Nikt nie wiedział, co przeżywała, wspomina o rozstaniu z TVN: "Zmiany, które mnie zaskoczyły były jak wyrok"
„Było dużo łez i dużo walki o wiarę w siebie", tak Anna Kalczyńska wspomina ostatnie miesiące
Zbliżający się koniec roku to także czas wielkich podsumowań. Anna Kalczyńska podzieliła się obserwatorami swoimi przemyśleniami na temat tego, co w ostatnim czasie wydarzyło się w jej życiu. Nie ukrywa, że ma za sobą trudne miesiące, ale dziś cieszy się nowymi możliwościami i snuje plany na przyszłość. Dziennikarka nawiązała do swojego rozstania z Dzień Dobry TVN. Co wyznała?
[Ostatnia publikacja na VUŻ-u i Viva Historie 11.12.2024 r.]
Anna Kalczyńska wspomina rozstanie z TVN. Ma za sobą wymagający czas
Należy do grona najpopularniejszych i najbardziej cenionych dziennikarek w Polsce. Profesjonalna, kreatywna i utalentowana… Anna Kalczyńska od 2014 roku była związana z redakcją Dzień Dobry TVN. Osiem lat później żegnała się ze stacją, której oddała część siebie „W ogole się nie spodziewałam, że to ja będę tą osobą, która zostanie zwolniona”, mówiła w rozmowie z Anną Wendzikowską.
Niedawno okazało się, że widzowie znów będą mogli ją podziwiać, ale tym razem w innej stacji. Anna Kalczyńska dołączyła do ekipy TVP World, gdzie może wykorzystywać swoje umiejętności i dalej się rozwijać. Pracuje nad programami World News Tonight i Face to Face.
Dziennikarka podsumowała to, jak na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy zmieniło się jej życie i postrzeganie wielu kwestii. W jednym z najnowszych wpisów nawiązała do zwolnienia z TVN i nowej rzeczywistości, z której czerpie garściami. Jednak pierwsze miesiące po rozstaniu ze stacją przyniosły jej wiele emocji. „W życiu pewne są tylko zmiany. Kiedy słyszałam to zdanie półtora roku temu, odbierałam je jak policzek. Uwielbiałam swoją pracę, ludzi, z którymi pracowałam, swoją publiczność i nie widziałam żadnego sensu w zmianie, która zakończyła długi etap mojej zawodowej drogi. Wtedy nie widziałam albo nie chciałam widzieć, jak bardzo nie wykorzystywałam swoich zdolności, żeby się rozwijać. Uczyć się. Otwierać na świat. Nie. Zmiany, które mnie zaskoczyły, były jak wyrok”, opowiadała o wydarzeniach z 2023 roku. Nigdy nie dzieliła się z obserwatorami swoimi emocjami i wspomina, że był to trudny rok. „Nigdy o tym Wam nie mówiłam, ale był to dla mnie bardzo trudny rok. Było dużo łez i dużo walki o wiarę w siebie. Z wieloma osobami musiałam się pożegnać, a ja nie lubię (kto lubi?) rozstań i odzierania ze złudzeń. Wiele wieczorów kończyłam bez wiary w jutro", dodawała.
Czytaj też: „Był miłością, wsparciem, czułością”. Annę Kalczyńską łączyła z tatą wyjątkowa więź
Anna Kalczyńska o powrocie do telewizji i współpracy z TVP
Przy okazji Anna Kalczyńska zdradziła, jak trafiła do TVP World. Najpierw pojawiła się na ekranie jakość gość jednego z programów. Potem otrzymała przełomową propozycję, by dziś mogła stwierdzić, że znajduje się we właściwym miejscu. Nie ukrywa radości, że znów może pracować przy tematach, które znajdują się w kręgach jej zainteresowań. „Potem próby kamerowe, lekcja pokory i początek nauki, która nadal trwa i dziś mogę powiedzieć: ..jestem znowu sobą. W dobrym miejscu. Dumna, że nie odeszłam z zawodu, który kocham. Nie dość, że wróciłam na newsową ścieżkę, to jeszcze do tematów, które najbardziej mnie zawsze interesowały, czyli polityki międzynarodowej. Jestem dumna, że byłam uparta, bo mimo różnych ofert nie wybrałam innej, prostszej i pewnie bardziej intratnej drogi. Jestem szczęśliwa, że po grubym przetasowaniu tak ciekawie ułożyły się moje życiowe karty”, napisała.
W trudnym czasie zawsze mogła liczyć na wsparcie bliskich. To oni dmuchali w jej żagle, gdy ona sama traciła nadzieję. „Mój nieoceniony Mąż […]. Podnosił z kolan i odganiał czarne chmury. Mój kochany Brat i Zuzia dmuchali mi w skrzydła i mieli milion pomysłów […] Słuchaliście i radziliście. Byliście moją nieformalną terapią i coachingiem w najlepszym możliwym wydaniu. Jestem Wam niesamowicie wdzięczna”, dziękowała osobom, którym wiele zawdzięcza.
Życzymy wszystkiego, co najlepsze!
Źródło: Instagram, Super Express, Plejada
Czytaj też: Anna Kalczyńska wraca do telewizji. Dziennikarka podzieliła się z fanami radosną wieścią