Reklama

Połączyła ich miłość, wspólne marzenia i plany. Iwona Cichosz i Truls S. Yggeseth wierzą w przeznaczenie. „Mieliśmy wrażenie, jakbyśmy się znali od dawna, jakbyśmy tylko na to czekali. Nagle wszystko ułożyło się w sensowną całość”, mówili w jednym z wywiadów. Iwona Cichosz i jej ukochany od wielu lat wiodą spokojne życie poza granicami Polski. Z okazji 35. urodzin aktorki przypominamy ich niezwykłą historię miłości...

Reklama

[Artykuł aktualizowany na Viva.pl: 27.12.2024 r.]

[Ostatnia publikacja treści na VUŻ i Viva Historie 29.12.2024 r.]

Historia miłości Iwony Cichosz i Trulsa S. Yggesetha: tak się poznali

Dla Iwony Cichosz najważniejsze było stworzenie relacji z takim mężczyzną, który pokocha ją taką, jaka jest. By mogła przy nim pozostać w pełni sobą. Ta miłość była im pisana, a jej marzenie się spełniło. Los nieoczekiwanie postawił ich na swojej drodze. Iwona Cichosz i Truls S. Yggeseth poznali się na jednej z konferencji europejskich. Dziś wierzą w to, że ich spotkanie było przeznaczeniem.

„Spotkałam fajnego chłopaka z Norwegii, spędziłam z nim całe trzy dni. Moja koleżanka od razu powiedziała: „Już widzę, że będziecie razem”. „Ale on nie jest w moim typie”, zaprzeczyłam, a miesiąc później przyleciał do Polski i wywalczył sobie dostęp do mojego serca. A mnie zdobyć niełatwo. Jest inteligentny, ma poczucie humoru, można z nim bawić się, wygłupiać, rozmawiać na poważne tematy. Jest taki, jakiego chciałam”, opowiadała Iwona Cichosz w wywiadzie VIVY! Krystynie Pytlakowskiej.

Czytaj także: Paweł Wawrzecki pokazał się z córką z niepełnosprawnością. Spędzali święta w wyjątkowym miejscu

imgLYtKRa-2e61ae7
Bartek Wieczorek/LAF AM

Ukochany byłej uczestniczki Tańca z Gwiazdami również jest niesłyszący. Z każdym dniem poznawali się coraz lepiej i uświadamiali sobie, że są dla siebie stworzeni. Para jest dla siebie ogromnym oparciem i doskonale się uzupełnia. Kibicują sobie na każdym kroku, mogą się przy sobie rozwijać, gnają za wspólnymi marzeniami.

Rozumiemy przeszkody, które musimy na co dzień pokonywać, odbieramy na tej samej fali i często nie potrzebujemy słów. Zresztą Truls zna amerykański język migowy, chociaż powoli uczy się polskiego. A ja poznaję język migowy norweski. Ale nie wybiegam w przyszłość”, dodawała w 2017 roku w rozmowie z „VIVĄ!”.

Iwona Cichosz cały czas pamięta o jednym geście, którym wybranek skradł jej serce. Miała gorszy dzień, a Truls chciał, żeby na jej twarzy pojawił się uśmiech. Wysłał bukiet żółtych róż z dołączonym bilecikiem - „Smile to the world and the world smiles back at you”. Stało się to trzy tygodnie po ich pierwszym spotkaniu w Atenach.

„Te róże spowodowały, że moje serce rosło. W tym momencie zrozumiałam, że w złych momentach mojego życia zawsze mogę na niego liczyć. Był zawsze tam, kiedy potrzebowałam troski, pocieszenia, miłości. Dałam mu wtedy szansę (śmiech)”, mówiła aktorka w rozmowie z businessandprestige.pl. A ukochany gwiazdy dodawał: „Jeśli pojawia się szansa na miłość, musisz z niej skorzystać, w przeciwnym razie może się już więcej nie powtórzyć. Albo teraz, albo nigdy”.

