Chociaż do premiery jeszcze sporo czasu, o nowym projekcie Patryka Vegi już jest głośno. Reżyser zdecydował się obnażyć kulisy pracy rządu w filmie o wiele mówiącym tytule Polityka. Każda kolejna informacja o szczegółach scenariusza spotyka się z głośnym odzewem – i tym razem nie ma wyjątku.

Reklama

Wątki seksualne w filmie Patryka Vegi Polityka

Premiera filmu Polityka zaplanowana jest na jesień, ale dzieło już budzi niezdrowe emocje i wywołuje wiele kontrowersji. Politycy Prawa i Sprawiedliwości, otwarcie nazywają scenariusz Patryka Vegi atakiem, a prezes klubu Jarosław Kaczyński wyraził swoje zaniepokojenie: „Mamy do czynienia z coraz wyraźniej pokazywanym - pewnie państwo słyszeli o zapowiedziach filmu Vegi - hejtem, czy przygotowaniem do takiego wielkiego hejtu, wielkiego ataku na zasadzie, że nie liczą się żadne fakty, albo są wykorzystywane w sposób instrumentalny do uogólnień, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistości".REKLAMA

Patryk Vega podczas rozmowy z Faktem opowiedział już, że scenariusz wykradziono na etapie produkcji. „To, co mówi prezes Kaczyński, świadczy o tym, że albo mu ktoś ten scenariusz zreferował, albo sam go przeczytał”. Ponieważ podjęto również próbę wymuszenia przesunięcia premiery, reżyser postanowił wyjechać do Tokio, aby w spokoju montować film. W nowej rozmowie z Faktem zdradził kolejne, dość szokujące szczegóły. „W filmie są trzy wątki seksualne, a dokładniej dwa wątki homoseksualne i jeden heteroseksualny. Niech każdy z polityków sam odpowie na pytanie, czego najbardziej się boi”, dodał artysta, ale nie ujawnił nic więcej.

Reklama

Nie da się ukryć, że Polityka – zarówno ta filmowa, jak i prawdziwa – zawsze budzi skrajne emocje. Jesteście ciekawi nowego filmu Patryka Vegi?

Aldona Karczmarczyk/ Van Dorsen Artists
Reklama
Reklama
Reklama