Widzowie przecierali oczy ze zdumienia! Maserak nie wytrzymał i wybuchł przy Pavlović!

W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" doszło do napiętej wymiany zdań między jurorami. Iwona Pavlović skrytykowała występ Oli Filipek i Wojciecha Kuciny, podczas gdy Rafał Maserak miał odmienne zdanie, co doprowadziło do ostrej dyskusji na wizji.

Krytyczna ocena Iwony Pavlović wobec Oli Filipek i Wojciecha Kuciny

W trakcie ostatniego odcinka "Tańca z gwiazdami" Ola Filipek i Wojciech Kucina zaprezentowali walca angielskiego. Występ nie przypadł do gustu Iwonie Pavlović, która wyraziła jednoznaczną krytykę. Jej ocena była zdecydowanie niższa od pozostałych jurorów, co od razu wzbudziło kontrowersje.

"Pięknie, delikatnie, słodko. Prawdziwie kopciuszkowo, tak, jak miało być! Dla mnie trochę było równe i jednostajne. Wszystko było na raz, dwa, trzy, nie było przyspieszenia. Jesteś cały czas źle ustawiona. Masz podniesione ramiona i jesteś za wysoko. (...) Nie trzymasz swojej własnej ramy" skomentowała jurorka.

ZOBACZ TEŻ: Internauci rozgoryczeni wynikiem Tańca z Gwiazdami. „Ma jakieś uprzedzenia, albo celowo obniżała jej oceny"

Rafał Maserak broni uczestników i kwestionuje opinię Pavlović

Rafał Maserak otwarcie zakwestionował krytykę Iwony Pavlović. Juror zauważył, że widzi postęp w tańcu uczestników i uznał ocenę Pavlović za przesadnie surową. Podkreślił również, że jego zdaniem para pokazała emocje i zaangażowanie w tańcu, co jego zdaniem zasługiwało na uznanie, a nie dezaprobatę.

"Ten walc był taki, jaki powinien być walc angielski. (...) Chyba oglądałaś inny występ" - wrócił się Maserak do Pavlović.

Napięcia w jury "Tańca z gwiazdami" na oczach widzów

Słowna potyczka pomiędzy Maserakiem a Pavlović przyciągnęła uwagę widzów i stała się jednym z najgłośniejszych momentów odcinka. Publiczność mogła śledzić starcie na żywo, a napięcie między jurorami wyczuwalne było przez cały czas trwania rozmowy. Rafał Maserak zareagował z widocznym wzburzeniem, podkreślając, że ma inne spojrzenie na ten występ niż jego koleżanka z jury.

Reakcja Krzysztofa Ibisza na spór jurorów

Prowadzący program Krzysztof Ibisz próbował tonować emocje, wtrącając się w dyskusję. Jego reakcja była spokojna i wyważona, ale wyraźnie starał się zakończyć spór i przejść do kolejnych ocen. Obserwatorzy sceny podkreślali później w mediach społecznościowych, że Ibisz zareagował profesjonalnie, starając się zachować tempo programu mimo burzliwej atmosfery.

CZYTAJ TEŻ: Widzowie obruszeni po tańcu Kaczorowskiej i Gurłacza. Mówią wprost: „Żenada”

Wpływ konfliktu na dalsze losy uczestników programu

Spór między jurorami może mieć wpływ na dalsze występy Oli Filipek i Wojciecha Kuciny. Publiczna obrona ze strony Rafała Maseraka może zwiększyć sympatię widzów do tej pary, co może przełożyć się na ich notowania w kolejnych odcinkach. Napięta atmosfera wokół oceny sprawiła, że występ tej pary zyskał szczególne znaczenie i został zapamiętany przez fanów programu.

Źródło: Plejada