W "Tańcu z gwiazdami" już tylko osiem par. Stefano Terrazzino wciąż tańczy. I zaprasza na Sycylię...
1 z 10
Zostało już tylko osiem par, a rywalizacja robi się coraz ostrzejsza. Za nami kolejny odcinek "Tańca z gwiazdami". O Kryształową Kulę nie powalczy już Rafał Mohr i jego partnerka, Nina Tyrka - wczoraj pożegnali się z programem.
Faworyci mają się dobrze. Tak jak w zeszłym tygodniu, najlepsi według jurorów okazali się Ewelina Lisowska i Tomasz Barański, których fokstrot oceniony został na 39 punktów. 29 punktów Małgorzaty Pieńkowskiej i Stefano Terrazzino sprawiło, że zostali w tyle. Nie pomogła piękna choreografia: była muzyka ze skrzypcami na pierwszym planie, ławeczka, spadające liście, drzewo w tle. Stefano zaplątał się w szarfę i omal nie upadł. Jurorka Iwona Pavlović kręciła nosem: - Zamysł świetny, ale z tym tańcem...
Jednak Stefano Terrazzino zazwyczaj i tak dociera niemal do finału "Tańca z gwiazdami" lub zgarnia główną nagrodę. Ten przystojniak tańczył już m.in. z Kasią Tusk, Justyną Steczkowską i Kingą Rusin. Jak daleko zajdzie z Małgorzatą Pieńkowską? Zanim się tego dowiemy, skorzystajmy z jego zaproszenia do Raffadali, sycylijskiego miasteczka, gdzie dorastał, uczył się życia i przeżył pierwszą miłość.
- Sycylia kojarzy mi się z beztroską i wolnością. Kocham tu przyjeżdżać. Kocham rozmawiać z Włochami, bawić się. Oni wszystko robią na sto procent. Są niesamowicie emocjonalni. Co w sercu to na języku. Tu nie ma letnich temperatur, jest albo miłość, albo nienawiść - mówił w 2009 roku w wywiadzie dla "Vivy!".
Jego rodzice zaraz po ślubie postanowili wyjechać z Włoch. Osiedlili się w niemieckim Manheim. Tam Stefano się urodził i wychowywał. Tam urodzili się też jego dwaj młodsi bracia - Vicenzo i Marco. Na Sycylię przyjeżdżał na wakacje, to za nią tęsknił cały rok. Aż w końcu przyjął włoskie obywatelstwo. - Nie czuję się Niemcem. W głębi duszy jestem Włochem. Zresztą wyobrażacie sobie Niemca o nazwisku Terrazzino? Przecież to śmieszne - zdradził "Vivie!".
Te zdjęcia, które w Raffadali zrobili Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek, to dowód, że tancerz to prawdziwy Sycylijczyk. Podobno smak i zapach Sycylii czuje, gdziekolwiek jest...
2 z 10
3 z 10
4 z 10
5 z 10
6 z 10
7 z 10
8 z 10
9 z 10
10 z 10