Elżbieta Zapendowska o 20 lat młodszym partnerze: "Nie trzymam go na siłę"
Ma 68 lat i jak sama mówi coraz bliżej jej do trumny niż gdzie indziej. I choć na tamten świat się jeszcze nie wybiera, poinformowała najbliższych, że mają jej włożyć do „piórnika” - pół litra gorzałki i paczkę papierosów. Kto jest najbliższy Elżbiecie Zapendowskiej, jurorce programu "Tylko muzyka. Must Be the Music" w Polsacie? Oprócz córki Olgi, dwadzieścia lat młodszy partner.
Wiadomo o nim niewiele. Jest wokalistą, a z najsłynniejszą polską nauczycielką śpiewu poznali się, gdy miał 21 lat i występował w chórkach u Ryszarda Rynkowskiego i Maryli Rodowicz. Mimo dużej różnicy wieku Elżbieta Zapendowska i Andrzej Kruk postanowili, że spróbują stworzyć związek. Wyszedł im wyjątkowo trwały. Są razem od niemal 30 lat. Niedawno kupili dom i wynieśli się z Warszawy na wieś. Ona, pytana, przez Krystynę Pytlakowską, czy niełatwo utrzymać taki związek, mówiła:
„Niełatwo? Nie wiem. Nie trzymam go na siłę, sam chce. Rozumiemy się, przyjaźnimy, jesteśmy do siebie przywiązani. Poznałam, go, kiedy śpiewał w chórkach u Rynkowskiego i Maryli Rodowicz. A teraz zajmuje się głównie moimi sprawami. Jest przewodnikiem, załatwiaczem i kierowcą. I chyba tworzymy dobry związek”.
Andrzej opiekuje się partnerką, która sama o sobie mówi, że jest na wpół ślepa. I zawsze ma o czym z nią rozmawiać, bo tak jak ona interesuje się muzyką. Zapendowska mówi o nim:
„Jest niesłychanie cierpliwy i znosi mój despotyzm. Ogląda w telewizji to, co ja, prawie się na ten temat nie kłócimy. To ja jestem kierowniczką pilota, a on to akceptuje. Uważam, że mam dużo szczęścia, że tak się wszystko potoczyło. Dziwię się tylko trochę, że ludzie tak kompletnie różni, jak my, tak się ze sobą trzymają. Z moim mężem też mogliśmy przetrwać, ale byliśmy na to zbyt durni. Przyjaźniliśmy się potem do końca jego życia i to bardzo. A ja żałowałam, że w młodości byłam taka zacietrzewiona. Zresztą im bliżej piórnika, tym większy we mnie stoicyzm".
Jak miała naście lat, chciała żyć tak, jak teraz?
Zawsze chciałam żyć artystycznie, bez podporządkowywania się konwenansom. I to mi się chyba udało.
Na zdjęciu: Elżbieta Zapendowska ze swoim partnerem, Andrzejem Krukiem
Wywiad z Elżbietą Zapendowską w najnowszym numerze "Vivy!", już w kioskach.