Zmarł Krzysztof Żabiński — dawny działacz Solidarności, minister-szef Urzędu Rady Ministrów w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego i wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Hanny Suchockiej. Smutne wieści o śmierci polityka przekazał w środę były wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński. "Krzysztofie, ten plac i tablica na Muzeum Etnograficznym przypominająca nasze przedwyborcze spotkanie w amfiteatrze, będą jednym z wyrazów pamięci o Tobie i wszystkim, co zrobiłeś, abyśmy mogli żyć w wolnej i demokratycznej Polsce" — napisał na Facebooku.

Reklama

Krzysztof Żabiński nie żyje. "Przyjacielu, spoczywaj w pokoju"

Zmarł tuż przed swoimi 71. urodzinami, które świętowałby 7 lutego. Inżynier elektronik z wykształcenia, w 1980 roku wstąpił do Solidarności i po wprowadzeniu stanu wojennego działał w podziemiu. Był internowany w Strzebielinku od 2 kwietnia do 9 grudnia 1982 r. Pod koniec lat 80. przewodniczył Radzie Pracowniczej w "Merinoteksie", gdzie pracował tuż po zakończeniu nauki na Politechnice Poznańskiej.

W 1989 r. Krzysztof Żabiński kandydował do Sejmu z ramienia Komitetu Obywatelskiego. "Praktycznie całą intensywną i niezapomnianą kampanię wyborczą odbywaliśmy razem. Był to niesamowity czas, w którym z dnia na dzień, ze spotkania na spotkanie, z wiecu na wiec rosła w nas nadzieja na zwycięstwo. Nadzieja, która ziściła się 4 czerwca 1989 r." — napisał Jan Wyrowiński, kandydujący w tamtym czasie razem z Żabińskim.

"Mieszkaliśmy w jednym pokoju, trochę jak w akademiku. Nie było jeszcze obecnych luksusów. Powoli rozchodziliśmy się politycznie, Krzysztof podążył za Wałęsą, ja za Mazowieckim. Krzysztof zacumował w Kongresie Liberalno-Demokratycznym, ja w Unii Demokratycznej", kontynuował, podkreślając, że różnice polityczne nie ochłodziły jednak ich stosunków i nie osłabiły przyjaźni.

Zobacz także

Krzysztof Żabiński w 1991 r. był ministrem-szefem Urzędu Rady Ministrów w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego, a w latach 1992-1993 został wiceministrem spraw wewnętrznych w rządzie Hanny Suchockiej. W 1996 r. zrezygnował z działalności w polityce i skupił się na prywatnych biznesach. Odznaczono go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Wolności i Solidarności.

Działacza Solidarności wspomniał również Tomasz Siemoniak. "Współpracowaliśmy blisko w latach 1991-1993. Cześć Jego Pamięci" — napisał minister koordynator służby specjalnych na platformie X.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama