W ciągu pół roku podwoił swój majątek! Krzysztof Bosak, który bez powodzenia kandydował z ramienia Konfederacji na prezydenta Polski w wyborach, nie ma powodów do narzekań. Jak wynika ze złożonego przez niego dokumentu, opublikowanego na stronach Sejmu, odkąd został posłem, jego sytuacja materialna znacznie się poprawiła... Ile dokładnie wynosi jego majątek?

Reklama

Krzysztof Bosak podwoił swój majątek. Ile zarobił?

W pierwszej turze wyborów uzyskał, 6,78% głosów (4. najlepszy wynik), co nie pozwoliło mu dostać się do kolejnej. Nie udzielił jednak poparcia żadnemu z kandydatów: ani urzędującemu prezydentowi Andrzejowi Dudzie, ani kandydatowi Koalicji Europejskiej, Rafałowi Trzaskowskiemu.

Z racji tego, że jest posłem IX kadencji Sejmu, Krzysztof Bosak złożył pod koniec maja zeznanie podatkowe, z którego jasno wynika, że w ciągu siedmiu miesięcy podwoił swój majątek! Jego treść może wydawać się jednak szokująca, ponieważ do liderów zestawienia mu daleko.

Z wyjątkowo krótkiego oświadczenia majątkowego wynika, że polityk nie posiada ani mieszkania, ani samochodu. Na koncie ma natomiast oszczędności. Czego możemy się z niego dowiedzieć? Krzysztof Bosak dysponuje sumą 13 504,55 złotych na rachunku rozliczeniowym, zaś 7438,61 złotych posiada na rachunku oszczędnościowym.

Poseł Konfederacji nie posiada natomiast żadnych akcji, obligacji, papierów wartościowych oraz oszczędności w walucie obcej, nieruchomości oraz „składników mienia ruchomego o wartości powyżej 10 tys. zł, np. samochodu”. Z oświadczenia majątkowego wynika, że nie jest obciążony żadnymi kredytami.

Zobacz także

A dochody, które zobowiązany jest ujawnić każdy poseł? Krzysztof Bosak, według deklaracji, zainkasował 10 909 złotych, pracując w biurze poselskim Roberta Winnickiego. Zawarł na tę sumę umowę o dzieło. Z kolei 16 816 złotych otrzymał jako uposażenie poselskie, zaś 4091,83 złote to kwota, która wpłynęła na jego konto w związku z otrzymywaniem diety poselskiej.

Krzysztof Bosak - tyle zarabiał na początku kadencji Sejmu

Mimo że sumy te mogą nie robić wrażenia, jest to kwota dwa razy wyższa niż ta deklarowana w listopadzie zeszłego roku! Nie zmienia to faktu, że 38-latek jest jednym z biedniejszych posłów IX. kadencji Sejmu RP.

Jak było w listopadzie 2019 roku? Do momentu złożenia oświadczenia majątkowego zarobił on z tytułu umowy o dzieło ponad 11,5 złotych w biurze poselskim Roberta Winnickiego. Na rachunku rozliczeniowym posiadał 2581,95 zł, zaś na oszczędnościowym 7434,59 zł. Złośliwi zwracali uwagę, że to kwoty naprawdę niskie i zachodzili w głowę, jak politykowi udaje się utrzymać... Tym bardziej, że w lutym tego roku zawarł związek małżeński z prawniczką Kariną Walinowicz. Ale, jak widać, w kilka miesięcy politykowi Konfederacji udało się skutecznie podreperować domowy budżet!

Krzysztof Bosak kandydował na prezydenta. W pierwszej turze zdobył niespełna 7% głosów:

WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Reklama

Majątek Krzysztofa Bosaka wzrósł dwukrotnie w ciągu zaledwie siedmiu miesięcy:

Marcin Bruniecki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama