Jest jej inspiracją, nieustannie ją naśladowała. Starsza siostra jest największym wsparciem dla Igi Świątek
Tak wygląda relacja wybitnej tenisistki ze starszą siostrą
Tomasz Świątek nie ukrywa, że to właśnie najstarsza córka zaszczepiła w Idze Świątek zamiłowanie do tenisa. I choć Agata w pewnym momencie musiała zrezygnować ze sportowej przygody, tak Iga wciąż podbija świat tenisa.
Relacja Igi Świątek z siostrą, Agatą Świątek
Zamiłowanie do sportu odziedziczyły po tacie, byłym wioślarze. Tomasz Świątek nie ukrywa, że to właśnie on nauczył swoje córki sumienności i determinacji. „Najbardziej dumny jestem z sumienności. Obie córki to mają, a to klucz do osiągnięcia sukcesu. Jeśli przekonają się do czegoś, to robią to na 100 proc", mówi.
Co więcej, Agata Świątek była dla młodszej siostry wielką inspiracją, autorytetem i wsparciem. Co więcej, razem od najmłodszych lat trenowały na korcie tenisowym. „Byłam typową młodszą siostrą – we wszystkim ją naśladowałam. Na początku pewnie głównie przeszkadzałam na kortach, ale szybko się okazało, że mam zdolności do tego sportu, nauka przychodziła mi łatwo i zaczęło mi się to podobać. Właściwie nie trenowałyśmy razem, bo gdy ja zaczynałam, ona była już na wyższym poziomie. W sporcie w przypadku dzieci różnica trzech lat jest bardzo duża, praktycznie nie do nadrobienia. Zagrałyśmy we dwie może kilka razy, już jako nastolatki, tuż przed zakończeniem przez Agatę kariery", mówiła Iga Świątek w wywiadzie dla magazynu Elle.
„Najpierw próbowaliśmy z pływaniem, ale przez problemy zdrowotne Agaty musieliśmy zrezygnować. Potem padło na tenis. Zaczęła Agata, a potem Iga starała się ambitnie ją naśladować", przyznał ojciec tenisistki. „Była lepsza ode mnie i to mnie bardzo motywowało do treningów, bo chciałam ją pokonać", dodała wybitna sportsmenka w rozmowie z Super Expressem.
CZYTAJ TEŻ: Tak duma Polski wypoczywa przed Igrzyskami Olimpijskimi! Iga Świątek wybrała nietypowy cel podróży
Agata Świątek, 06.02.2020 rok, Warszawa, Gala wręczenia Nagród Sportowych Polskiego Radia
Kim jest Agata Świątek?
„Nie pojawiała się zazdrość. Była między nimi rywalizacja. Iga chciała dogonić starszą siostrę i mocno ją to napędzało. I tu nie chodzi tylko o sport. Iga goniła ją na każdym polu, czy to na korcie, czy w nauce. Z racji wieku, Agata nie czuła żadnej presji. Taki układ, jaki miał miejsce w naszym domu, był bardzo dobry dla obu córek", dodawał Tomasz Świątek w wywiadzie dla TVP Sport.
Najstarsza córka musiała jednak przerwać swoją sportową pasję z powodu kontuzji. Niedługo potem zainteresowała się medycyną i dzisiaj jest stomatolożką. „Temat jest bardziej złożony. Bezpośrednią przyczyną były problemy z kolanami. Trochę za szybko urosłam. Treningi zaczęły się przekładać. Przerwa w graniu trwała coraz dłużej", mówiła w rozmowie z Eurosportem. „Szczerze mówiąc, stomatologię wybrałam trochę drogą eliminacji. Wydawała mi się konkretnym zawodem, dającym w przyszłości niezależność. Przede wszystkim na rynku pracy. To była całkowicie moja decyzja", kontynuowała.
I choć dzisiaj ścieżki zawodowe Igi i Agaty się różnią, to niezmiennie się kochają i wspierają. W dodatku Agata Światek jest najlepszą doradczynią młodszej siostry. Po ostatniej wygranej pucharu we French Open, Iga przyznała, że Agata „przyleciała na finały do Paryża, żeby mnie wspierać. Byłam wtedy w amoku i tak podekscytowana wygraną, że poprosiłam ją o pomoc w zakupach. Agata znakomicie trafiła w mój gust, bo sukienka miała prosty, klasyczny krój, była luźna, a jednocześnie bardzo paryska. Lubię takie rzeczy", opowiadała w rozmowie z Elle.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Relacje Igi Świątek z mamą nie należą do najlepszych. ''Kontakt jest mocno ograniczony"