Reklama

Gra o tron to serial, który od kilku lat cieszy się ogromną popularnością. Już wkrótce premiera ostatniego, ósmego sezonu serialu, który pokochali widzowie na całym świecie. Finał całej historii budzi wielkie emocje, szczególnie, że George R.R. Martin jest znany z zaskakujących rozwiązań i braku litości dla stworzonych przez siebie postaci. Fani już przywykli do tego, by nie przywiązywać się zbytnio do bohaterów, ponieważ większość z nich ginie w dramatyczny sposób. Okazuje się jednak, że są postaci, których autor nie może uśmiercić… dla własnego dobra.

Reklama

Żona autora „Gry o tron” zagroziła, że go zostawi

Emitowany od 2011 roku serial Gra o tron oparty jest na książkach George’a R. R. Martina z serii fantasy Pieśń Lodu i Ognia. Do tej pory ukazało się siedem sezonów. Jakiś czas temu fabuła serialu wyprzedziła wydarzenia opisane w książkach. Nie wiadomo więc, jak autor rozstrzygnie losy bohaterów. Jednak już kilka lat temu żona pisarza, Parris McBride, zagroziła mu, że go zostawi, jeżeli uśmierci jej ulubioną postać. „Ma swoją ulubioną postać i zagroziła, że mnie porzuci, jeśli ją zabije. Muszę bardzo na to uważać”, przyznał George R.R. Martin na spotkaniu z fanami w 2016 roku. Wtedy nie wyjawił jednak, o którą postać chodzi.

Teraz prawda wyszła na jaw. Maisie Williams, czyli aktorka wcielająca się w rolę Aryi Stark, zdradziła, że chodzi właśnie o nią i jej serialową siostrę. „Żona George’a naprawdę powiedziała, że jeśli kiedykolwiek zabije Aryę albo Sansę, zostawi go. Więc tylko się uśmiecham i przypominam mu, że jeśli chce zostać ze swoją żoną, musi utrzymać mnie przy życiu”, opowiedziała w jednym w wywiadów.

Czy możemy być więc pewni, że obie bohaterki przeżyją? Niekoniecznie. Scenarzyści serialu nie muszą bowiem przestrzegać tego ultimatum. HBO zapowiedziało, że w wielkiej bitwie o Winterfell w finałowym sezonie Gry o tron zginie ponad 100 tysięcy postaci. Same zdjęcia do tej sekwencji trwały podobno 55 dni.

Reklama

Ósmy sezon będziemy mogli obejrzeć od 14 kwietnia, a w Polsce od 15 kwietnia. Będzie składał się z sześciu odcinków, z których każdy będzie liczył 90 minut.

HBO
Materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama