Po rozstaniu z żoną przeszedł przez piekło. Maciej Pela opowiedział o trudnościach i uzależnieniach

Od kilku tygodni nie milkną echa głośnego rozstania Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Choć para początkowo uzgodniła, że nie będzie wypowiadała się publicznie na temat sytuacji, aktorka udzieliła wywiadu Kubie Wojewódzkiemu. Pela nie pozostał jej dłużny i pojawił się w "Dzień Dobry TVN", a teraz co jakiś czas kontynuuje wątek w mediach. Teraz ujawnił, jak udało mu się dojść do siebie po rozstaniu oraz w jaki sposób stara się dobrze wykorzystać swoje przeżycia.

Maciej Pela o rozstaniu z żoną

Tancerz nie ukrywa, że rozstanie z Agnieszką Kaczorowską było dla niego niezwykle trudnym i bolesnym doświadczeniem. Dziś, gdy stanął już na nogi, dzieli się z innymi tym, w jaki sposób udało mu się wyjść z trudności. Jak podaje Plejada, podkreślił, że to nie zawsze najbliżsi są tymi, którzy wyciągają pomocną dłoń. Często są to osoby zupełnie obce, lub te, po których wsparcia i pomocy zupełnie byśmy się nie spodziewali.

Musiałem się nauczyć funkcjonować w nowej rzeczywistości, natomiast jednocześnie wiem, że Agnieszka bardzo kocha dziewczyny i one kochają ją. Jest tak, że one bardzo potrzebują mamy

ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Kaczorowska odpowiedziała na hejt. Jej postawa jest jednoznaczna

Maciej Pela przekazuje swoje doświadczenia niosąc dobro

Co wyjątkowe, Pela stara się przekształcić swoje doświadczenia w coś dobrego. Tancerz zaangażował się w pomoc młodzieży, która walczy z uzależnieniami. To działanie sprawiło, że zaczął również patrzeć na własne problemy w zupełnie inny sposób, z innej perspektywy.

Mam w sobie coś, co mnie z tą młodzieżą zbliża, a mianowicie fakt, że ja jako obca osoba, wyciągam do nich rękę w tym powrocie do normalności i wyciągam do nich rękę w momencie, kiedy oni są gdzieś w trudnym położeniu i myślę sobie o tym, że ludzie do mnie też wyciągali ręce, kiedy ja byłem w kryzysie, o którym kiedyś wspominałem i kiedy nie mogłem liczyć na pomoc, to okazywało się, że przychodziła jakaś obca osoba i po prostu wyciągała mnie z tego kryzysu

To bardzo piękny gest z jego strony starać się zmienić negatywne doświadczenia w coś dobrego, z korzyścią dla innych.

Źródło: Plejada, Dzień Dobry TVN