We wtorek 3 września odbył się pogrzeb Wojciecha Paszkowskiego, genialnego aktora i dubbingowca. W czułych słowach ojca pożegnał jego syn, Jan Paszkowski, którego wpis chwyta za serce. Trudno nie uronić przy nim wielu łez.

Reklama

Pożegnanie Wojciecha Paszkowskiego

Wojciech Paszkowski spoczął wczoraj w grobie ukochanej żony, Agnieszki Paszkowskiej, która odeszła kilka lat wcześniej. W mediach społecznościowych jego syn Jan, opublikował wzruszający wpis, żegnając tatę. Poruszające słowa sprawiły, że trudno powstrzymać łzy. Ich relacja była niezwykła.

ZOBACZ: Nie żyje Wojciech Paszkowski. Jego charakterystyczny głos znał każdy

Zazwyczaj robiłbyś dziś pewnie swoje popisowe krewetki z pomidorami, dorszem, który rozpadając się, super zagęszcza sosik i koniecznie bagietką
napisał Jan Paszkowski.

Jan Paszkowski napisał o wspólnych podróżach z ojcem, ulubionym jedzeniu i tęsknocie... chwili, kiedy świat zatrzymuje się dla kilku osób, a dla innych trwa dalej.

CZYTAJ: Zaistniał w Masterchefie, to tata namówił go na udział. Janek i Wojciech Paszkowscy byli sobie bardzo bliscy

Zobacz także
Dzisiaj zrobiliśmy ten dzień dla Ciebie, Tato. Tak bardzo dla Ciebie. Zupełnie jakby na chwilę zatrzymało się miasto… Zagrałeś dziś wspaniały spektakl, zakończony długimi i przejmującymi, przenikającymi do najgłębszych miejsc owacjami. Jak zawsze z resztą… przecież to standard sygnowany Twoim imieniem i naszym nazwiskiem
pisał.
Janek Paszkowski Facebook

Foto: Facebook Jan Paszkowski

Wojciech Paszkowski nie żyje

Informacja o śmierci Wojciecha Paszkowskiego była szokiem dla jego przyjaciół i rodziny. Aktor zmarł po długiej chorobie, jednak walczył do końca. Miał zaledwie 64 lata. W 2017 roku odeszła jego ukochana żona, Agnieszka.

Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia.

Reklama

Źródło: Plejada, Facebook

Wojciech Paszkowski nie żyje, sklejka na FB
Reklama
Reklama
Reklama