Kinsey Wolanski wbiegła na murawę podczas finału Ligi Mistrzów! Dlaczego?
Internauci są dla niej bezlitośni...
Kim jest kobieta, która wbiegła na boisko podczas finału Ligi Mistrzów? Jej pojawienie się na murawie wywołało nie lada zamieszanie. Kinsey Wolanski, bo o niej mowa, jest znaną instagramerką w Stanach Zjednoczonych. W trakcie pierwszej połowy finału Ligi Mistrzów półnaga wybiegła na murawę. Chwilę później dorobiła się setek tysięcy obserwujących na swoim koncie na Instagramie. Na boisku pojawiła się, by wypromować swoje konto na Youtube oraz konto swojego chłopaka. Nie minęło kilka godzin, a jej konto zostało.. zhakowane, a blogerka nie ma do niego dostępu. Jedni współczują i wspierają blogerkę w odzyskaniu konta, inni twierdzą, że zasłużyła na karę. Co ją czeka teraz?
Konto Kinsey Wolanski na Instagramie zhakowane
Kim jest Kinsey Wolanski? To ona wbiegła w sobotni wieczór na boisko w trakcie finału Ligi Mistrzów i stała się jeszcze większą gwiazdą internetu. Bo właśnie o to jej chodziło. Instagramerka pojawiła się na boisku półnaga. W ten sposób chciała zwrócić na siebie uwagę i wypromować swoje konto na Youtube oraz konto swojego chłopaka. szybko z 300 tysięcy obserwujących na jej koncie pojawiło się niemal dwa miliony nowych fanów. Długo się jednak nimi nie nacieszyła. Konto na Instagramie Kinsey Wolanski zostało... zhakowane!
Jak wyznała na swoim Twitterze, nie ma dostępu do swoich zdjęć, a w embedach umieszczanych w tekstach można przeczytać, że zdjęcia zostały usunięte. „To emocjonalny rollercoaster”. mówi wprost. Na reakcje obserwujących ją fanów nie musiała długo czekać. Jedni wspierają Kinsey w tym, by jak najszybciej odzyskała konto, doradzając jej, co powinna zrobić i do kogo się zwrócić. Druga grupa jest jednak bardziej krytyczna wobec jej zachowania. Pojawiają się komentarze, że ktoś specjalnie zhakował konto Wolanski, by ukarać ją za jej nieodpowiedzialne zachowanie. Wciąż pozostaje jednak pytanie - co się stanie z jej kontem na Instagramie? Czasem konto uda się odzyskać, ale czasem nie jest to takie łatwe.
Co ciekawe, chłopakiem 22-latki jest Witalij Zdorowieckij, jeden ze znanych pranksterów (nagrywa żartobliwe filmiki, wkręca ludzi, żartuje z innych - przyp. red.). Jego kanał śledzi 10 milionów osób. To on podczas finału mistrzostw świata w 2014 roku to właśnie Zdorowieckij przeszkodził w niemal identyczny sposób, bo też wbiegł na murawę w trakcie spotkania. Wówczas usiłował pocałować Benedikta Hoewedesa, niemieckiego stopera. W tym czasie jego profil na Facebooku polubiło ponad 200 tysięcy osób.
Chęć szybkiej promocji kosztem bezpieczeństwa zawodników jak widać nie wyszła jej najlepiej. Jak na razie nie wiadomo, czy i kiedy instagramerka odzyska swoje konto. Jedno jest pewne, pozostaną zdjęcia i memy, których bohaterką się stała. Pytanie tylko, czy właśnie z tego chce być znana...