Reklama

Niedawno Tomasz Jakubiak zapowiedział, że czeka go ważna podróż. Kucharz podejmie leczenie w jednej z izraelskich klinik. "Trochę jest to absurdalne, ale jadę w środek wojny walczyć o życie", wspominał kilka dni temu. Przed wylotem juror MasterChefa zabrał głos i nie ukrywa wzruszenia.

Reklama

Tomasz Jakubiak - może liczyć na wsparcie wielu osób

W najtrudniejszych chwilach doświadcza niesamowitego wsparcia rodziny, przyjaciół, a także obcych mu osób. Kilka miesięcy temu Tomasz Jakubiak wyznał, że zmaga się z rzadkim nowotworem i walczy o powrót do zdrowia. W sieci pojawiają się zbiórki i wydarzenia, z których pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów leczenia.

W niedzielę 1 grudnia na Polsat Plus Arena w Gdańsku odbyła się charytatywna kolacja dla Tomasza Jakubiaka - Kucharze pomagają Tomkowi Jakubiakowi. Na wydarzeniu pojawili się przyjaciele i znajomi Tomasz Jakubiaka. Nie zabrakło Darii Ładochy, Michela Morana, TomaszaKammela czy Anny Starmach. Z kolei Patrycja Markowska uświetniła akcję swoim niezwykłym występem.

Tomasz Jakubiak nie ukrywał wzruszenia. Wszystkimi materiałami, które do niego docierały, dzielił się z obserwatorami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Kucharz nie mógł pojawić się w Gdańsku osobiście, ale udało mu się połączyć ze wszystkimi i zamienić parę słów. ‘Relacje międzyludzkie zawsze były dla mnie najważniejsze i budowały moją siłę, a dziś zrozumiałem dzięki tym wszystkim ludziom, czym dokładnie są te relacje", napisał.

Czytaj też: Była świadkiem na jego ślubie, wspiera go w chorobie. Daria Ładocha o przyjaźni z Tomaszem Jakubiakiem

Tomasz Jakubiak wyruszył w podróż do Izraela

A już 2 grudnia czekała go ważna podróż. Już jakiś czas temu Tomasz Jakubiak wyznał, że leczenie w jednej z izraelskich klinik, gdzie ma przejść operację, jest dla niego światełkiem w tunelu. O poranku zamieścił w sieci InstaStories nagrane z lotniska tuż przed wylotem. Na początku kucharz wspomniał o wyjątkowej kolacji.

Wczorajsza kolacja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. To było niesamowite wydarzenie, ja już podczas połączenia się popłakałem jak zobaczyłem, ile radości i miłości jest w ludziach, którzy tam są. Dziękuję, dziękuję wszystkim”, mówił poruszony. Tomasz Jakubiak jest pełen optymizmu i wierzy, że dzięki operacji będzie już tylko lepiej.

„My już razem z rodzinką na lotnisku czekamy na samolot do Tel Awiwu. [….] Za chwilę wyląduję, prosto do kliniki. Anastazja z bąblem do hoteliku, a my do kliniki, gdzie jutro i dziś będą robione kolejne badania. Mam nadzieję, w środę, wyląduję na stole i zaczniemy zabawę na ostro, i będziemy wykopywać dziada ze mnie. Wiem, że wszystko będzie wszystko dobrze, trzymajcie kciuki. Energia, która od was płynie, niesie mnie na skrzydłach”, dodał.

Źródło: Fakt, Pomponik, Instagram

Reklama

Czytaj też: Pojawiła się nadzieja na wyleczenie, Tomasz Jakubiak leci do Izraela. „Jadę w środek wojny walczyć o życie"

Tomasz Jakubiak, Instastories screen
Tomasz Jakubiak, Instastories screen InstaStories tomasz_jakubiak
Reklama
Reklama
Reklama