Rzadko mówi tak otwarcie o swojej przestrzeni osobistej, ale tym razem zrobił wyjątek. Robert Rozmus uchylił rąbka tajemnicy na temat rodziny i dojrzałego ojcostwa. Po pięćdziesiątce doczekał się dziecka. Długo uciekał przed odpowiedzialnością, prowadził życie na własny rachunek. Gdy na świecie pojawiła się jego córka, przewartościował wszystko… „Założenie rodziny wiąże się z odpowiedzialnością. Długo przed nią uciekałem. W momencie, gdy na świecie pojawiła się Tośka, wszystko się zmieniło”, mówił Robert Rozmus.

Reklama

Robert Rozmus o ojcostwie. Narodziny dziecka przewartościowały jego życie

Jego życie zmieniło się dziewięć lat temu, w 2015 roku aktor został tatą. Robert Rozmus miał 52 lata. Długo zwlekał z założeniem rodziny i sądził, że rodzicielstwo nie mieści się na jego liście marzeń. Z perspektywy czasu uważa, że za późno doświadczył uroków ojcostwa. Zaznacza, że to piękna rola, dzięki której inaczej patrzy na wiele kwestii.

Jeśli miałbym dawać komuś jakieś życiowe rady, powiedziałbym: zadbajcie o potomstwo. Ja trochę za późno się za to zabrałem. Nie spodziewałem się, że ojcostwo aż tak mi się spodoba. Oczywiście, bywałem zmęczony i niewyspany, przechodziłem trudne chwile, ale proszę mi wierzyć, że warto. Odkąd mam dziecko, inaczej patrzę na świat i mam w sobie inny rodzaj empatii. To poczucie, że dało się komuś życie, naprawdę uskrzydla”, mówił Michałowi Misiorkowi w wywiadzie dla Plejady.

Czytaj też: Łączy ich wielka miłość oraz pragnienie stabilizacji. Dzięki 26 lat młodszej ukochanej Robert Rozmus pozbył się opinii podrywacza

Warszawa, 27.03.2017. Spotkanie towarzyszace premierze ksiazki "Co mi w zyciu nie wyszlo?" Piotra Gasowskiego; n/z Robert Rozmus - dziewczyna, partnerka,Image: 428953086, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Michal Dyjuk / Forum
Warszawa, 27.03.2017. Robert Rozmus i Anna Ćwięka Michal Dyjuk / Forum
05.01.2017 Warszawa Premiera sztuki Pierwsza Randka w teatrze Komedia N/z Robert Rozmus
05.01.2017 Warszawa Premiera sztuki Pierwsza Randka w teatrze Komedia N/z Robert Rozmus fot. Mariusz Grzelak/REPORTER/EAST NEWS

Zanim dziewczynka przyszła na świat, Robert Rozmus trwał w kawalerskim stanie, który dawał mu swobodę i pozwalał żyć na własny rachunek. W rozmowie z Michałem Misiorkiem podkreślał, że uciekał przed odpowiedzialnością. „Robiłem wszystko, by utrzymać kawalerski i bezdzietny stan. Wynikało to pewnie trochę z mojego wygodnictwa, a trochę z tego, że już się do tego przyzwyczaiłem. Żyłem na własny rachunek, nie miałem zbyt wielu zobowiązań, w każdy momencie mogłem sobie pozwolić na to, by polecieć na drugi koniec świata. A założenie rodziny wiąże się z odpowiedzialnością. Długo przed nią uciekałem”, mówi w Plejadzie. Aktor i jego ukochana Anna Ćwięka doczekali się córeczki, Tosi. To ona zmieniła całkowicie życie Roberta Rozmusa i jest jego największym szczęściem. Na początku obawiał się nowej rzeczywistości, ale strach szybko minął.

Zobacz także

„Zdałem sobie sprawę, jak miałkie było dotąd moje życie. Ona mnie uczłowieczyła. Na początku bałem się, czy dam radę i czy odnajdę się w tej nowej rzeczywistości”, dodawał. Aktor poczuł się odpowiedzialny za ukochaną i córkę. Wiedział, że musi się nimi zaopiekować, być opoką. „Że nie mogę zawieść i powinienem odnaleźć się w każdej sytuacji. Dziś wiem, że to właśnie rodzina jest moim najważniejszym celem”, opowiadał.

Anna Ćwięka, Robert Rozmus, "#Miłość" - premiera muzycznego widowiska Roberta Rozmusa, wrzesień 2024
Anna Ćwięka, Robert Rozmus, "#Miłość" - premiera muzycznego widowiska Roberta Rozmusa, wrzesień 2024 Fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA

Robert Rozmus o miłości do ukochanej i córki

Robert Rozmus nie ukrywa dumy z córki, jednak wolałby, żeby nie szła w jego ślady i wybrała inny zawód - bardziej stały i mniej ulotny. „Artyści przeżywają wiele pięknych momentów, ale też wiele bolesnych. Wiem, jak to wszystko wygląda od środka i nie chciałbym, by Tosia musiała przez to przechodzić. No ale jak kiedyś mi powie, że chce zdawać do szkoły teatralnej, to będą ją w tym wspierał. Załamię się, ale z miłości zrobię dla niej wszystko”, zaznacza.

Sam wiele zawdzięcza córeczce. Tosia uczy tatę mówienia o swoich emocjach. Dziś Robert Rozmus nie ma problemu z ich wyrażaniem. „Tośka pięćset razy w ciągu dnia potrafi mi powiedzieć, że mnie kocha. Też cały czas powtarzam jej te słowa. To coś niesamowitego”, zaznacza. Wcześniej wstydził się opowiadać o miłości. Teraz często wyznaje ukochanej miłość. „Muszę przyznać, że długo miałem kłopot z artykułowaniem tych słów. Wzbraniałem się przed takim deklaratywnym podejściem do miłości i mówieniem o niej w transparentny sposób. Wstydziłem się tego, wydawało mi się to obciachowe. Dziś wiem, że zupełnie niepotrzebnie. Człowiek uczy się całe życie”, dodawał.

Robert Rozmus cieszy się każdym dniem spędzonym z bliskimi. Ukochana Anna i córeczka są dla niego najważniejsze!

A my życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Źródło: Wywiad Michała Misiorka dla Plejady

Reklama

Czytaj też: 22-letni syn Jona Bon Joviego wziął ślub ze znaną aktorką. Wyprawili huczną ceremonię

Serock, 23.06.2019, Narvil Gentelmen’s Tennis Cup 2019, V edycja deblowego turnieju tenisa ziemnego z udzialem artystow scen polskich. N/z. Robert Rozmus z partnerka i corka,Image: 450935247, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Radoslaw NAWROCKI / Forum
Serock, 23.06.2019, Narvil Gentelmen’s Tennis Cup 2019, V edycja deblowego turnieju tenisa ziemnego z udziałem artystów scen polskich, Robert Rozmus z ukochaną Anną i córeczką Tosią Radoslaw NAWROCKI / Forum
Reklama
Reklama
Reklama