Dzisiaj bez problemu akceptuję to, co dzieje się na świecie, ponieważ jestem przekonana, że we wszystkim istnieje wielka mądrość i sens. Wszystko, co przechodzimy, jest dla nas ważną i potrzebną lekcją”. O tym, jak żyje w czasach pandemii, jak udało jej się zmienić swoje życie i czy koronawirus wywróci nasz świat do góry nogami, z Agnieszką Maciąg rozmawia Krystyna Pytlakowska.

Reklama

Nowy numer VIVY! pojawi się punktach sprzedaży w całej Polsce już 14 maja, także na w formie e-wydania na stronie hitsalonik.pl

Agnieszka Maciąg w VIVIE!

Jak teraz żyjesz podczas pandemii?

Pandemia nie zmieniła mojego życia, to ja sama je zmieniłam 14 lat temu. I to diametralnie. W centrum mojego świata jest to, co naprawdę ważne – rodzina, relacje, miłość, bliskość oraz praca, która niesie wiele dobrego dla ludzi. Prowadzę proste, ale piękne, pełne i wartościowe życie. Gotuję, sprzątam, piszę książki i prowadzę blog. W wolnych chwilach chodzę do lasu, zbieram zioła, dbam o zdrowie i kontakt z naturą.

Spędzamy z mężem dużo czasu z naszą córeczką Helenką. Ma osiem lat i jest bardzo ciekawa świata, niezwykle kreatywna. W domu malujemy, tańczymy, czytamy, piszemy. To nam daje radość. Cieszą nas z pozoru najprostsze przyjemności, jak choćby wspólny obiad. Nauczyłam się doceniać wszystko, i słońce, i deszcz. Niczego nie biorę za pewnik, bo przekonałam się już, że wszystko jest darem. Jestem wdzięczna za miejsce, w którym teraz jestem w życiu. [...]

[...]

Medytacja chroni przed wirusem?

Z całą pewnością podniesie twoją odporność i nastrój, a to uchroni cię przed wirusem. Czytałam wywiad z rosyjskim naukowcem, który podkreśla, jak nasze nastawienie wpływa na naszą fizjologię. Prowadzono badania z ludźmi, którzy stracili pracę. Byli załamani, ich odporność spadła, często chorowali, odnotowano wśród nich bardzo wysoką śmiertelność bez żadnych racjonalnych powodów. Naukowcy odkryli, że lęk i frustracja zniszczyły ich, dosłownie. Dlatego trzeba dbać o kontrolowanie swoich emocji, bez używek! Idealnie służy temu joga i medytacja. Widzę to po sobie i po wielu osobach, które znam.

Zobacz także

Ale powiedz mi, jak polubić życie w izolacji i samotności?

W czasie mojego kryzysu uczyłam się być szczęśliwa sama ze sobą. Zabierałam samą siebie na randki. Przestałam czekać, aż pojawi się ktoś lub coś, co mnie uszczęśliwi. Nawiązałam ze sobą piękną, głęboką relację, a dzięki temu mogłam stworzyć dobre, zdrowe relacje z innymi ludźmi! Nie wszystkie dni są łatwe, a ja wtedy zastanawiam się: „Co mogę zrobić najlepszego z tym, co mam tu i teraz”. W mojej książce napisałam: „Zamiast koncentrować się na problemie, skoncentruj się na rozwiązaniu”. To pierwsze dobija i podcina skrzydła, to drugie wnosi siłę, moc i odkrywcze pomysły!

[...]

A co, Twoim zdaniem, zdarzy się po pandemii?

To dobre pytanie. Dostajemy długą lekcję. To nie trzęsienie ziemi, które potrwa kilka godzin, a szok po nim minie po tygodniu. Ta lekcja jest rozłożona w czasie. Nie wiadomo, na jak długo... [...]

ROBERT WOLAŃSKI

Co jeszcze w nowej VIVIE! 9/2020?

Były terapeuta i wydawca, dziś przedsiębiorca i profesor honorowy Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej, gdzie prowadzi autorską Akademię Psychologii Przywództwa. Jacek Santorski w rozmowie z Beatą Nowicką zastanawia się, co nam pomoże przetrwać czas zarazy i nie zwariować. I jaki świat nas potem czeka?

Szymon Szcześniak/LAF AM

Dewastacja przyrody, dehumanizacja życia, niepohamowana żądza posiadania... Natura powiedziała: STOP. Specjalnie dla VIVY! pisze Beata Pawlikowska.

Marlena Bielinska/MOVE

Młynarska, Olejnik, Rodowicz, Rusinek, Wojciechowska... Co pomaga im przetrwać trudny czas pandemii? Jak domowa izolacja wpływa na ich relacje z bliskimi, hierarchię wartości?

Reklama

A także historia miasta, w którym życie mieszkańców determinuje kolor aplikacji. Zielony oznacza – jesteś zdrowy, możesz podróżować i chodzić do pracy. Żółty i czerwony – obostrzenia. Tak wygląda Wuhan po pandemii.

ROBERT WOLAŃSKI
Reklama
Reklama
Reklama