Trzynaste dziecko, DNA i tajemna umowa. Elon Musk miał jeden warunek: „Nie mów nikomu”
Ashley St. Clair ujawnia mroczny sekret właściciela Tesli

Ashley St. Clair, kontrowersyjna influencerka i publicystka, wywołała medialną burzę ujawniając szczegóły swojej relacji z Elonem Muskiem. Jak twierdzi, miliarder zaoferował jej miliony dolarów w zamian za milczenie na temat ojcostwa ich dziecka. To kolejny szokujący epizod z życia jednego z najbogatszych ludzi świata.
Tajemnicza relacja Muska i St. Clair – kto jest Ashley?
Ashley St. Clair to publicystka związana ze skrajnie prawicowymi mediami, która przez lata była aktywną komentatorką sceny politycznej w USA. Ostatnio trafiła na nagłówki gazet nie z powodów politycznych, a prywatnych. W mediach społecznościowych St. Clair potwierdziła, że ma dziecko z Elonem Muskiem.
Choć wcześniej w ogóle nie łączono jej z miliarderem, dziś wiadomo, że urodziła mu dziecko, które – jak wynika z jej wpisu – zostało poczęte podczas ich relacji. St. Clair stwierdziła, że decyzję o ujawnieniu tej informacji podjęła z powodu nacisków i okoliczności, które nie pozwalały jej dłużej milczeć.
ZOBACZ TEŻ: Elon Musk ponownie został ojcem? Na świat przyszło jego trzynaste dziecko!
Propozycja za milczenie – miliony dolarów za ciszę
Największe kontrowersje wzbudziły słowa St. Clair o tym, co rzekomo zaoferował jej Elon Musk. Jak twierdzi, miliarder zaproponował jej ogromną sumę pieniędzy w zamian za dyskrecję dotyczącą jego roli w życiu dziecka. Musk miał chcieć również porodu cesarskim cięciem, co miało wpłynąć na "wielkość" mózgu dziecka.
Według informacji przedstawionych przez St. Clair, Musk miał zaproponować „miliony dolarów”, by sprawa nie trafiła do opinii publicznej. Kobieta nie ujawniła dokładnej kwoty, ale wspomniała, że chodziło o dużą sumę, mającą na celu „uciszenie” sprawy.
Kolejne dziecko Elona Muska – to już trzynaste
Jeśli doniesienia Ashley St. Clair się potwierdzą, Elon Musk ma już trzynaścioro dzieci. Miliarder niejednokrotnie mówił o potrzebie „ratowania cywilizacji poprzez rozmnażanie się”. W rzeczywistości ma dzieci z różnymi kobietami – w tym z piosenkarką Grimes i swoją pracownicą Shivon Zilis. Relacje te często owiane były tajemnicą, a niektóre dzieci były utrzymywane w sekrecie przez długi czas.
Internet huczy od komentarzy – lawina reakcji po publikacji St. Clair
Wpisy Ashley St. Clair błyskawicznie obiegły sieć. Internauci nie kryją zaskoczenia, a opinie są skrajnie podzielone. Jedni krytykują kobietę za to, że ujawniła prywatne sprawy, inni z kolei obwiniają Muska o próbę wyciszania życia prywatnego kosztem kobiet.
Niektórzy komentatorzy zauważają też, że taka taktyka ze strony miliardera nie jest nowością – Musk wielokrotnie był oskarżany o próby zamiatania pod dywan niewygodnych faktów dotyczących jego życia prywatnego.

Wizerunek Muska w ogniu krytyki – czy to początek większego kryzysu?
Po ujawnieniu tych informacji pytania o reputację Elona Muska powróciły z nową siłą. Chociaż miliarder znany jest z kontrowersyjnych zachowań, tym razem sprawa dotyczy fundamentalnych kwestii: ojcostwa, odpowiedzialności i prób kontrolowania narracji medialnej.
Zarówno Musk, jak i jego przedstawiciele nie skomentowali jeszcze publicznie słów Ashley St. Clair. Jednak patrząc na skalę zamieszania, wiele wskazuje na to, że temat jeszcze długo nie zniknie z nagłówków.
CZYTAJ TEŻ: Przerwał milczenie na temat narodzin trzynastego dziecka. Wymowny komentarz Elona Muska wywołał burzę

Źródło: Fakt