Reklama

Na korcie dawała z siebie wszystko. Po trzynastu latach, najlepsza polska tenisistka, Agnieszka Radwańska zakończyła karierę. Jej decyzja mocno zszokowała fanów, a także całe środowisko sportowe. „Tak jak każdy tenisista. Niczego nie zakładam. Nie wróżę sobie, po prostu gram do końca”, mówiła VIVIE! zapytana o plany na przyszłość. W końcu nadeszła ta pora. Dlaczego Agnieszka Radwańska zrezygnowała z kortu? Jaką ma wizję swojej przyszłości?

Reklama

Jak będzie wyglądała przyszłość Agnieszki Radwańskiej?

Przez lata godnie reprezentowała Polskę na międzynarodowej arenie, dostarczała nam dumy, wzruszeń i radości. Wygrywając prestiżowy turniej Masters WTA Finals w Singapurze osiągnęła swój największy sukces w karierze. Wielokrotnie znajdowała się w rankingach, jako jedna z najlepiej zarabiających tenisistek w historii. Jej majątek został wyceniony na 27.5 mln dolarów. Agnieszka Radwańska od pewnego czasu zmagała się z poważnym urazem nogi. Ostatnie dwa sezony były dla niej prawdziwą walką o formę. Infekcje i przewlekłe kontuzje dawały wciąż o sobie znać. Zapowiadała, że w listopadzie zadecyduje o swojej przyszłości.

Kilka tygodni temu przekonywała, że głównie skupia się na rehabilitacji niż treningach. Od ostatniego meczu nie trzymała rakiety w ręce. Agnieszka Radwańska w wydanym oświadczeniu wyznała, że kończy karierę. Jak przyznała, podjęła jedną z najważniejszych decyzji swojego życia. Została podyktowana problemami zdrowotnymi.

„W dniu dzisiejszym, po 13 latach zawodowego grania, kończę swoją przygodę z zawodowym tenisem. Nie jest mi z tym łatwo. W głowie jeszcze tyle wspomnień, emocji zwycięstw tych dwudziestu zdobytych turniejów i tych blisko sześciuset wygranych meczów. Niestety nie mogłam już trenować jak dawniej, a organizm i tak coraz częściej odmawiał posłuszeństwa. W trosce o swoje zdrowie, z pełną świadomością obciążenia, jakie niesie rywalizacja na tak wysokim poziomie, nie jestem już w stanie zmobilizować swojego organizmu do jeszcze większej eksploatacji”, tłumaczyła gwiazda.

Agnieszka Radwańska podziękowała fanom za ogromne wsparcie. „Wasze wsparcie, miłe słowa oraz wiara w moje zwycięstwa były ze mną na każdym meczu i za to serdecznie i z głębi serca Wam dziękuję. Dziękuję za każdą nieprzespaną noc spędzoną przed telewizorem oraz za wszystkie tytuły Fan Favorite – to dla mnie zaszczyt i najlepsza nagroda za ciężką pracę”, zakończyła poruszający wpis.

Oczywiście nie jest to ostateczne pożegnanie ze sportem. Wciąż będzie z nim związana. Jednak już nigdy nie pojawi się na korcie, by zagrać profesjonalny turniej. Jak sama zapowiada, czekają ją teraz nowe wyzwania! „Tenis zawsze będzie pełnił w moim życiu wyjątkową rolę. Czas na nowe wyzwania, nowe pomysły, mam nadzieję równie ekscytujące jak te na korcie”, dodała.

W rozmowie z portalem sport.pl Wojciech Fibak, legenda polskiego tenisa, wyznał, że czuje wielki smutek i ból w związku z decyzją polskiej zawodniczki. „Styl, technika, spryt. Będzie mi jej bardzo brakować. (…) Mam nadzieję, że to może jednak nie jest koniec. Agnieszka to jest twarda krakowianka, zawsze była w niej ta hardość i zadziorność. I myślę, że skoro po takim namyśle mówi: stop, to może to być decyzja ostateczna”.

Może Agnieszka Radwańska sama stanie się teraz mentorką dla młodych adeptów tenisa? Czy odnajdzie się w innej sportowej dyscyplinie? Z pewnością teraz wolny czas poświęci na regenerację i rodzinę. Odkąd w lipcu 2017 roku stanęła na ślubnym kobiercu, spekuluje się, że gwiazda coraz częściej myśli o macierzyństwie.

Reklama

Jakiej drogi, by nie obrała z pewnością odniesie sukces! Życzymy jej szczęścia i spełnienia! Ale przede wszystkim zdrowia. Dziękujemy za wszystkie lata!

Reklama
Reklama
Reklama