Mama nie chciała, żeby został kucharzem. Dziś jest prawdziwą gwiazdą. Tak zaczęła się kulinarna przygoda Tomasza Jakubiaka
„Jako 14-latek siedziałem na parapecie i podglądałem kucharzy”
Zyskał uznanie i sympatię widzów. Kuchnia to jego żywioł! Tomasz Jakubiak spełnia się w swojej pasji do gotowania, konsekwentnie buduje swoją pozycję od 20 lat i prowadzi programy kulinarne. Swoją wiedzą dzieli się z widzami i czytelnikami, a o jedzeniu mógłby rozmawiać godzinami. Charyzmatyczny juror programu MasterChef Junior i MasterChef zachwyca charyzmą i humorem. Nie ukrywa, że jest wielbicielem mięsnych potraw, choć jak dodaje „ale nie wyobrażam sobie życia bez warzyw”. Jak wyglądała jego droga do sukcesu i od czego zaczęła się jego przygoda z gotowaniem? Jaką rolę w jego karierze odegrała restauracja Magdy Gessler?
Tomasz Jakubiak o miłości do gotowania. Jak zaczęła się jego kulinarna przygoda?
Tomasz Jakubiak miłość do gotowania wyniósł z domu rodzinnego. W dodatku mieszkał nad restauracją, w której miał okazję podglądać pracę kucharzy. Mowa o jednym z pierwszych lokali Magdy Gessler. Dzięki tej knajpie rozpoczęła się jego kariera. „Bo u mnie wszyscy gotowali. A że mieszkaliśmy nad restauracją Casa Valdemar, to już jako 14-latek zamiast grać z chłopakami w piłkę, siedziałem na parapecie i podglądałem kucharzy. Najpierw ich to wkurzało, a potem się przyzwyczaili, że dzieciak zagląda im w gary, i zaczęli mnie zapraszać do kuchni, i uczyć różnych rzeczy”, zwierzał się w VIVIE! z 2022 roku. Szybko zauważono, że ma dar jeśli chodzi o smak. Był pracowity i zdeterminowany.
Magda Gessler nie pamięta, że go zatrudniała, ale Tomasz Jakubiak z sentymentem wspomina, że gdy biegał jej pod nogami, mawiała: „Weźcie tego blondaska. Niech pogotuje”. Potem kształcił się w Kurta Schellera. Aż w końcu musiał się zmierzyć z ważnym zdaniem. „To była poważna misja. Musiałem przyjąć pozę szefa kuchni z dużego miasta, który przyjechał do Zielonej Góry, by nauczyć innych. Z tym że miałem 20 lat, czyli byłem totalnym srajdkiem, który kochał gotować i dlatego się tam znalazł”, mówił w Kulisach Sławy TVN. To tam przychodzili wszyscy znani i lubiani, gwiazdy polskiej sceny muzycznej, show biznesu.
Dziś jest królem swojej kuchni. To też jego azyl, miejsce, w którym się relaksuje, a w przygotowanie dań wkłada wiele emocji. „Czasem jestem w nastroju, który muszę rozładować w kuchni. Nadmiar smutku, złości, a nawet radości. Wtedy lubię być w niej sam, bo gotowanie jest dla mnie formą medytacji. W kuchni wyłączam się na wszystko. Nie myślę o problemach, o tym, co się wydarzyło i co się wydarzy. Zamykam się w swojej małej kopule i sobie tam gotuję”, zwierzał się Katarzynie Piątkowskiej w VIVIE!.
Tomasz Jakubiak, kwiecień 2018 rok
Mama Tomasza Jakubiaka nie chciała, by syn został kucharzem
Mama Tomasza Jakubiaka nie marzyła, by syn został kucharzem. Nie wierzyła, że gastronomia może mu coś przynieść. Z trudem przyjęła informację, że decyduje się związać swoja przyszłość właśnie z gotowaniem. Sama jest po SGH i całe życie prowadziła firmy, wiele zainwestowała w naukę syna, by poszedł w jej ślady, został biznesmenem, ekonomistą.
„Gdy powiedziałem jej, co chcę w życiu robić, przeżyła szok. „Przekazałam ci tyle wiedzy, tyle zainwestowałam w twoje wykształcenie, naukę języków, najlepsze szkoły, a ty teraz mi mówisz, że kładziesz to wszystko na szali i będziesz garkotłukiem?!”, krzyczała”, zwierzał się.
Gdy stawiał pierwsze kroki w zawodzie, to nie był dobry czas dla kucharzy. Pod koniec lat 90. i na początku dwutysięcznych nie cieszyli się dobrą opinią. „Kucharz był postrzegany jako człowiek gorszej kategorii, pijak, narkoman i dziwkarz, który raczej się stoczy, niż zbuduje jakąś historię”, mówił. Po latach mama Tomasza Jakubiaka przyznała, że się myliła i potem sama apelowała do innych rodziców, by nie stawali dzieciom na drodze w spełnianiu marzeń. Postrzeganie tego zawodu zmieniło się wraz z pojawieniem się programów kulinarnych, a ludzie zrozumieli, że obciążenie, jakie niesie ze sobą praca na kuchni. Kucharze mają rozległą wiedzę, znają się na chemii, bez przerwy się szkolą. „A ja ciężko pracowałem, miałem trochę szczęścia, a przez lata wizerunek kucharza zmienił się o 180 stopni i dlatego jestem tu, gdzie jestem. I dlatego mama w jednym z odcinków programu „Jakubiak rodzinnie” zaapelowała do wszystkich, żeby nigdy nie hamowali dziecięcych marzeń, bo to najgorsze, co można zrobić. Trzeba wspierać i być przy dziecku, a nie leczyć nim swoje kompleksy. Żeby było jasne… moja mama mnie wspierała, choć się nie cieszyła z mojego wyboru. W końcu zaakceptowała, ale droga do tego była długa i bolesna. Ale była i jest nadal moją najlepszą przyjaciółką”, dodawał w rozmowie z Katarzyną Piątkowską.
