Reklama

Relacja Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona przez lata budził ogromne zainteresowanie mediów i fanów. Choć para doczekała się syna i wydawała się tworzyć stabilny związek, pod koniec 2024 roku Sandra złożyła pozew rozwodowy. Ku zaskoczeniu opinii publicznej, rozprawa została niespodziewanie odwołana.

Reklama

Kulisy rozstania Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona

Związek Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona przez długi czas uchodził za jeden z najbardziej medialnych w polskim show-biznesie. Para była ze sobą przez kilka lat, a w 2023 roku na świat przyszedł ich syn Leonard. Jednak mimo narodzin dziecka i wspólnych chwil, ich relacja zaczęła się psuć. Pod koniec 2024 roku Sandra Kubicka zdecydowała się złożyć pozew rozwodowy, o czym poinformowała kilka miesięcy później.

Oboje podeszli do tematu odpowiedzialnie i z klasą, nie obrzucając się oskarżeniami w mediach, co jest rzadkością wśród znanych osobistości. Pojawiają się nawet wspólne zdjęcia, co wskazuje na chęci pozostania w dobrej komitywie.

Sandra Kubicka, Aleksander Milwiw-Baron, )Warszawa, 25.11.2021.
Sandra Kubicka, Aleksander Milwiw-Baron, )Warszawa, 25.11.2021. Fot. Radosław NAWROCKI / Forum

Sprawa rozwodowa odwołana – co się wydarzyło?

Rozprawa rozwodowa Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona miała odbyć się 29 maja 2025 roku w jednym z warszawskich sądów. Jednak niespodziewanie została ona odwołana, a sąd nie wyznaczył jeszcze nowego terminu. Taką informację przekazała wczoraj po południu redakcja „Faktu".

Powody tej decyzji nie zostały ujawnione publicznie, jednak same wieści wywołały spore zaskoczenie wśród fanów i mediów.

Relacje po rozstaniu – dobro dziecka na pierwszym miejscu

Choć Sandra Kubicka i Aleksander Baron zdecydowali się rozstać, nie oznacza to zerwania kontaktów. Wręcz przeciwnie – jak wynika z publicznych informacji, para nadal utrzymuje bardzo dobre relacje, skupiając się na wspólnym wychowywaniu syna Leonarda.

Zarówno w mediach społecznościowych, jak i w wypowiedziach publicznych podkreślają, że ich najważniejszym priorytetem jest dobro dziecka. Mimo rozpadu relacji romantycznej, Sandra i Baron pozostają zgodni co do opieki nad synem i starają się utrzymywać atmosferę zrozumienia i szacunku.

Ich przykład pokazuje, że rozstanie nie musi oznaczać konfliktu – szczególnie gdy na szali leży dobro dziecka.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama