"Z wiekiem odpowiedzialność za każdą nutę zwiększa się". Krzysztof Penderecki kończy dziś 82 lata
1 z 5
Krzysztof Penderecki, wybitny polski kompozytor, dyrygent i pedagog obchodzi dziś 82. urodziny. Z okazji jubileuszu przypominamy, co 18 lat temu mówił w "Vivie!" o muzyce, przemijaniu i... ogrodzie.
Poza muzyką i komponowaniem, jego największą miłością jest dworek w Lusławicach, który razem z żoną, Elżbietą Penderecką, od lat przywraca do dawnej świetności. To jego miejsce na ziemi. Każdą chwilę wolną od muzyki spędza na planowaniu i udoskonalaniu ogrodu-parku okalającego dwór. Sadzenie drzew to jakby przedłużenie życia, a Krzysztof Penderecki ma nadzieję, że zostawi po sobie nie tylko muzykę. W wywiadzie z 1997 roku kompozytor powiedział Krystynie Pytlakowskiej:
Z drzewami to jak z muzyką. Komponowanie ogrodu jest podobne do tworzenia utworu muzycznego. I tu, i tam liczy się umiejętność myślenia całością, a nie poszczególnymi elementami. Ogród to zmatematyzowana natura, tak jak muzyka jest zmatematyzowaną emocją.
Krzysztof Penderecki za swą pracę i dokonania została uhonorowany wieloma odznaczeniami i wyróżnieniami, lecz w gruncie rzeczy nigdy nie chodziło mu o sukces, tylko o osiągnięcie celu, który już dawno temu sobie wytyczył.
Dążę do niego i nikt nie może mi w tym przeszkodzić, czy to w parku, czy to w muzyce. Napisanie jeszcze symfonii, które zaplanowałem, może jeszcze oratorium, może jeszcze jednej opery, trochę muzyki kameralnej. No i zbliżenie do ostatecznego kształtu mojego dzieła w Lusławicach. Staram się realizować w kilku dziedzinach, bo ciągle mam wrażenie czegoś jeszcze niespełnionego.
Czy jego podejście do komponowania zmieniło się przez lata?
Z wiekiem odpowiedzialność za każdą postawioną nutę staje się coraz większa. Teraz trudniej mi cokolwiek napisać i potrzebuję na to więcej czasu, niż kiedy miałem dwadzieścia pięć lat. Ale chyba tylko w taki sposób można stworzyć coś wartościowego. Daje mi to poczucie, że spełniam jakąś misję – dla siebie i innych. Tak samo jak z parkiem, z drzewami…
Składamy Panu Krzysztofowi Pendereckiemu najserdeczniejsze życzenia oraz przypominamy archiwalne zdjęcia ze zbiorów VIVY!, wykonane w Lusławicach w 2011 roku.
2 z 5
Elżbieta i Krzysztof Pendereccy, "Viva!" kwiecień 2011
3 z 5
Elżbieta i Krzysztof Pendereccy, "Viva!" kwiecień 2011
4 z 5
Elżbieta i Krzysztof Pendereccy, "Viva!" kwiecień 2011
5 z 5
Elżbieta i Krzysztof Pendereccy, "Viva!" kwiecień 2011