Na scenie nigdy się nie hamował. W swojej karierze miał kilka upadków, wiele zawdzięcza żonie
Popularny kabaretowy artysta zadebiutował na scenie w 1971 roku wraz z kabaretem Tey. Zenon Laskowik słynął z tego, że nie miał żadnych hamulców i bardzo często w swoich występach nie oszczędzał polityków. Podobnie było i tym razem, kiedy pojawił się na festiwalu w Opolu. Satyryk chętnie nawiązywał do poprzedniej władzy oraz prezydenta, a internauci mówili wprost, że wydarzenie nie miało być polityczne...
Zenon Laskowik: kariera, żona. Wiele zawdzięcza ukochanej
Na scenie zadebiutował ponad pół wieku temu, w 1971 roku wraz z kabaretem Tey. Momentalnie zdobyli sporą popularność. Ta jeszcze wzrosła, kiedy w 1973 roku grupa zdobyła opolską „Złotą Szpilkę”, pokonując m.in. Kabaret pod Egidą. Wyśmiewano wówczas wprost absurdalność PRL-u, głośno mówiąc to, co wszyscy myśleli o otaczającej ich rzeczywistości. Tey zawiesił działalność w latach 90., a Zenon Laskowik postanowił zrezygnować z kariery zatrudniając się jako listonosz.
„Musiałem znaleźć swoje ja... Musiałem jeszcze raz odszukać siebie. Dlatego wziąłem pracę listonosza. A ludzie mówili, że mi zupełnie odbiło”, mówił Zenon Laskowik. Jak zwierzał się w wywiadach, podczas trwania kariery kabaretowej nadużywał alkoholu, a także miał poważne problemy rodzinne i niemal rozstał się z żoną Aleksandrą. Tłumaczył, że musiał zrobić sobie przerwę od sceny, ponieważ popularność zupełnie mu nie służyła. Przez to wszystko oddalił się nie tylko od ukochanej, ale także od córki Anny. W mediach pisano nawet, że chciała wyrzec się ojca.
Zenon Laskowik mówił wprost, że w najtrudniejszych chwilach uratowała go żona. „Bez niej moja cała przemiana nie byłaby możliwa. Sądzę, że bez wsparcia Aleksandry odpowiedziałbym na diabelskie wezwania... i powróciłbym do dawnego życia. Myślę, że w jej przypadku określenie "anioł stróż" to za mało powiedziane, Aleksandra była moją opoką, pomimo że nie miała ze mną lekko”, wyznał w rozmowie z Przewodnikiem Katolickim. W listopadzie 2003 roku wrócił jednak na scenę, a w 2020 roku reaktywował kabaret Tey. Niestety ze względu na pandemię odwołał kilkadziesiąt koncertów.
Artysta nigdy nie ukrywał swojego stosunku do ówczesnej partii rządzącej. „Ze smutkiem muszę stwierdzić, że ostatnio partia rządząca jest coraz lepsza w tych kabaretach, w związku z tym czuję się zagrożony. Naprawdę, czuję się bardzo zagrożony. Nie wiem, jak z tego wybrnąć. Oni są po prostu momentami bardzo dobrzy. Robią mi konkurencję”, mówił o Prawie i Sprawiedliwości w rozmowie z portalem Nasze Miasto.
Czytaj też: 91-letnia Sława Przybylska zachwyca doskonałą kondycją! Jaki jest jej przepis na wieczną młodość?
Zenon Laskowik, Poznań 1979. Siedziba kabaretu Tey przy ulicy Woźnej na Starym Mieście
Zenon Laskowik, Warszawa, 23.05.2003
Zenon Laskowik na festiwalu w Opolu
Teraz, po ośmiu latach przerwy, na 61. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu ponownie pojawił się kabareton. Na scenie pojawili się między innymi Jerzy Kryszak, Kabaret Moralnego Niepokoju, Zbigniew Zamachowski oraz Zenon Laskowik. Artysta nie stronił od żartów skierowanych w partię Prawo i Sprawiedliwość oraz prezydenta Andrzeja Dudę. „Andrzeju, naszego kraju wodzireju, opanuj się! Andrzeju, prawomocnych skazanych przyjacielu. Andrzeju! Zjednoczonej prawicy czarodzieju, obudź się!”, mówił ze sceny.
Części widzów zupełnie nie spodobały się odniesienia polityczne. Publiczność miała nadzieję, że od czasu zmiany władzy w mediach publicznych, w występach kabaretowych nie będzie polityki. Znaleźli się również fani, którzy bronili Zenona Laskowika. „Pan Zenon Laskowik zawsze krytykował niezależnie, kto rządził. I nikt z tego powodu się nie obrażał” możemy przeczytać w sieci. „Pan Zenon prawie zawsze był satyrykiem politycznym. Pamiętam czasy PRL, kiedy to w sposób humorystyczny wytykał błędy i niegodziwości rządzących (...) Poczekajmy, że przyjdzie taki czas, kiedy to rząd Donalda Tuska nie będzie wywiązywał się z umowy. Znając pana Laskowika, to wtedy ten rząd zostanie poddany krytyce”, „Laskowik zawsze krytykował władzę, zawsze żartował w punkt”, pisali internauci.
Zobacz także: Byli małżeństwem przez 25 lat, rozstali się nagle. Jacek Kurski wyjawił, co przelało czarę goryczy
Zenon Laskowik, Wytworne wieczory satyryczne, 10.09.2020
Zenon Laskowik, 61. KFPP Opole 2024 w TVP
Zenon Laskowik, 61. KFPP Opole 2024 w TVP