Tomasz Jakubiak, Viva! 7/2022
Na czym polega fenomen Tomasza Jakubiaka?
Tomasz Jakubiak zdobył rozpoznawalność dzięki prowadzeniu programów kulinarnych, które były emitowane na Canal + Kuchnia. Stworzył serię – Jakubiak rozgryza Polskę, Jakubiak w sezonie, Jakubiak lokalnie. Występował w Food Network z formatem Sztuka mięsa, a także był gościem Dzień Dobry TVN. Jego felietony mogliśmy podziwiać w magazynie Moje Gotowanie. Na swoim koncie ma książki Jakubiak lokalnie czy Z miłości do lokalności. Na czym polega jego fenomen? Skraca dystans! Przy nim nie można czuć skrępowania i wzbudza duże zaufanie ludzi. „Wydaje mi się, że Tomek idealnie dopasował się do mentalności Polaków. Do tego, do czego aspirują i kochają. Mięso traktuje naprawdę mięsożerne. W dzisiejszych czasach jest to bardzo odważne, za co go podziwiam”, opowiada Magda Gessler w Kulisach Sławy TVN.
Dziś Tomasz Jakubiak cieszy się, że ludzie, którzy odwiedzają restauracje szanują pracę zespołu. Podkreśla też, że najtrudniejsze w zawodzie jest zachowanie zdrowia, ponieważ ten styl życia zupełnie temu nie sprzyja. „Bardzo dużo kucharzy w wieku 50 lat przechodzi operacje kręgosłupów, nóg, bo mają albo żylaki, albo padnięte kolana. Odżywiamy się nieregularnie, jemy zazwyczaj na noc. Część z nas jest otyła”, zwierzał się w wywiadach.
Michel Moran, Anna Starmach, Tomasz Jakubiak, grudzień 2021
Tomasz Jakubiak świetnie odnajduje się jako prowadzący „MasterChef Junior”. Dołączył do ekipy programu w 2022 roku. Choć jak sam przyznaje, trudno mu powstrzymywać emocje, gdy ma przekazać dziecku, że opada z show. „Nie lubię rywalizacji. Może dlatego sam nigdy nie brałem udziału w żadnych konkursach. Kuba Wojewódzki i Filip Chajzer twierdzą, że udało mi się wprowadzić na planie współpracę, a nie rywalizację. Dzieciaki sobie pomagają, trzymają za siebie kciuki, dopingują siebie nawzajem”, zwierzał się. A w 2023 roku dołączył do grona jurorów MasterChefa – Magdy Gessler, Anny Starmach i Michela Morana, gdzie wcześniej pojawiał się w roli gościa specjalnego. „Mam nadzieję, że na stałe, bo moje wielkie marzenie właśnie się spełnia”, wyznał.
Swoją wiedzą i doświadczeniem dzieli się z widzami, czytelnikami i obserwatorami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Angażuje się też w projekty edukacyjne i w kuchni nie mówi ostatniego słowa. Sam podkreśla, że nie może żyć bez gotowania. I nie wierzy, że potrafiłby robić życiu coś innego. „Kocham poznawać ludzi i z nimi gadać, kocham gotować i jeść, kocham odkrywać nowe smaki i kulinarne techniki, kocham podróżować. Więc tak naprawdę pozostaje mi tylko być sobą i robić to, co kocham. Świetna praca!”, dodawał w rozmowie dla Kuchnia Wp.pl.
Sprawdź też: Matteo Brunetti zdradza tajniki włoskiej kuchni - przepis na doskonałą bruschettę!
Tomasz Jakubiak prywatnie
Prywatnie Tomasz Jakubiak jest kochającym ojcem i oddanym mężem. Z ukochaną Anastazją doczekał się ukochanego synka. „Zrodziła się między nami cudowna miłość. Jesteśmy w fantastycznym związku. Świata poza sobą nie widzimy. Bąbelek rozwija się cudownie i naprawdę niczego więcej do szczęścia nam nie potrzeba”, opowiadał Katarzynie Piątkowskiej w jednym z wywiadów dla VIVY!. Narodziny dziecka całkowicie przewartościowały jego świat. „Mam bardzo niską samoocenę. Miało to duży wpływ na to, że nie potrafiłem siebie pokochać. Przez to też moje życie wyglądało, jak wyglądało, cały czas przed czymś uciekałem. Coś się wydarzyło, co mi powiedziało, że dziecko i Masterchef, to są dwie rzeczy, które moje życie całkowicie odmieniły”, zwierzał się kucharz przed kamerą Kulisy Sławy TVN. Tomasz Junior jest jego oczkiem w głowie, zwariował na jego punkcie.
Niedawno Anastazja i Tomasz Jakubiak stanęli na ślubnym kobiercu. „Jest kobietą, z którą chcę spędzić resztę życia”, mówił charyzmatyczny juror. Para pobrała się 27 sierpnia 2023 roku na Bali.
Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!
Czytaj też: Tomasz Jakubiak wziął bajkowy ślub na Bali! Wśród gości plejada gwiazd