Reklama

Jej życie pełne było kontrowersji. Chociaż sama nie mogła wielokrotnie zrozumieć siebie, swoje dzieci kochała nad życie. Nie zawsze potrafiła to wyrazić, jednak były dla niej całym światem. Rok temu pochowała syna Shane’a. Wczoraj osierociła Jake’a, Roisin oraz Yeshuę. Jakie relacje łączyły Sinead O’Connor z dziećmi? Jaką była dla nich mamą?

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Treść ostatnich wpisów Sinead O'Connor w sieci łamie serce. Wokalistka zwróciła się do innych matek

Kim są dzieci Sinead O’Connor?

Wiadomość o śmierci Sinead O’Connor zasmuciła świat muzyki i jej fanów, ale przede wszystkim rodzinę. Już rok temu jej bliscy i Ona przechodzili przez tragedię, kiedy samobójstwo popełnił jej 17-letni syn Shane. Sinead nigdy nie pogodziła się z odejściem syna. Teraz doszło do sytuacji, kiedy pozostała trójka jej dzieci została sama.

Twitter Sinead O'Connor

Najstarszy syn Sinead O’Connor, Jake Reynolds, urodził się w 1987 roku i jest owocem jej małżeństwa z producentem muzycznym, Johnem Reynoldsem. Jego narodziny zbiegły się w czasie z początkiem wielkiej kariery mamy. Trzy tygodnie po jego przyjściu na świat premierę miał jej debiutancki krążek „The Lion And The Cobra”, który utorował jej drogę na szczyt, okazał się wielkim sukcesem. Niestety, gdy urodziła pierwsze dziecko, przeszła przez piekło. Miała wówczas 20 lat i to, co usłyszała od lekarza, złamało jej serce na tysiąc drobnych kawałków. „Powiedział mi, że Nigel (producent) już do niego dzwonił i wyraził życzenie, by wywrzeć na mnie wpływ, co ów lekarz przekazał mi następującymi słowami: »Twoje wydawnictwo płytowe wydało sto tysięcy funtów na nagrywanie twojej płyty. Nie powinnaś rodzić tego dziecka, jesteś im to winna«. Następnie poinformował mnie, że jeśli będę latać w ciąży samolotem, dziecko będzie miało wady. A poza tym, jeśli zamierzałam zostać muzyczką, nie powinnam mieć dzieci, ponieważ kobieta nie może zostawić dziecka i wyjechać w trasę, a nie może przecież zabrać go ze sobą”. Zwierzyła się, że nigdy nie wylała tak dużo łez jak po tej wizycie.

Choć związek z ojcem jej pierwszego dziecka nie przetrwał próby czasu, byli małżonkowie współpracowali ze sobą przy kolejnych albumach gwiazdy. Jake całe życie unikał mediów i kontrowersji związanych ze znaną mamą. Jakiś czas temu również założył rodzinę i został ojcem, a Sinead jednocześnie babcią. O ich relacjach nie mówiło się publicznie. Biorąc jednak pod uwagę ostatnią przemianę Sinead, możemy pokusić się o stwierdzenie, że bardzo kochała syna. Informacją o nowo narodzonym wnuku pochwaliła się nawet w swoich mediach społecznościowych.

W 1995 oku na świat przyszła córka gwiazdy, Roisin Waters. W przypadku dziewczynki również nie obyło się bez kontrowersji, ponieważ Sinead bardzo długo i publicznie walczyła z jej ojcem o opiekę nad nią, co jednocześnie negatywnie wpłynęło na jej samopoczucie i zdrowie psychiczne. W 1999 roku spór z Johnem Watersem doprowadził do jednej z pierwszych prób samobójczych Sinead O’Connor, jednak wciąż nie poddała się i walczyła o opiekę nad córeczką.

Screen Icelandic TV

Najmłodsze dziecko O’Connor przyszło na świat w 2006 roku. Yeshua Bonadio jest owocem jej związku z Frankiem Bonadio. O’Connor bardzo chroniła prywatność syna i bardzo rzadko pokazywała się z nim publicznie. Pewnego dnia zrobiła wyjątek, publikując jego zdjęcie, kiedy wygrał konkurs na udekorowanie tortu z okazji Halloween. Zarówno dla chłopca, jak i jego mamy, było to wyjątkowe, rodzinne przeżycie.

ZOBACZ TEŻ: Syn był dla niej wszystkim, choć ich relacja była trudna. Nie zdążyła się z nim pożegnać

Sienad O’Connor: relacje z dziećmi

Życie wokalistki nigdy nie było usłane różami. Ze względu na problemy natury psychicznej, w tym zdiagnozowaną chorobę afektywną dwubiegunową, miała ona trudności w utrzymywaniu dobrych, bliskich relacji z rodziną. Pewnego dnia opublikowała nawet apel o pomoc, w którym ogłosiła, że cała rodzina się od niej odwróciła. Był to przełom w relacjach z nieżyjącym już synem Shane’em, który odpowiedział na apel matki, zapewniając o miłości do niej i wsparciu. Od tego czasu ich relacje uległy znacznemu zacieśnieniu. Sinead również odwiedzała syna regularnie w ośrodku psychiatrycznym, tuż przed tragicznym samobójstwem. Niestety, po jego ostatnim pożegnaniu zamieściła w sieci dramatyczny wpis, w którym stwierdziła, że jest winna jego śmierci i groziła, że odbierze sobie życie. Pisała wprost, że jej życie nie ma już sensu... „Rujnuję wszystko, czego się dotknę. Zniszczyłam swoją rodzinę. Moje dzieci nie chcą mnie znać. Jestem g*****ną osobą. A wy wszyscy myślicie, że jestem wspaniała tylko dlatego, że umiem śpiewać. Nie jestem”, żaliła się. Na szczęście w porę interweniowały służby medyczne, znalazła się pod ich opieką i mogła rozpocząć proces leczenia. „Ludzie złamali mi serce i mnie zabili. Ale nie umarłam. Próbowali mnie pogrzebać, ale nie zdawali sobie sprawy z tego, że jestem ziarnem”, wyznała wówczas Sinead.

Z córką Roisin, nad którą opiekę finalnie objął ojciec, w 2014 roku wystąpiła nawet na scenie, co dla fanów, jak i samej O’Connor, było niezwykłym wydarzeniem.

David Corio/Redferns/Getty Images
Reklama

Sinead O’Connor zmarła 26.07.2023 roku pozostawiając trójkę swoich dzieci. Dołączyła do tragicznie zmarłego i ukochanego syna Shane’a, z którego śmiercią nie mogła pogodzić się do końca życia.

Reklama
Reklama
Reklama