Światowa sława stała przed nią otworem, ale ona wybrała miłość. Ewę Krzyżewską i jej męża spotkała tragiczna śmierć
Była nazywana polską Sophią Loren
Piękna, utalentowana, nieodgadniona. Ze zdjęć spogląda na odbiorcę posępnie, z lekko przekrzywioną głową. Fotograf Wojciech Plewiński mówił o Ewie Krzyżewskiej, że była chmurną dziewczyną i nigdy się nie uśmiechała (źródło: Plejada.pl). Roztaczała wokół siebie aurę tajemniczości, ale co do tego, że byłą utalentowaną aktorką, nikogo nie trzeba było przekonywać. Po tym, jak zagrała główną rolę żeńską w filmie "Popiół i diament" Andrzeja Wajdy, przepowiadano jej światową karierę.
[Ostatnia aktualizacja tekstu na VUŻ 07.02.2024 r.]
Ewa Krzyżewska: trudne dzieciństwo
Ewa Krzyżewska (właściwie Anna Ewa Krzyżewska) przyszła na świat w Warszawie 7 lutego 1939 r. Od dziecka nazywano ją w rodzinie Haneczką. Jej rodzice — Juliusz Walerian Krzyżewski i Maria Stanisława z Piotrowskich Krzyżewska z powodu ciężkiej sytuacji przeprowadzili się z Warszawy do Chrzanowa.
Ojciec Ewy służył jako żołnierz AK i zginął w Powstaniu Warszawskim. Żeby utrzymać siebie i córkę, mama aktorki zaczęła szyć, ale to zajęcie nie zapewniło im bezpiecznego i w miarę komfortowego życia. Brakowało pieniędzy, a do tego dochodziła trudna sytuacja mieszkaniowa. Niejednokrotnie Maria Krzyżewska musiała prosić bliskich o pomoc.
Zobacz też: Słynny tenor Wiesław Ochman i jego żona Krystyna byli razem niemal 60 lat. Tę miłość przerwała śmierć
Ewa Krzyżewska: polska Sophia Loren
Kiedy Ewa ukończyła naukę, najpierw w Publicznej Szkole Powszechnej w Chrzanowie, a później w Liceum TDP, postanowiła zdawać egzaminy do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego. Dostała się i w czasie studiów w szkole aktorskiej los się do niej uśmiechnął. Dostrzegł ją Janusz Morgenstern, asystent Andrzeja Wajdy. Otrzymała wówczas propozycję zagrania głównej roli żeńskiej, Krystyny Rozbickiej w filmie "Popiół i diament". Ewa Krzyżewska jeszcze wtedy nie wiedziała, że właśnie wygrała los na loterii.
"O ile długo wahałem się, czy Cybulski ma grać, o tyle Krzyżewską wybrałem zaraz po zdjęciach próbnych. Jej uroda zwracała uwagę. Nie do końca była aktorką, miała w sobie niezależność i osobowość silniejszą niż warsztat. I właśnie tym wypełniła rolę Krystyny" - opowiadał o swojej decyzji po latach Andrzej Wajda (cytat za film.interia.pl)
Rola w filmie "Popiół i diament" otworzyła drzwi do wielkiej kariery. Zaraz po tym, gdy w 1962 r. ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie, dostała angaż w Teatrze Dramatycznym. Po premierze filmu Wajdy aktorkę zatrudniono w ponad 20 większych produkcjach polskich i zagranicznych. Po tym, jak wystąpiła w "Zbrodniarzu i pannie", została dostrzeżona także w ZSRR.
Czytaj także: Jadwiga Berens, żona Jeremiego Przybory, cierpiała na chorobę psychiczną. To zaważyło na ich małżeństwie
Ewa Krzyżewska: porzuciła aktorstwo dla miłości
Ewa Krzyżewska podchodziła do swojego zawodu bardzo profesjonalnie. Na ekranie zachwycała naturalnością i prostotą, ale nikt nie mógł jej odmówić pracy, którą wkładała, aby przygotować się do swoich ról. W tym samym czasie zakochała się. W 1960 r. wyszła za Andrzeja Spławę-Neymana, związek nie przetrwał jednak próby czasu. Małżonkowie rozstali się po trzech latach.
U boku Krzyżewskiej, jako drugi pojawił się Bolesław Kwiatkowski, który okazał się miłością jej życia. Ukochany aktorki był starszy od niej o 14 lat. Spekulowano, że przywiązała się do niego, niczym do ojca, którego straciła w bardzo młodym wieku. Para pobrała się w czerwcu 1971 roku. Ewa Krzyżewska była ogromnie zakochana i gotowa dla tej miłości oddać wszystko. Dla męża porzuciła swoją dotychczasową karierę. Para wyjechała z kraju, nie bacząc na przeszłość.
Zanim to zrobiła, zagrała jeszcze w ostatnim filmie "Zazdrość i medycyna". Andrzej Łapicki grał tam filmowego kochanka Krzyżewskiej i tak opisywał to doświadczenie: "Nie mogłem grać. To było i straszne, i śmieszne... Miejsca intymne miała... zaklejone plastrami. Ponoć mąż był zazdrosny" (cytat za film.interia.pl)
Aktorka już nigdy więcej nie powróciła do zawodu, czego wszyscy w branży filmowej ogromnie żałowali — przepowiadano jej międzynarodową karierę i tytuł jednej z najlepszych aktorek na świecie. Ewa Krzyżewska postawiła jednak na inne życie. Wraz z mężem sporo podróżowali po świecie. Mieszkali w Syrii, Jordanii, Libii, Tanzanii. Ostatecznie osiedlili się w Hiszpanii, pełni życiowych doświadczeń i szczęśliwi.
Czytaj też: Leszek Teleszyński zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia. Ona wówczas była mężatką
Ewa Krzyżewska: tragiczna śmierć
W 2003 roku doszło do tragedii. Małżeństwo miało wypadek samochodowy. Bolesław Kwiatkowski zginął na miejscu. Aktorka została przewieziona do szpitala, gdzie sztucznie podtrzymywano jej funkcje życiowe. Zmarła 30 lipca, dwa dni od wypadku... Pochowano ją w Warszawie w grobie rodzinnym Krzyżewskich na Powązkach wraz ze swoim ojcem Juliuszem.
Źródła: plejada.pl, film.interia.pl, filmpolski.pl