Rano czuł się dobrze, nic nie wskazywało na tragedię. Papież Franciszek odszedł nagle, co naprawdę wydarzyło się tej nocy?
Zegar zatrzymał się o 7:35

- Redakcja VIVA
Papież Franciszek zmarł niespodziewanie 21 kwietnia 2025 roku o godzinie 7:35 w Domu Świętej Marty w Watykanie. Jeszcze o 6:00 rano czuł się dobrze. Oficjalna przyczyna zgonu to udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna zapaść kardiologiczna. Świat pogrążył się w żałobie.
Ostatnie chwile papieża Franciszka
21 kwietnia 2025 roku rozpoczął się jak każdy inny dzień w Watykanie. Wczesnym rankiem, około godziny szóstej, papież Franciszek – mimo zaawansowanego wieku i wcześniejszych problemów zdrowotnych – czuł się na tyle dobrze, by jak co dzień uczestniczyć w swojej porannej rutynie. Zgodnie z informacjami medialnymi, nie zgłaszał żadnych dolegliwości ani niepokojących objawów. Przebywał w Domu Świętej Marty, skromnej rezydencji, którą od lat wybierał zamiast Pałacu Apostolskiego, podkreślając swoją bliskość z wiernymi. To właśnie tam, w sercu Watykanu, rozegrały się dramatyczne wydarzenia, które wstrząsnęły całym światem.
Zaledwie półtorej godziny później nastąpił gwałtowny zwrot. Nagle doszło do pogorszenia stanu zdrowia papieża – tak nagłego i poważnego, że natychmiast wezwano lekarzy. Mimo błyskawicznej reakcji i obecności personelu medycznego, nie udało się przywrócić funkcji życiowych. O godzinie 7:35 stwierdzono zgon. Wiadomość ta obiegła świat z prędkością błyskawicy, wywołując niedowierzanie i żal wśród milionów wiernych.

ZOBACZ TEŻ: Papież Franciszek – od skromnych początków w Buenos Aires do Watykanu
Oficjalna przyczyna śmierci
Zgodnie z informacjami ujawnionymi przez media, papież Franciszek zmarł w wyniku udaru mózgu, który spowodował niemal natychmiastową śpiączkę. W następstwie doszło do nieodwracalnej zapaści kardiologicznej. Jak wynika z wypowiedzi specjalistów, tak gwałtowny przebieg choroby oznacza, że nawet szybka interwencja lekarska nie mogła zmienić tragicznego finału. To dramatyczne potwierdzenie kruchości życia – również tego, które przez dekady stało na czele Kościoła katolickiego i inspirowało miliony.
W kontekście wcześniejszych doniesień o zdrowiu Ojca Świętego, wiadomość ta była tym bardziej zaskakująca. Choć od dłuższego czasu zmagał się z różnymi dolegliwościami i ograniczeniami ruchowymi, jego stan w ostatnich dniach nie wskazywał na zbliżającą się tragedię. Wręcz przeciwnie – wielu współpracowników miało wrażenie, że papież znajduje się w dobrej formie, zarówno fizycznej, jak i duchowej.
Reakcje Watykanu i wiernych
Oficjalne potwierdzenie śmierci nadeszło z Watykanu już w godzinach porannych. Na placu Świętego Piotra zaczęły się gromadzić tłumy ludzi, którzy w milczeniu modlili się i oddawali hołd zmarłemu papieżowi. Dzwony bazyliki biły żałobnie, a flagi na budynkach Watykanu zostały opuszczone do połowy masztu. Zapanowała cisza i niedowierzanie, które przerodziły się w głęboki smutek i poczucie straty. Dla wielu wiernych Franciszek był nie tylko papieżem, ale duchowym ojcem, który uczył empatii, pokory i odwagi w stawianiu czoła wyzwaniom współczesnego świata.

W mediach społecznościowych zaroiło się od wpisów pożegnalnych, zdjęć i wspomnień. Przywódcy religijni i polityczni z całego globu składali kondolencje i podkreślali znaczenie, jakie papież Franciszek miał dla dialogu międzyreligijnego, działań na rzecz pokoju oraz walki o prawa najbardziej potrzebujących.
Planowane uroczystości pogrzebowe
Według nieoficjalnych doniesień, uroczystości pogrzebowe mają odbyć się w najbliższych dniach. Watykan przygotowuje się na wielką ceremonię, która zgromadzi przedstawicieli Kościoła z całego świata, a także głowy państw i najważniejszych liderów politycznych. Ciało papieża ma zostać wystawione na widok publiczny w Bazylice Świętego Piotra, aby wierni mogli oddać mu ostatni hołd. Jak zawsze w takich chwilach, Watykan dołoży wszelkich starań, aby ceremonia była godna i podkreślała duchowe dziedzictwo zmarłego Ojca Świętego.
Jednocześnie trwają przygotowania do rozpoczęcia konklawe, które wyłoni nowego papieża. Przed Kościołem katolickim rysuje się nowy rozdział, a jego początek naznaczony jest żałobą i wspomnieniem o niezwykłym człowieku, który przez ponad dekadę przewodził wspólnocie wiernych.
CZYTAJ TEŻ: Watykan w żałobie. Podano oficjalną przyczynę śmierci papieża Franciszka
Dziedzictwo papieża Franciszka
Papież Franciszek, urodzony jako Jorge Mario Bergoglio, był pierwszym papieżem pochodzącym z Ameryki Południowej i pierwszym jezuitą na tym stanowisku. Jego pontyfikat naznaczony był walką z ubóstwem, dialogiem międzykulturowym, otwartością na marginalizowanych i głębokim poczuciem sprawiedliwości społecznej. Znany był z prostoty, autentyczności i umiejętności słuchania. Zyskał sobie szacunek nie tylko wśród katolików, ale i ludzi innych wyznań, a nawet niewierzących. Jego śmierć to nie tylko koniec jednej epoki, ale moment głębokiej refleksji nad tym, jak powinien wyglądać Kościół przyszłości.
Źródło: Medonet, Party