytań, pociągnąć rozmowę. Nie rywalizujemy ze sobą, tylko oddajemy sobie pole.

Czytaj też: 15 lat temu wzięli udział w niezwykłej sesji ślubnej. Tak zapamiętali ją Kasia Skrzynecka i Marcin Łopucki

Katarzyna Cichopek, Viva! 15/2024
Katarzyna Cichopek, Viva! 15/2024 ŁUKASZ KUŚ

Umiecie postawić granice i w domu nie żyć pracą?

Jasne. Choć zdarza się, że któreś z nas musi coś autoryzować, odbierać pilny zawodowy telefon. Zawsze jednak znajdujemy moment, żeby pobyć we dwoje.

Mieliście z Maćkiem trudny początek.

Powiedziałabym dosadniej, ale nie chcę się powtarzać. Wierzę, że skoro przetrwaliśmy takie trudne momenty, teraz może być tylko lepiej. Te dwa lata były też bardzo piękne. Bardzo wiele fajnych rzeczy zrobiliśmy, doświadczyliśmy. Zwiedziliśmy piękne miejsca. Zawodowo też nie mogę narzekać, nie było tragedii. Wyprodukowaliśmy podcast, do którego po wakacjach wrócimy. Nagrywanie go dało nam ogrom radości, ale też mocy sprawczej, że byliśmy w stanie to zrobić sami. To już nie są stare czasy, gdy życie dziennikarza, prezentera telewizyjnego było uzależnione tylko od telewizji. My jesteśmy ludźmi telewizji i robimy to z pasją, bo ją kochamy, ale świat daje dzisiaj naprawdę dużo możliwości. Ograniczeniem jest tylko i wyłącznie nasza wyobraźnia i chęci.

Jak bardzo zmieniło Cię to, co się w ostatnim czasie wydarzyło? Bije od Ciebie spokój.

Jestem spokojna, bo ciężko na to zapracowałam. Gdy nie wiemy, o co chodzi, czegoś nie umiemy nazwać, jest w nas lęk. A ja wszystko ponazywałam i dokładnie wiem, o co chodzi, co się wydarzyło i co zależało ode mnie, a co nie. Sama zastanawiałam się nad tym, jak bardzo się zmieniłam. I doszłam do wniosku, że stałam się mniej ufna, ale nadal spontaniczna, radosna i otwarta na ludzi. Z wiekiem przyszła też większa umiejętność czytania innych i ich intencji. Nie tłumaczę już niewłaściwego zachowania i nie ignoruję czerwonych flag.

Zastanawiałaś się czasami, dlaczego taki hejt spadł na Ciebie? Przecież to jest naturalna rzecz, że ludzie się rozstają, jedne rzeczy się kończą, inne zaczynają. Może dlatego, że Ty zawsze byłaś postrzegana jako zawsze uśmiechnięta dziewczyna z sąsiedztwa, wspaniała matka, wzór? A tu nagle rewolucja.

Ale ja nadal mogę być wzorem dla innych. Dla wszystkich kobiet, które chcą o siebie zawalczyć, o swoje marzenia, które uczą się mówić „nie” i które odważyły się to zrobić.

Cały wywiad w nowym numerze VIVY! Magazyn pojawi się już 8 sierpnia 2024 roku i będzie dostępny w sprzedaży przez trzy tygodnie.

Czytaj też: Razem na ekranie i w życiu prywatnym. Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki są nierozłączni!

Co jeszcze w nowej VIVIE?

Anna Rusowicz: jak pogodzić się ze stratą, walczyć o siebie na scenie i w miłości.

Ania Rusowicz, Viva! 15/2024
Ania Rusowicz, Viva! 15/2024 RADOSŁAW SCHENK

Andrzej Chyra mówi, że mimo sześćdziesiątki czasem czuje się jak… 16-latek.

Andrzej Chyra, Viva! 15/2024
Andrzej Chyra, Viva! 15/2024 Mateusz Stankiewicz/feed me lab

Krystyna Mazurówna uwielbia kicz, nie liczy zmarszczek, u mężczyzn ceni wysokie IQ. Niedzisiejsza?

Krystyna Mazurówna, Viva! 15/2024
Krystyna Mazurówna, Viva! 15/2024 Paulina Wesołowska

Kobiety Ikony: Niemen, Butowtt, Sworowska, Rubik, Jagodzińska… – podbijały polskie i światowe wybiegi.

Reklama

W bliżej natury kwietne dywany i… pingwiny. Parki narodowe Ameryki Południowej zadziwiają!

Reklama
Reklama
Reklama