W świetle prawa nigdy nie byli małżeństwem, ślub kościelny anulowano. On do dziś nosi obrączkę
"Nie jest prawdą, że mam za sobą rozwód" mówił Cejrowski.
Przez 10 lat byli parą, ale po rozstaniu to Beata Pawlikowska jako pierwsza otworzyła się na temat nieszczęścia, jakiego doświadczyła w tym związku. Dziennikarkę i Wojciecha Cejrowskiego połączyła pasja do języków obcych, podróży oraz odkrywania kolejnych, niezwykłych miejsc. Niestety wspólne zainteresowania nie były w stanie przyćmić odmiennych poglądów i wartości...
[ostatnia aktualizacja tekstu: 27.06.2024]
[ostatnia publikacja na VUŻ-u 27.06.2024]
Wojciech Cejrowski i Beata Pawlikowska: jak się poznali?
Poznali się w 1993 roku, kiedy to oboje pracowali w Radiu Kolor. Wspólnie prowadzili audycję „Aeroplan”, która oscylowała wokół tematyki podróży. Rok później wzięli sekretny lub kościelny, o którym nie wiedzieli nawet ich najbliżsi. Zauroczeni i zaślepieni miłością, zupełnie nie zauważyli różnic, które wciąż ich dzieliły. Cejrowskiemu wciąż regularnie zarzuca się szowinizm, seksizm i homofobię. Pawlikowska jest jego całkowitym przeciwieństwem. Jak to się stało, że ich związek przetrwał aż 10 lat?
Czytaj też: Smutne urodziny Krzysztofa Baranowskiego. Spędził je z ukochaną żoną, łzy same cisną się do oczu
Różnice światopoglądowe i rozwód, którego nie było
Od początku wiedzieli, że są kwestie, które ich różnią, a wspólne podróże przez pewien czas to przykrywały. Nie mogło to jednak trwać wiecznie.
"Łączyła nas wspólna pasja - podróżowanie. Podróżowaliśmy sporo razem", mówiła Beata Pawlikowska w programie Kuby Wojewódzkiego.
Pasja nie była na tyle silna, aby tych swoje mogło szczęśliwie dożyć wspólnej starości. Ich związek na dobre rozpadł się w 2004 roku. Co ciekawe, para miała za sobą tylko ślub kościelny, który w świetle polskiego prawa był nieważny. Dodatkowo, małżeństwo zawarte w kościele anulował sąd biskupi, ponieważ małżonkowie nie dopełnili formalności związanych z zawarciem aktu małżeństwa.
"To był dziwny ślub. Zawarty w kościele, ale nie przekazany dalej do urzędu stanu cywilnego. To znaczy, że oficjalnie w polskich dokumentach jestem i zawsze byłam panną. Dlatego potem nie było rozwodu", tłumaczyła Beata Pawlikowska.
Zobacz także: Długo go ukrywała, nie mówiła o tej miłości. Dorota Szelągowska pierwszy raz pokazała partnera
Beata Pawlikowska, Wojciech Cejrowski
Związek bez miłości
Kiedy Beata Pawlikowska w końcu poczuła się wolna, postanowiła opowiedzieć o swoich emocjach w wywiadzie dla VIVY!. Jej związek z Wojciechem Cejrowskim budził wiele emocji, głównie z uwagi na jego niezwykle konserwatywne i kontrowersyjne poglądy.
„Nie lubiliśmy się, nie byliśmy przyjaciółmi. Ja nie lubiłam jego kontrowersyjnego programu w telewizji, bo kompletnie nie zgadzałam się z jego poglądami, on nie znosił moich książek, szczególnie tych o życiu. Walczyliśmy”, mówiła.
Beata Pawlikowska przyznała, że początkowo była zafascynowana ich wspólną pasją. Z biegiem czasu jednak zaczęła zauważać, jak toksyczna zaczynała stawać się ta relacja.
"Uświadomiłam sobie, że nie jesteśmy przyjaciółmi, nie szanujemy się. Miotamy się między niechęcią, miłością, poczuciem winy i obowiązku. Raz się kochamy, potem trzaskamy drzwiami. To nie jest dobra miłość. To jest rodzaj niewoli. Uczciwie było przyznać się do tego i odejść", wyjaśniła.
Na ten moment dziennikarka powstrzymuje się od kolejnych historii. Zamknęła już dawno rozdział związany z Cejrowskim i stara się prowadzić życie według własnych zasad.
"Nie mam już przykrych wspomnień. Wprost przeciwnie, jestem mu wdzięczna dlatego, że poszłam za tym, co czułam w sercu i mogłam dzięki rozstaniu poznać i zrozumieć siebie", zaznaczyła Beata Pawlikowska.
Wojciech Cejrowski wciąż nosi obrączkę
Po rozstaniu z Beatą Pawlikowską Wojciech Cejrowski bardzo długo nie wypowiadał się o swoim życiu prywatnym. Wiele osób twierdziło, że wręcz do dnia dzisiejszego uznaje ją za swoją żonę, ponieważ przysięgali sobie przed Bogiem. Podobno od 2012 roku Cejrowski związany jest z dziennikarką katolicką, Joanną Najfeld. Osoby z otoczenia pary donoszą, że mieli nawet wziąć ślub kościelny. To tłumaczyłoby obecność obrączki na palcu Cejrowskiego, chociaż złośliwi twierdzą, że to wciąż ta z anulowanego małżeństwa z Pawlikowską. Dziennikarz nigdy nie potwierdził wstąpienia w nowy związek.
„Żyję w zgodzie z nauczaniem Kościoła Katolickiego. Na każdej Mszy przystępuję do Komunii Świętej (...) Nie jest prawdą, że mam za sobą rozwód", oświadczył w jednym z niewielu wywiadów Wojciech Cejrowski.
Dziś oboje nie wracają już do przeszłości, która była dla nich niezwykle burzliwa.
Czytaj również: Dla miłości poświęcił wszystko, nawet bliskie przyjaźnie. Marek Walczewski gasł na oczach całej Polski