Lenny, Syndrome, Melman, Zygzak McQueen to tylko kilka z postaci, którym swojego głosu użyczył Piotr Adamczyk. Teraz popularnego aktora będzie można usłyszeć w tytułowej roli 240-centymetrowego i ważącego prawie 300 kilogramów Praziomka w filmie Chrisa Butlera. Premiera kinowa filmu Praziomek 22 kwietnia.

Reklama

Praziomek – opis fabuły

Charyzmatyczny sir Lionel Frost to najwybitniejszy na świecie tropiciel mitów i potworów. W każdym razie za takiego sam się uważa. Problem w tym, że cieszy się raczej opinią postrzelonego dziwaka niż szacownego naukowca. Nic dziwnego zatem, że chętnie skorzysta z okazji, by udowodnić całemu światu jaki to z niego Indiana Jones. Na listowne zaproszenie intrygującego nieznajomego wyrusza w dzikie ostępy Ameryki Północnej, by odnaleźć i ujawnić najbardziej tajemniczą z mitycznych istot – brakujące ogniwo, czyli najbliższego przodka człowieka zwanego także Wielką Stopą. Łowca przygód po przybyciu na miejsce dokona dwóch niezwykłych odkryć! Po pierwsze: zaproszenie było podstępem. Po drugie: jego autor to… Niestety, tego nie możemy zdradzić. Razem z nim Sir Lionel wyrusza w dalszą pełną przygód podroż, by dokonać odkrycia znacznie większego niż kiedykolwiek mógł pomarzyć! (opis dystrybutora)

O filmie Praziomek

Praziomek to piąty film studia filmowego Laika, które wcześniej wyprodukowało takie filmy jak Koralina i tajemne drzwi, ParaNorman, Pudłaki i Kubo i dwie struny. To osadzona w epoce wiktoriańskiej opowieść o przyjaźni, w której oryginalnej wersji językowej można usłyszeć Hugh Jackmana, Zacha Galifianakisa oraz Zoe Saldanę. To zarazem drugi film wyreżyserowany przez Chrisa Butlera. Jego wcześniejszy ParaNorman był nominowany do Oscara w kategorii dla najlepszego filmu długometrażowego. Praziomek miał już swoją premierę w zagranicznych kinach i nie był to dla niego udany kinowy weekend. Z zyskiem, który nie przekroczył sześciu milionów dolarów jest to najgorzej zarabiający na starcie film studia Laika. Był to jednak niezbyt udany weekend dla wszystkich premier, na co wpływ może mieć zbliżająca się Wielkanoc. To prawie nigdy nie jest dobry okres dla kina.

Zwiastun filmu Praziomek

„Po zakończeniu ParaNormana wiedziałem, że mój kolejny film musi być radykalnie inny”, przybliża Praziomka Butler w wywiadzie dla portalu The Film Stage. „Nie jestem zainteresowany kopiowaniem samego siebie, wyszedłem więc z założenia, że skoro dziejący się głównie nocami ParaNorman był filmem mrocznym, to mój kolejny projekt będzie o wiele bardziej kolorowy. Praziomek opowiada o podróży dookoła świata, więc wiedziałem, że będzie o wiele bardziej imponujący. Moim pierwszym pomysłem na ten film było zrobienie go tak jak gdyby David Lean wyreżyserował W 80 dni dookoła świata z Flipem i Flapem. Dużym źródłem inspiracji były dla mnie również fotografie National Geographic, film Jamesa Graya Zaginione miasto Z oraz powieści Juliusza Verne’a i Arthura Conana-Doyle’a. Ponieważ bohaterowie filmu dużo podróżują, chciałem, żeby każde miejsce miało swoje odrębne barwy. Dla przykładu lasy Wybrzeża Północno-Zachodniego nie są tylko zielone, a bardziej błękitno-zielone. Z kolei indyjskie dżungle są żółto-zielone”, tłumaczy reżyser.

„Jednocześnie film musi mieć coś do przekazania”, kontynuuje Butler. „Niezależnie od tego czy jest to film dla dzieci, czy dla dorosłych. Dobrze jest mieć coś do powiedzenia, ale nie można tego przekazać w zbyt bezpośredni sposób. Uważam, ze to dobrze, że filmy dla dzieci niosą ze sobą jakiś przekaz. Podobne filmy, na których wyrosłem, miały na mnie olbrzymi wpływ. Nie podoba mi się takie podejście do animacji, że jej głównym celem jest niańczenie dziecka. Film powinien oferować nie tylko uśmiech, ale też dać temat do dalszych rozmów po wyjściu z kina”.

Zobacz także

Praziomek w kinach od 22 kwietnia.

Reklama

Plakat filmu Praziomek

Monolith Films/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama