Zostawił tylko jedno nagranie. Dramatyczny apel Tomasza Jakubiaka z Grecji
Jego słowa łamią serce

Tomasz Jakubiak przebywa obecnie w szpitalu w Grecji. Jego stan uległ pogorszeniu i nie ukrywa, że chciałby ponownie wrócić do Izraela. Potrzebna jest jednak ogromna kwota, dlatego założona została kolejna zbiórka. Teraz Jakubiak opublikował nowe nagranie, które rozdziera serce.
Tomasz Jakubiak przebywa w Atenach
W ciągu ostatnich kilku dni, Tomasz Jakubiak poinformował fanów, że musiał jechać pilnie karetką aż 2,5 tysiąca kilometrów do Aten. Jego stan zdrowia nagle uległ znacznemu pogorszeniu. Wymaga on dalszego leczenia poza Polską. Kucharz nie ukrywa, że marzy o powrocie do kliniki w Izraelu, jednak leczenie jest tam bardzo kosztowne, dlatego uruchomił kolejną zbiórkę.
"Moja choroba trochę zakręciła i się okazało, że musiałem jak najszybciej jechać na dalsze leczenie, które odbywa się w Atenach. Jakby tego było mało, to jeszcze mam wodę w płucach, więc w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z samolotu i pojechać karetką 2,5 tys. km" mówił.
ZOBACZ TEŻ: Michel Moran błaga o pomoc dla Tomasza Jakubiaka. Zbiórka na jego rzecz bije rekordy
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Dramatyczny apel o pomoc
Dziś na profilu Jakubiaka pojawiło się nowe zdjęcie i nagranie, w którym łamiącym się głosem mówi on o ostatnich 400 egzemplarzach książki, które można kupić na stronie jego siostry. Pieniądze ze sprzedaży książki wspierają leczenie Jakubiaka. Łamiące serce nagranie, na którym Jakubiakowi trudno złapać oddech pojawiło się dosłownie kilkanaście minut temu, a fani ruszyli z pomocą. Na dzień dzisiejszy, zbiórka ma już około 780 tysięcy złotych.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zbiórkę Tomasza Jakubiaka możecie wesprzeć TUTAJ.
Źródło: Instagram