Reklama

- Rzym jest miejscem, w który spędziłam sześć lat swojego życia i do którego wracam z dziką wręcz rozkoszą i radością - mówi Hanna Lis. Spokojnie można nazwać ją ambasadorką Włoch i włoskiego stylu życia - w Rzymie mieszkała 6 lat i zdążyła poznać go od podszewki. I pokochać tak mocno, że przynajmniej raz do roku musi tam wrócić. Wiedząc o jej fascynacji Italią zapytaliśmy ją, jakie miejsca poleca. W Rzymie niekoniecznie uwielbiane przez turystów Schody Hiszpańskie, a może... Parioli? Jeśli nie kosmopolityczny Mediolan, to może wciąż nieodkryta Puglia na południu Włoch? Wiedzieliście, że we Włoszech jest tradycja... sushi? To wszystko w naszym filmie!

Reklama

Reklama

Polecamy: Hanna Lis w szlafroku, wyrzuca śmieci, zmywa makijaż. I mówi: „W dresie czuję się najlepiej”

Reklama
Reklama
Reklama