Szokujące wyznanie Ewy Wachowicz: rozwód, bankructwo i zdrada przyjaciela. „Musiałam się parę razy sparzyć”

​Ewa Wachowicz, znana prezenterka i była Miss Polonia, otworzyła się na temat trudnych doświadczeń życiowych, które ukształtowały jej obecną siłę i determinację. W rozmowie z magazynem „Twój Styl” opowiedziała o bolesnych lekcjach, jakie wyniosła z bankructwa oraz rozwodu z pierwszym mężem.​

Ewa Wachowicz — bankructwo i zdrada zaufania

Znana prezenterka na łamach „Twojego Stylu” przyznała, że przed laty zaufanie niewłaściwym osobom doprowadziło ją do poważnych problemów finansowych. „Wzięłam złego wspólnika do spółki i zbankrutowałam, otworzyłam się przed kimś, kogo uznałam za przyjaciela, a on to wykorzystał” – wspomina. Te doświadczenia nauczyły ją większej ostrożności i asertywności w relacjach zawodowych i osobistych.​ „Czas nauczył mnie swobody. Zrozumiałam, że nic już nie muszę, ale dużo mogę i chcę. Lepiej panuję nad życiem i staram się wybierać to, co dla mnie dobre. Żeby do tego dojść, musiałam się parę razy sparzyć” mówiła Ewa Wachowicz.

Zobacz też: W kryzysowej sytuacji wiara dała Ewie Wachowicz nieprawdopodobną siłę. „Potężne anioły musiały otoczyć mnie skrzydłami”

Rozwód z Przemysławem Osuchowskim

W wieku 23 lat Ewa Wachowicz poślubiła dziennikarza Przemysława Osuchowskiego, który był od niej o dekadę starszy. Po latach przyznaje, że nie była wówczas gotowa na tak poważne zobowiązanie. „Przemek jest o dekadę starszy, miałam 23 lata, gdy się poznaliśmy, mało o życiu wiedziałam, do takiego dojrzałego związku nie byłam gotowa” – mówi. Mimo początkowego poczucia porażki, z czasem zrozumiała, że z tego małżeństwa pochodzi jej najukochańsza córka, Ola.

Po rozwodzie Wachowicz starała się utrzymać dobre relacje z byłym mężem dla dobra ich córki. „Miała siedem lat, chciałam dać jej poczucie, że tata i mama kochają ją tak samo mocno, jak gdy byli razem. Kiedy dorośli się rozstają, to ze sobą. Nie powinni rozstawać się z dziećmi” – wspomina. Po latach Aleksandra zrozumiała jej wybór: „mamuś, jestem dorosła i rozumiem twoją decyzję” usłyszała od córki.

Dziś kontakt Aleksandry z ojcem jest nieco ograniczony z powodu dystansu, jednakże nadal są ze sobą blisko. „Tata Oli mieszka w Kanadzie, w ubiegłym roku przyjechał do Polski, spotkali się u mnie w restauracji. Podeszłam, spytałam, co słychać. Ola, gdy zobaczyła, że siedzimy we dwoje, pobiegła do cukierni obok kupić kremówki. Pamiętała, że jedliśmy je razem” wspominała.

Czytaj również: Nigdy się nie poddaje, dzięki uporowi osiągnęła sukces. „Nie da się mnie złamać”, mówi Ewa Wachowicz

Obecnie Ewa Wachowicz jest szczęśliwą żoną Sławomira Kowalewskiego, z którym związała się 12 lat temu. Para długo czekała na możliwość zawarcia ślubu kościelnego, co było dla nich bardzo ważne. Mąż wspiera ją w dążeniu do zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, co pozwala jej cieszyć się pełnią życia.​