Reklama

Piłkarskie Mistrzostwa Świata w Moskwie zakończyły się trzy dni temu, ale do tej pory nie milkną echa zachowania prezydent Chorwacji Kolindy Grabar-Kitarović, która po finałowym meczu skradła piłkarzom całe show. Wylewne uściski z zawodnikami, całowanie pucharu czy trzymanie prezydenta Francji za rekę… To tylko niektóre rzeczy, za które Grabar-Kitarović została mocno skrytykowana przez rodaków!

Reklama

Chorwaci wstydzą się za swoją Prezydent

Pierwsze negatywne komentarze na temat swojego zachowania, Prezydent Chorwacji mogła przeczytać jeszcze przed powrotem do swojego kraju. Rodakom Kolindy Grabar-Kitarović nie spodobało się, że głowa państwa pozwoliła sobie na gesty, które w ich mniemaniu nie przystoją najważniejszej osobie w kraju. Zachowywała się jak wieśniak, który po raz pierwszy jest w dużym mieście. Wstyd dla kraju”, napisał w sieci jeden z chorwackich kibiców. Szkoda, że ona została największą gwiazdą mistrzostw, a nie Modrić", dodał inny. Podobnego zdania było 60% Chorwatów, którzy wzięli udział w ankiecie przeprowadzonej przez portal Index.hr.

Z drugiej strony, wśród nieprzychylnych opinii znalazło się też miejsce dla zwolenników Pani Prezydent, którzy ocenili, że luźny charakter mundialu pozwala na pełne emocji zachowania nawet głowie państwa. Powinniśmy się cieszyć z pozytywnych słów, jakie o nas napisano”, zauważył jeden z chorwackich kibiców.

Reklama

Jedno jest pewne! Pani Prezydent zapewniła swojemu państwu promocję, o jakiej inne kraje mogłyby tylko marzyć. Według danych Mediatoolkit, firmy analitycznej z Zagrzebia, ponad 25% informacji z Piłkarskich Mistrzostw Świata w Rosji dotyczyło właśnie Grabar-Kitarović.

Reklama
Reklama
Reklama