Reklama

Kiedyś mówiła, że nigdy nie wyjdzie za mąż i że ten temat jej nie interesuje. Tymczasem Izabela Janachowska prowadzi w TVN Style kolejny sezon programu „I nie opuszczę Cię aż do ślubu”, a jej mąż Krzysztof nosi ją na rękach i obsypuje kwiatami. Nam prezenterka opowiedziała, jak to się stało, że w końcu wyszła za maż i dlaczego tak ważna jest dla niej praca!

Reklama

Polecamy także: Mołek, Sablewska, Rozenek... Plejada gwiazd na prezentacji jesiennej ramówki stacji TVN Style!

Izabela Janachowska o swoim mężu

Izabelę Janachowską widzowie pamiętają z „Tańca z gwiazdami”, gdzie partnerowała m.in. Radkowi Majdanowi, Przemkowi Salecie czy Pawłowi Stalińskiemu. Jednak największą popularność przyniósł jej program „I nie opuszczę Cię aż do ślubu”, który prowadzi w TVN Style.

W najnowszym wydaniu magazynu VIVA! Katarzyna Piątkowską rozmawia z Izabelą Janachowską o miłości, różnicy wieku w związku i jak to jest być „wróżką ślubuszką”.

Jak go znalazłaś?
To on znalazł mnie. Mieliśmy tych samych znajomych. Wiele koleżanek opowiadało mi, że powinnam zwrócić na niego uwagę, ale ja w ogóle nie byłam zainteresowana. Byłam singielką i przyzwyczaiłam się do tego stanu. Chociaż czasem – jak każda kobieta – zastanawiałam się, co jest ze mną nie tak, że wciąż jestem sama. Dopiero jak się z tym pogodziłam i odpuściłam, pojawił się On. Zawalczył i wywrócił życie do góry nogami.

Zakochałaś się, wyszłaś za mąż i zawodowo zaczęłaś zajmować się ślubami?
Po oświadczynach zaczęłam wielkie przygotowania. Jak weszłam w około ślubne tematy, aż mi się oczy zaświeciły. Już nie tańczyłam, więc mogłam zająć się czymś innym. Cieszyłam się, że odkryłam coś nowego, co sprawia mi wielką radość i napędza do działania. Najpierw założyłam blog ślubny – wedding-dream.pl, na którym dzieliłam się swoimi doświadczeniami, nowościami, trendami, wszystkim, co mnie samą zachwycało, ale cały czas tęskniłam za telewizją. Wtedy wpadłam na pomysł programu. W tamtym czasie w żadnej ze stacji nie było programu o takiej tematyce. Napisałam trzy scenariusze, odbijałam się od drzwi do drzwi w Polsacie, w końcu z bijącym sercem umówiłam się na rozmowę w TVN Style. Potwornie bałam się tego spotkania. Okazało się, że niepotrzebnie, bo mój pomysł przypadł do gustu, a dzisiaj jest najchętniej oglądanym programem w stacji. Po sukcesie programu „I nie opuszczę Cię aż do ślubu” zyskałam zaufanie szefów i postanowiłam przedstawić kolejny pomysł. I tak na antenie pojawił się program „W czym do ślubu?”.

Twój mąż ma rozległe kontakty. Nigdy nie prosiłaś go o wsparcie?
Pewnie wiele osób myśli, że wszystko, co mam, zawdzięczam jemu. Muszę to grono rozczarować, bo Krzysztof bardzo dobrze mnie zna i wie, że jeśli w jakikolwiek sposób próbowałby mi pomóc – bardzo by mnie uraził. Poza tym on tak bardzo wierzy we mnie, że nawet do głowy mu nie przychodzą takie pomysły, ale nie zapominajmy, że za każdym sukcesem kobiety stoi mądry mężczyzna i vice versa.

Przeczytaj całą rozmowę w nowej VIVIE!

Zapraszamy do obejrzenia krótkiego wywiadu z Izą Janachowską, w której zdradziła nam, dlaczego, choć ma bogatego męża, nie chce być od niego zależna, a także… czy planują powiększenie rodziny!

Zobacz też: Jak prezentowały się gwiazdy na ramówce TVN Style? Czy były... stylowe?

Marlena Bielińska/MOVE

Zobacz sesję z Izabelą Janachowską w najnowszej VIVIE!

Izabela Janachowska z mężem Krzysztofem na balu TVN w 2016 roku

Polecamy też: Woźniak-Starak, Lewandowska, Rusin... Kto jeszcze pojawił się na wielkim Balu TVN-u? Sprawdź, jak prezentowały się gwiazdy!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama