S@motność w Sieci 2.0! Janusz Leon Wiśniewski pisze kontynuację swojej bestsellerowej powieści! TYLKO U NAS
Długo z tym czekał, choć prosili go wszyscy. Wreszcie po 16 latach od ukazania się „S@motności w Sieci” Janusz Leon Wiśniewski pisze dalszy swego międzynarodowego hitu! Opowiada o tym w najnowszym wydaniu dwutygodnika VIVA!
Kryzys czterdziestki Janusza L. Wiśniewskiego
Gdy pisał swą debiutancką „Samotność w sieci”, nie chciał być pisarzem. Pracował we Frankfurcie jako informatyk i chemik. Zajmował się nauką. Aż dopadł go kryzys czterdziestki.
Wielkie rozczarowanie że właśnie minęła połowa życia, a ja nie czuję jego sensu. Bolesne. Wyrywam sobie flaki, zaniedbuję bliskich, żona ma pretensje. Jeżdżę na konferencje, jestem doceniany i co z tego?
- Właśnie, co?
Piszę tylko to, co wiem. A chciałem po raz pierwszy napisać to, co czuję. To „czuję” było bardzo ważne. Czuć to najważniejszy czasownik. Moje małżeństwo się rozwalało, potrzebowałem z kimś o tym rozmawiać. Nie miałem żadnych przyjaciół. Ponadto wydawało mi się, że mężczyzna musi być twardy.
Żona Janusza L. Wiśniewskiego nie uwierzyła!
Zaczął pisać coś w rodzaju pamiętnika, ale o innych osobach, żeby pozostać anonimowym. Tak powstała powieść o życiu emocjonalnym i erotycznym Jakuba. Książka okazała się hitem, ale... żonie się nie spodobała!
- Czyli to prawda, że „Samotność...” okazała się gwoździem do trumny Pana małżeństwa?
Raczej ostatnim kamieniem, który uruchomił lawinę (...) Sprawiłem zawód najważniejszej kobiecie w moim życiu. Najważniejszej, bo urodziła mi dwie bardzo ważne osoby, dwie najważniejsze osoby, małe córunie (...) Żona nie mogła uwierzyć, że romans głównego bohatera nie dotyczył mnie.
Janusz L. Wiśniewski podbił Rosję
Od zafascynowanych czytelniczek autor dostał piętnaście tysięcy maili! Kobiety z Polski i Rosji (gdzie sprzedało się jeszcze więcej książek!) przez lata prosiły go o dopisanie dalszego ciągu. Prosili go o to wydawcy, spragnieni komercyjnego sukcesu. I wreszcie Janusz L. Wiśniewski uległ. Będzie kontynuacja!
- Co dalej z „Samotnością...”?
Piszę dalszy ciąg (...) Broniłem się rękami i nogami. Ale teraz mam pomysł. Bohaterka miała romans w 1996 roku, dziś jej syn ma dwadzieścia lat. Zakochuje się w dziewczynie poznanej na facebooku. Chcę opisać, jak dziś wygląda internet. I miłość. Także ta w Sieci.
O tym, w kim się zakochał Janusz L. Wiśniewski i gdzie kupuje dom czytaj w najnowszym numerze dwutygodnika VIVA! Dostępnym od 4 maja 2017 r.