Reklama

Jacek Bromski - reżyser takich filmów, jak „Zabij mnie glino”, „U Pana Boga za piecem”, czy „Kariera Nikosia Dyzmy” – najbardziej kojarzony jest z Anną Romantowską. Byli małżeństwem i znaną filmową parą przez kilkanaście lat. Ale wcześniej w życiu reżysera była inna miłość. Ewa Błaszczyk zawsze przyciągała uwagę. Była wysoką niebieskooką blondynką, miała świetną figurę i to coś, co sprawiało, że mężczyźni tracili dla niej głowę. Jacka Bromskiego poznała na planie musicalu „Alicja” w reżyserii Jerzego Gruzy. Zostali parą, ale ich związek się rozpadł. Dlaczego im się nie udało?

Reklama

[Ostatnia aktualizacja na VUŻ: 04.03.2024 rok]

Ewa Błaszczyk i Jacek Bromski: historia miłości

Poznali się w 1980 roku. Oboje byli już po studiach. Ewa Błaszczyk w 1978 roku skończyła warszawską Szkołę Teatralną, chociaż od dziecka trenowała pływanie i miała w tym sporcie sukcesy, próbowała też swoich sił jako aktorka. Jeszcze w liceum występowała w teledyskach Andrzeja Rosiewicza i Jerzego Połomskiego. Mała rólka w musicalu „Alicja” była jej filmowym debiutem. Jacek Bromski był od niej o 9 lat starszy. Pochodził z Wrocławia, skończył łódzką Filmówkę. Przez pewien czas szukał swojej drogi — studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych i polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Chociaż dzieliło ich z Ewą Błaszczyk kilka lat, kiedy się poznali, oboje zaczynali filmowe kariery.

Zobacz też: Małgorzata Lorentowicz i Krzysztof Janczar: kiedy zobaczyła go na plakacie, od razu się zakochała. Potem walczyła o jego życie

W środku: Ewa Błaszczyk i Jacek Bromski, z prawej Radosław Piwowarski i Wiesław Saniewski, z lewej Witold Adamek, 1985 rok, fot. w AP/Stefan Kraszewski -

Ewa Błaszczyk i Jacek Bromski mieli już za sobą inne miłości

Ewa Błaszczyk miała już za sobą romans z Andrzejem Łapickim, zakochała się w nim jako studentka szkoły teatralnej. Nigdy jednak nie myślała o tym, aby wyrwać Łapickiego z domu i doprowadzić do rozwodu. Odpowiadał jej luźny związek, który z czasem wygasł. Andrzej Łapicki pomógł jej w początkach kariery, jak wielu swoim studentkom. Dzięki niemu zagrała w głośnym serialu „Polskie drogi” w 1976 roku.

Zobacz też: Andrzej May miał wcielić się w Hansa Klossa. Czekała na niego inna duża rola, niedługo później stracił sens życia

Jacek Bromski był mężem Anny Zielińskiej - córki znanego tłumacza literatury amerykańskiej, przede wszystkim Ernesta Hemingwaya – Bronisława Zielińskiego. W 1972 roku urodził się im syn Łukasz, dzisiaj dorosły mężczyzna, grafik komputerowy, który od wielu lat mieszka w Australii. Przyjaciele, a jednym z nich jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, mówią do niego Bromer.

Ewa Błaszczyk, lata 70.

Jerzy Plonski / RSW / Forum

Dla Ewy Błaszczyk to nie był ten jedyny

O związku Ewy Błaszczyk i Jacka Bromskiego mówiła cała Warszawa. Byli bardzo efektowną parą. Szybko odkryli, że mają ze sobą wiele wspólnego. Chodzili na spacery, prowadzili gorące dyskusje o sztuce, spotykali się z przyjaciółmi. Połączyło ich płomienne uczucie. Pojawiali się razem na oficjalnych imprezach. Wiele osób ze środowiska wróżyło im wspólne życie, ale Ewa Błaszczyk mówiła po latach, że nigdy nie myślała o małżeństwie z Jackiem Bromskim. „Długo byłam niedojrzała”, wspominała aktorka. Pytana o relację z Bromskim tłumaczyła, że nigdy nie mieli być mężem i żoną "tylko spędzała z nim czas".

Ewa Błaszczyk, 2016 rok, fot. Radoslaw NAWROCKI/Forum -
Reklama

„Miałam jedno małżeństwo w życiu. I tak powinno być”, mówiła. Być może aktorka zbudowałaby swoją przyszłość u boku Jacka Bromskiego, gdyby nie spotkała innego mężczyzny - Jacka Janczarskiego, który stał się miłością jej życia. To on był tym „jedynym”. Ewa Błaszczyk spotkała Jacka Janczarskiego na planie filmu „Wigilia 81”. Zakochali się w sobie, wzięli ślub w pierwszym wolnym terminie – 13 grudnia 1986 roku. To byłą wielka miłość i wielka tragedia, gdy Jacek Janczarski zmarł przedwcześnie z powodu tętniaka aorty w lutym 2000 roku. Ewa Błaszczyk z nikim się już nie związała. Jacek Bromski był przez wiele mężem znanej aktorki Anny Romantowskiej. Wydawało się, że są idealną parą, ale ich małżeństwo także się rozpadło. Od kilkunastu lat żoną reżysera jest promotorka kultury i dr nauk ekonomicznych Monika Smoleń. W 2011 roku na świat przyszła ich córka Zofia, dziś oczko w głowie ojca.

Reklama
Reklama
Reklama