"Dziecko jest dla kobiety formą zmiany tożsamości". Ania Dąbrowska szczerze o macierzyństwie
1 z 4
Ania Dąbrowska o dzieciach. Artystka swój czas dzieli między muzykę, a opiekę nad pięcioletnim synem Stanisławem i trzyletnią córką Melanią. W najnowszej VIVIE! powiedziała: "dziecko jest dla kobiety formą zmiany tożsamości. Musimy tę tożsamość zbudować od nowa. A każdy rozłam tożsamości boli, bo nagle nie jesteśmy już tą samą osobą".
Ania Dąbrowska wyznała, że zmiany, które w jej życiu wprowadziło przyjście na świat syna, "to była terapia szokowa". Macierzyństwo sprawia, że świat zmienia się bezpowrotnie.
- Każda matka to rozumie. Z drugim dzieckiem już się tak nie cackasz. Wiesz, co cię czeka. Ta świadomość sprawia, że od początku jest w tym większa radość. Mam oczywiście nadzieję, że byłam na tyle dojrzała, że nie dałam mojemu pierwszemu dziecku odczuć, że coś jest nie tak. I nie wylewałam na niego swojego żalu i frustracji. Przy Meli tej frustracji było po prostu dużo mniej. Wszystko przebiegło sprawniej, lepiej i szybciej - powiedziała w wywiadzie.
Co jeszcze powiedziała o macierzyństwie? Jaką jest mamą i o czym rozmawia z dziećmi? Dowiedzcie się z naszej galerii.
Polecamy też: „Mam taki etap w życiu, że znowu chciałabym uwierzyć w miłość”. Ania Dąbrowska o rozwodzie, związkach i miłości.
Cała rozmowa z artystką w najnowszej VIVIE!. W kioskach od 24 marca.
2 z 4
Ania Dąbrowska z dziećmi spędza dużo czasu, a to oznacza dużo rozmów.
Jej córeczka Mela mówi „ja też chcę być już dorosła” i chciałaby z mamą chodzić do pracy.
- Gadamy ze sobą nieustannie. Myślę, że dzięki temu jest twardsza. Spisuję jej teksty. Ostatnio powiedziała: „Ja wiem, trzeba być sprawiedliwym dla ludzi, nie wolno brzydko o nich mówić, ale ten człowiek – tu pokazała na swojego brata – ten człowiek zabrał mi samolot” (śmiech). - powiedziała artystka. - Mela jest księżniczką. Rano nie włoży tej sukienki, bo musi mieć koniecznie tamtą. Staje przed lustrem i się przegląda – buty na obcasie, długie włosy – i pytania: „A dlaczego nie mam cycków? Kiedy mi urosną?”. Tłumaczę jej: „Słuchaj, będziesz miała cycki, będziesz dorosła, ale ja już nigdy nie będę dzieckiem. I to jest najgorsze” (śmiech) - dodała.
A jaki jest syn artystki?
Ania Dąbrowska: Stasiek ma pięć i pół roku, interesuje się poważnymi zjawiskami. Kiedy umarła jego prababcia, pytał: „Czym jest śmierć? Czy dziadek też umrze, a ty, mamo, umrzesz? A ja umrę?”.
Co mu odpowiedziała?
- Tak. „Ja umrę, dziadek umrze i ty również, ale ty masz jeszcze bardzo, dużo czasu, synku”. Staś przemyślał to sobie i powiedział: „Ja to umrę dopiero za tysiąc lat”. Był szczęśliwy, bo szybko rozwikłał zagadkę - powiedziała w wywiadzie.
Polecamy też: „Kupiłam sobie spodnie dwa rozmiary większe”. Agnieszka Maciąg o późnym macierzyństwie i płaskim brzuchu 46-latki.
3 z 4
Jaką mamą jest Ania Dąbrowska?
- Myślę, że jestem łagodnym rodzicem, ale oczekuję szacunku. Jak mi coś przeszkadza w zachowaniu dziecka, nie manipuluję nim, tylko tłumaczę i oczekuję, że ono to zrozumie. Ale pozwalam dzieciom na dużo wolności. Wychodzę z założenia, że dziecko nie chce zrobić sobie krzywdy. Nie bronię dzieci na siłę jakby świat był jednym wielkim niebezpieczeństwem. Wkraczam tylko wtedy, kiedy jest to naprawdę konieczne. Chciałabym, żeby moje dzieci były sobą, nie nauczyły się udawania, bo to zostaje na całe życie - powiedziała w wywiadzie.
Polecamy też: „Dziewczyna, zespoły i przede wszystkim syn”. Co jeszcze jest ważne dla Wojtka Mazolewskiego?
4 z 4
Ania Dąbrowska uważa, że dzieci dają kobiecie poczucie wolności.
- To prawda. Gdybym nie miała dzieci, ciążyłoby mi to, że ich nie mam, a tak mogę się wyluzować. Jestem trochę facetem. Mama mówi: „Jak kobieta ma dzieci, to mężczyźni patrzą na nią inaczej. Ma u nich mniejsze szanse”. Uważam, że to jest małomiasteczkowe podejście. Pokłosie przeszłości, kiedy wchodzenie w związki z kimś, kto jest po rozwodzie i ma dzieci, było mezaliansem. Jeśli facet pragnie wyłącznie kobiety bez dzieci, to znaczy, że jest bezwartościowym gościem - powiedziała w wywiadzie.
Polecamy też: „Mam taki etap w życiu, że znowu chciałabym uwierzyć w miłość”. Ania Dąbrowska o rozwodzie, związkach i miłości.