Judi Dench w roli oskarżonej o szpiegostwo starszej pani. Recenzja filmu Tajemnice Joan

Spokojne życie mieszkającej na przedmieściach Londynu Joan Stanley (Judi Dench) zostaje postawione na głowie wraz z aresztowaniem jej za szpiegostwo. Tak zaczyna się akcja filmu Trevora Nunna, twórcy m.in. oryginalnej londyńskiej produkcji Nędzników. Tajemnice Joan w kinach od 14 czerwca.

„Tajemnice Joan”. Opis fabuły

Starsza pani mieszkająca na przedmieściach nijak nie przypomina kogoś, kto mógłby stanowić zagrożenie. A jednak to właśnie ona zostaje zatrzymana przez MI5 i oskarżona o szpiegostwo na rzecz komunistycznej Rosji. Joan wypiera się jakichkolwiek zarzutów. Oburzony jest również jej syn, prawnik Nick (Ben Miles). Aresztowanie matki uważa za wielką pomyłkę, za którą ktoś powinien odpowiedzieć. Jednak przesłuchujący Joan agenci są pewni swojego i stopniowo przedstawiają wszystkie posiadane przez nich dowody na szpiegostwo Joan. Kobieta wraca pamięcią do pierwszej połowy lat 40. ubiegłego wieku, kiedy to na uniwersytecie w Cambridge studiowała fizykę (w rolę młodej Joan wcieliła się Sophie Cookson). Nieśmiała i łatwowierna dziewczyna, za sprawą przypadkowej znajomej, ląduje na wieczorze filmowym, podczas którego wyświetlany jest Pancernik Potiomkin Eisensteina. Joan szybko orientuje się, że wszyscy widzowie to zwolennicy ideologii komunistycznej. Choć sama nie podziela tych przekonań, nie rezygnuje z ponownych spotkań w takim towarzystwie. Powodem jest tajemniczy Leo (Tom Hughes), który zawraca Joan w głowie.

Recenzja filmu „Tajemnice Joan”

Oparty na motywach bestsellerowej powieści autorstwa Jennie Rooney film Nunna został zainspirowany prawdziwą historią Melity Norwood. Zatrzymanej w 1999 roku 87-latki, która została oskarżona o szpiegostwo na rzecz Rosjan. O filmowej Joan w momencie jej aresztowania wiadomo niewiele. Babcia stanowi zaprzeczenie stereotypowego wizerunku tajnego agenta i wydaje się, że z pewnością musiało dojść do jakiegoś nieporozumienia. Stopniowo odkrywana historia Joan przynosi coraz więcej znaków zapytania. Jednak kobieta wciąż upiera się, że nie zrobiła niczego złego. Ma jednak niewiele czasu na to, by udowodnić swoją niewinność.

Gdy Joan rozpoczyna swoją historię, Europa stoi na krawędzi II wojny światowej. Nowe towarzystwo, z którym się zaprzyjaźnia, zwiastuje kłopoty. Jednak zauroczona młodym komunistą Joan przymyka na to oko. Od czasu do czasu próbuje sprzeciwić się głoszonym na kolejnych spotkaniach komunistycznym sloganom, jednak szybko daje sobie z tym spokój. Urodzony w Rosji i posiadający niemieckie obywatelstwo Leo nie jest bezpieczną partią. Jednak pożądanie jest silniejsze. Wybuch wojny komplikuje związek Joan i Leo. Im bliżej jej końca, tym bardziej Leo zainteresowany jest informacjami, jakie posiada dziewczyna niż nią samą. Trwa światowy wyścig o to, kto pierwszy skonstruuje bombę atomową. Zatrudniona w tajnym brytyjskim ośrodku Joan posiada informacje, których potrzebują Rosjanie. Kolejne spotkania z Leo każą jej coraz bardziej wątpić w to, co ich łączyło. Leo potrafi być jednak przekonywujący. Nie ustanie dopóki nie dopnie swego i nie przekona Joan do zdrady kraju.

Zwiastun filmu „Tajemnice Joan”

W przeciwieństwie do owładniętego obsesją młodości Hollywood, w Wielkiej Brytanii wciąż jest praca dla starszych aktorów. Korzystają na tym widzowie, korzysta na tym również Judi Dench, która po raz kolejny otrzymała okazję do zagrania interesującej i niejednoznacznej postaci. Poczciwej babci, której zarzuca się bycie zdrajcą kraju i radzieckim szpiegiem. Laureatka Oscara wywiązuje się z tego zadania wzorowo, zresztą trudno byłoby spodziewać się czegoś innego. Również wcielająca się w rolę młodej Joan, sympatyczna Sophie Cookson, dobrze radzi sobie z rolą kobiety targanej przez namiętność, lojalność względem kraju i pragnienie światowego pokoju. W świecie zniszczonym dwoma wojnami światowymi, czasem najbardziej nieracjonalne rozwiązania mogą wydawać się najlepsze. Uwikłana w coraz więcej tajemnic Joan będzie musiała podjąć trudne decyzje całkiem sama.

Tajemnice Joan to, oprócz dobrego aktorstwa, przede wszystkim ciekawa historia. Rozgrywająca się na zapleczu wielkiej polityki, u zarania skonstruowania najbardziej śmiercionośnej broni znanej ludzkości. Zbudowana na zasadzie retrospekcji, przez długi czas trzyma w niepewności co do tego, co naprawdę wydarzyło się w przeszłości Joan. Pomimo poważnego tematu, znalazło się tu też miejsce na trochę humoru (w tym miejscu warto wspomnieć kubek z Che Guevarą). Film Nunna to historyczny dramat nakręcony w wyważonym, brytyjskim stylu, który stanowi spokojną odskocznię od nowoczesnych i teledyskowo zmontowanych thrillerów szpiegowskich. Skupiony na postaci Joan za często gubi inne wątki, bądź traktuje je po macoszemu, ale nie zmienia to faktu, że Tajemnice Joan to interesujący powrót do przeszłości.

Tajemnice Joan w kinach od 14 czerwca.

Plakat filmu Tajemnice Joan: