Katarzyna Figura, VIVA! wrzesień 2012
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek/LAF AM
TYLKO U NAS!

Mamy oświadczenie Katarzyny Figury w sprawie wygranego procesu z Kaiem Schoenhalsem

Konrad Szczęsny 11 kwietnia 2017 12:45
Katarzyna Figura, VIVA! wrzesień 2012
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek/LAF AM

W czwartek 6 kwietnia o 14.00 w Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w I instancji w sprawie z powództwa Kaia Schoenhalsa przeciwko Katarzynie Figurze o naruszenie dóbr osobistych. Sąd Okręgowy w całości oddalił powództwo Schoenhalsa. Pełnomocnicy Katarzyny Figury tłumaczyli, że działała ona w interesie społecznym. Pod wywiadem z Katarzyną Figurą w VIVIE! pojawił się numer telefonu niebieskiej linii, czyli Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, na który kobiety mogą dzwonić w podobnych sytuacjach, w jakiej znalazła się aktorka. Jak bardzo potrzebny był ten materiał świadczy fakt, że po publikacji do samej VIVY! rozdzwoniły się telefony od setek zrozpaczonych kobiet szukających pomocy przed mężami oprawcami. Katarzyna Figura w rozmowie z nami powiedziała wówczas: – Jestem zadowolona z wyroku Sądu w sprawie o naruszenie dóbr osobistych wszczętej przez Kaia Schoenhalsa. Wszystkie jego roszczenia zostały oddalone. Prawda zwyciężyła – podkreśliła aktorka.

Polecamy też: Katarzyna Figura wygrała z mężem w sądzie sprawę o naruszenie dóbr osobistych! Zaczęło się od wywiadu w VIVIE!

Kai Schoenhals o przegranym procesie o naruszenie dóbr osobistych

Po ogłoszeniu wyroku na Facebooku Kaia Schoenhals ukazał się wpis szeroko cytowany przez wszystkie media. Nie pomijając stanowiska męża aktorki, cytujemy jego fragmenty.

„W ciągu ostatnich czterech lat polski wymiar sprawiedliwości, przynajmniej czternastokrotnie odmawiał uznania za prawdziwe oskarżeń Kasi Figury-Schoenhals dotyczących stosowania przeze mnie przemocy domowej wobec niej oraz naszych dzieci. Za każdym razem polskie organy ściągania – prokuratura oraz policja, jak również wymiar sprawiedliwości uznawały moją niewinność. Nigdy nie dopuściłem się żadnej formy agresji, czy innych niezgodnych z prawem zachowań w stosunku do mojej Żony oraz dzieci. Jednakże dziś, Sąd Okręgowy uznał, że moja Żona swoimi oskarżeniami nie naruszyła moich dóbr osobistych. Wyrok ten pozostaje w oczywistej sprzeczności z ustaleniami innych decyzji i orzeczeń, w tym prokuratury (z 25 kwietnia 2013 roku), sądu karnego (z 15 października 2013 roku), czy kolejnych decyzji sądu I jak i II instancji gwarantujących mi swobodne kontakty z dziećmi. 

Przez ostatnie cztery i pół roku wielokrotnie podejmowałem próby przekonania mojej Żony do odnalezienia, dla dobra naszych dzieci, wzajemnie satysfakcjonujących oraz ugodowych rozwiązań. W styczniu 2013 roku zgodziłem się zawrzeć porozumienie w sprawie wychowania dzieci. Moja Żona oświadczyła wówczas, że na złożoną propozycję odpowie w ciągu tygodnia, Na odpowiedź czekam do dziś. 

Nie mam nic do stracenia. Moja Żona fałszywymi oskarżeniami, sama i przy pomocy mediów zupełnie zniszczyła moją reputację, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Doprowadziła też do znacznego osłabienia moich więzi z dziećmi. Proszę jedynie o to, aby zaczęła przestrzegać prawa i podjęła współpracę w celu znalezienia pokojowego rozwiązania – abyśmy nauczyli się z tym żyć i postarali odzyskać choćby pozory normalności”.

Oświadczenie Katarzyny Figury w sprawie wygranej sprawy o naruszenie dóbr osobistych

Dziś otrzymaliśmy od Katarzyny Figury oświadczenie odnoszące się do słów Kaia Schoenhalsa.

„Oświadczenie Katarzyny Figury

Zaprzeczam twierdzeniom Kaia Schoenhals zawartym w oświadczeniu z dnia 6 kwietnia 2017 r. opublikowanym na Facebooku.

W związku z nieprawdziwymi i godzącymi w moje dobra osobiste zarzutami Kaia Schoenhals zmuszona jestem do udzielenia poniższych informacji.

Aktualnie ukształtowany sposób i zakres kontaktów ojca z dziećmi jest odzwierciedleniem decyzji Sądu Okręgowego orzekającego w sprawie o rozwód, oddalającej ostatni wniosek w zakresie zabezpieczenia kontaktów Kaia Schoenhals z dziećmi co uwzględnia wolę naszych córek, ich dobro oraz ich najlepszy interes.

Kai Schoenhals od blisko dwóch lat nie przebywał w Polsce i zgodnie z własnym wyborem w tym okresie nie widywał się z dziewczynkami.

Z przykrością stwierdzam, że Kai Schoenhals od lat nie łoży na dzieci w kwocie zasądzonej przez Sąd Okręgowy, nie wywiązuje się również z tego obowiązku alimentacyjnego w żaden inny sposób, co godzi w dobro naszych dzieci.

Ponadto, należy zaznaczyć, iż nie został wydany żaden wyrok sądu karnego, ani żadnego innego sądu lub organu uniewinniający Kaia Schoenhals.

Pozostałe rozstrzygnięcia sądów, w tym dotyczące przywrócenia naruszonego posiadania mojego domu w Warszawie czy wydania dokumentów tożsamości dziewczynkom (mimo sprzeciwu Kaia Schoenhals), są dla mnie korzystne.

Sąd II instancji w sprawie o przywrócenie Kaiowi Schoenhals naruszonego posiadania domu w Warszawie nie znalazł żadnych faktycznych i prawnych przesłanek dla przywrócenia posiadania i oddalił prawomocnym wyrokiem w całości powództwo Kaia Schoenhals.

Wyrok Sądu Okręgowego (I instancji), ogłoszony w dniu 6 kwietnia 2017 r. w sprawie o naruszenie dóbr osobistych, którą wytoczył mi w 2012 r. Kai Schoenhals, jest dla mnie satysfakcjonujący, został wydany przez Sąd po kompleksowej analizie materiału dowodowego, w tym analizie zeznań kilkudziesięciu świadków.

Wygrałam proces o naruszenie dóbr osobistych, Sąd I instancji oddalił wszystkie roszczenia Kaia Schoenhals, w tym żądanie zapłaty zadośćuczynienia w wysokości 200.000 zł.

Prawda zwyciężyła.

Katarzyna Figura

Gdynia, 10 kwietnia 2017 r.”

Każdy, kto doświadcza przemocy w rodzinie, może zadzwonić 
pod numer 801 120 002 

NIEBIESKA LINIA.

Polecamy także: Katarzyna Figura z synem Aleksandrem Chmielewskim - piękna sesja zdjęciowa matki i syna.

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.