Paweł Wawrzecki przekazał nowe wieści o stanie zdrowia córki z niepełnosprawnością

Paweł Wawrzecki w najnowszym wywiadzie wspomniał o córce, która od urodzenia zmaga się z porażeniem mózgowym. Aktor wyznał, że stan zdrowia Anny w ostatnim czasie uległ pogorszeniu. Jego słowa zasmuciły fanów.

Ostatnia publikacja tekstu na VUŻ i Viva Historie: 01.02.2025 r.

Paweł Wawrzecki wychowuje córkę z porażeniem mózgowym

W pewnym momencie swojego życia Paweł Wawrzecki musiał zmierzyć się z wyzwaniem samotnego ojcostwa. W 2002 roku stracił swoją pierwszą żonę, Barbarę Winiarską, która zmarła na tętniaka mózgu. Nie był to związek bez skaz, niemniej gwiazdor bardzo przeżył śmierć ukochanej, która była nagła i niespodziewana...

Para wychowywała razem córkę z porażeniem mózgowym. Aby opiekować się dzieckiem, Barbara Winiarska zrezygnowała z kariery, podczas gdy jej mąż pracował na utrzymanie rodziny. "Nas od razu ostrzegali psychologowie: chore dziecko to chory związek. I on kulał, ten związek, ale dom nie. On był, pachniał zupą. [...] Wiesz, jaki był ostatni SMS, który dostałem od Basi? »Jestem zmęczona, chciałabym wrócić do naszego ślicznego domku«. A ja skończyłem wreszcie ten remont. Mamy na dole całe takie pomieszczenie do ćwiczeń, góra jest wreszcie zrobiona i jak ten dom już ma wszystko, to Baśka umarła. I tak to jest" — zwierzał się aktor w rozmowie z Joanną Szczepkowską dla Wysokich Obcasów.

• ZOBACZ: Jest dla niej ojcem i matką. Paweł Wawrzecki poświęca córce każdą wolną chwilę

Smutne doniesienia o stanie zdrowia córki Pawła Wawrzeckiego

Choć ich córka ma już 43 lata, nadal wymaga stałej opieki. Paweł Wawrzecki staje w tej kwestii na wysokości zadania i zapewnia Annie wszystko, czego ta potrzebuje, aby móc funkcjonować — mimo to okazuje się, że stan zdrowia młodej kobiety pogorszył się w ostatnim czasie. Aktor podzielił się smutną refleksją w wywiadzie udzielonym Annie Jurksztowicz.

"Ostatnio chodzi trochę słabiej, nie wiem, dlaczego, czy to już jest..., bo te przypadki — może nieładnie mówię "przypadki" — te nieszczęścia losowe już takie są, że one się szybciej "zużywają". Jak ktoś ma jakąś wadę i chodzi źle, no to obciąża kręgosłup i za tym pociąga inne rzeczy, i tak dalej. Ona się szybciej męczy, mimo że ja robię właściwie wszystko, co trzeba tam zrobić. Masażyści, jakieś ćwiczenia, i tak dalej, i tak dalej, no ale jak sami wiemy, nawet wytrenowany ktoś nie skoczy wyżej niż skoczy, bo skoczy na tyle, na ile go stać" — powiedział w podcaście Złotej Sceny.

Anna Wawrzecka, pomimo swoich ograniczeń i trudności w życiu codziennym, radość odnajduje w muzyce klasycznej, szczególnie Fryderyka Chopina. Swoją pasję odziedziczyła po dziadku, o czym jej dumny ojciec nie omieszkał się wspomnieć w rozmowie: "Ania słuchała bez przerwy Chopina i chodzi do filharmonii. Uwielbia operę i wiem, że ma to po dziadku Winiarskim. On był profesorem medycyny, ale grał też w klasie fortepianu. [...] Ja się przyglądam, to jest takie moje szczęście, że Ania właśnie się tu realizuje".

• SPRAWDŹ: Paweł Wawrzecki pokazał się z córką z niepełnosprawnością. Spędzali święta w wyjątkowym miejscu