Reklama

Anna Seniuk, jedna z najwybitniejszych polskich aktorek świętuje 60-lecie pracy zawodowej. A jej artystyczna aktywność nie słabnie. 82-letnia gwiazda nie wyobraża sobie życia bez sceny. Wciąż występuje zarówno w teatrze, jak i filmie, udowadniając, że prawdziwa pasja nie zna ograniczeń. W jednym z wywiadów przyznała też, że ma na swoim koncie pewne osiągnięcie. O czym mowa?

Reklama

Anna Seniuk - scena to jej drugi dom. Pracuje od 60 la i nie zwalnia tempa

Aktorka w rozmowie z mediami przyznaje, że możliwość dalszego grania traktuje jako ogromną radość. Dla Anny Seniuk scena jest miejscem, które nie tylko pozwala jej wyrażać siebie, ale także daje siłę i poczucie spełnienia. Nie zamierza odchodzić na emeryturę! Wręcz przeciwnie — nadal z pasją uczestniczy w kolejnych produkcjach teatralnych. Jej zaangażowanie i niegasnąca miłość do pracy wzbudzają podziw zarówno wśród widzów, jak i kolegów po fachu. A jej wieloletnia praca i wkład w rozwój polskiej sceny teatralnej oraz filmowej zostały wielokrotnie docenione.

W tym roku ulubienica widzów obchodzi wyjątkowy jubileusz — 60 lat pracy artystycznej. Aktorka cieszy się znakomitą formą i nie zwalnia tempa. "To, że czas płynie szybko, to nie jest dobrze. Ja bym chciała, żeby płynął dłużej, jeszcze długo, długo. Mam ogromną radość, że jeszcze w tym wieku mogę pracować i się z państwem spotykać. Gram w paru teatrach, jeżdżę na spotkania. To jest wielki dar od losu, no ale na miłość boską, ja w tym roku obchodzę 60-lecie pracy zawodowej", mówiła podekscytowana Zbigniewowi Krajewskimu w rozmowie z "Czasem pogody" w Radiowej Jedynce.

Czytaj też: Uwielbiała z nim pracować, nie mogła oderwać od niego oczu. Aktorka wyznała, że jej kolega z planu „Czterdziestolatka” był gejem

04.07.2018, Anna Seniuk
04.07.2018, Anna Seniuk Fot. PIOTR FOTEK/REPORTER

Anna Seniuk - nigdy nie skorzystała z jednej rzeczy

Choć Anna Seniuk od 20 lat jest na emeryturze, to nie zamierza kończyć swojej artystycznej drogi. Dzięki pracy w teatrze i filmie wciąż czuje się spełniona, a możliwość grania określa jako wielki dar od losu.

Przez wszystkie te dekady ani razu nie korzystała ze zwolnienia lekarskiego! Jedynym momentem, kiedy na chwilę zeszła ze sceny, były przerwy związane z narodzinami dzieci. Poczucie ogromnej odpowiedzialności oraz niegasnąca miłość do sztuki sprawiły, że Anna Seniuk nie wyobrażała sobie dłuższego rozstania ze sceną. A kontakt z publicznością to dla niej przede wszystkim źródło radości i siły.

"Przez 60 lat nieprzerwanie jestem w teatrze i nigdy nie korzystałam z żadnego zwolnienia lekarskiego, chyba że rodziłam dzieci, to wtedy oficjalnie poszłam na jakiś czas na zwolnienie lekarskie, ale tak to jestem do dyspozycji przez 60 lat (...). Myślę, że jak przejdę na emeryturę - tu się śmieję - bo jestem właściwie od 20 lat na emeryturze. Dziękuję losowi, że dał mi taką szansę, że mogę dalej pracować i spotykać się z państwem", dodawała.

Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze.

Reklama

Czytaj też: Korale to jej modowy oręż! Zdradzamy sekrety stylu Joanny Senyszyn. To prawdziwa sigma wśród polityczek!

Anna Seniuk, 2014
Anna Seniuk, 2014 fot. Krzemiński Jordan/AKPA
Magdalena Małecka-Wippich, Viva! 8/2015, Anna Seniuk, Viva! 8/2015
Robert Wolański
Reklama
Reklama
Reklama