Czytaj także: Matteo Bocelli wystąpił w Polsce z ojcem, widzowie oniemieli. Klasa, szyk i wielkie wzruszenie. Oczarowali wszystkich

imgXVZ7fg-8ee316f
Bartek Wieczorek/LAF AM

Iwona Cichosz w sesji VIVY, 2017 rok

Szansa na miłość

Okazało się, że łączy ich braterstwo dusz. Nie tracą czasu na sprzeczki o drobiazgi, rozmawiają ze sobą otwarcie, wiedzą, że mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji, darzą się ogromnym zaufaniem i przekonują, że są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Iwona Cichosz i Truls Yggeseth skupiają się na budowaniu szczęśliwego życia i cieszą się małymi rzeczami.

Jest dla mnie miłością, ciepłym sercem, osobą, która chce zrobić dla mnie wszystko i wspiera mnie w każdej życiowej sytuacji. Oprócz tego uwielbiam blask jej cudownych oczu i jej uśmiech, nie mogę się na nią napatrzeć”, mówił wybranek aktorki w rozmowie z businessandprestige.

W 2017 roku Iwona Cichosz przyjęła oświadczyny swojego ukochanego. To był dla niej wyjątkowy moment. Truls poprosił ją o rękę podczas pobytu w Oslo. „Obudził mnie, mówiąc, że zrobił kawę dla mnie. Zadowolona i półprzytomna usiadłam na łóżku, podał mi kubeczek, w którym zamiast kawy na dnie było pudełeczko z pierścionkiem. Truls zapytał mnie: „Will you be mine”, opowiadała w Party. Jej odpowiedź była oczywista! Para nie spieszyła się ze ślubem. Również dlatego, że nie mogli. Iwona pozostawała wciąż Miss Świata Niesłyszących 2016, a regulamin konkursów tego typu jest dosyć restrykcyjny. Uniemożliwia zaręczenie się, wzięcie ślubu i zajście w ciążę przez rok od wywalczenia tytułu.

CZYTAJ TAKŻE: Uroczy kadr obiegł sieć, Lewandowscy znów pokazali twarze córek. Klara i Laura skradły show

Zakochani postanowili, że to będzie ich wyjątkowy czas i, gdy już będą mogli, robią wszystko na własnych zasadach. Po dwóch latach – we wrześniu 2019 roku – stanęli na ślubnym kobiercu. Zakochani przyrzekali sobie miłość i wierność w towarzystwie najbliższych i przyjaciół. Panna młoda wyglądała zjawiskowo w białej sukni.

Po roku zostali po raz pierwszy rodzicami! Małżonkowie powitali na świecie synka, Antosia. Niektórzy byli ciekawi, czy pociecha pary również nie słyszy. Iwona Cichosz rozwiała te wątpliwości, publikując wtedy post na Instagramie.

Antoś słyszy. Taką odpowiedź dostaliśmy od lekarzy, jak badali jego słuch i póki co to faktycznie reaguje na dźwięki, na to co do niego mówimy itd. Tylko błagam Was, nie piszcie mi wiadomości typu "Oh, to cudownie, że słyszy", "Dobrze, że nie odziedziczył po Was głuchoty" itd itd... Dlatego, że dla nas naprawdę nie ma znaczenia, czy słyszy, czy nie, bo nie jest to dla nas najważniejsze (wiem, niektórych może szokować nasze nastawienie). Synek i tak nauczy się języka migowego od nas (to jest podstawa, by nawiązać z nim więź), a poprawną mowę nauczy się od rodziny po stronie męża, w przedszkolu, otoczenia”, wyznała.

Odkąd Iwona Cichosz i Truls S. Yggeseth zostali rodzicami, ich życie diametralnie się zmieniło. Aktorka serialu „Leśniczówka” zaznaczała, że macierzyństwo to piękna rola, a w wychowanie pociechy wkłada całe serce i siły. „Bycie Twoją matką nauczyło mnie wielu, wielu nowych rzeczy. Twoje pojawienie się na tym świecie wywróciło do góry nogami moje całe życie, mój cały światopogląd. Dziękuję, że to mnie właśnie wybrałeś jako Twoją mamę”, pisała.

Czytaj także: Nagle zniknął, teraz przerwał milczenie i ujawnił prawdę o chorobie: „Odebrała mi to, co kocham najbardziej”

Po czasie para podzieliła się z fanami kolejną cudowną wiadomością! Była uczestniczka Tańca z gwiazdami została mamą po raz drugi w maju 2022 roku. Na świat przyszło drugie dziecko małżonków, córeczka – Klara. Cała rodzina prowadzi szczęśliwe życie za granicą. Jakiś czas temu przeprowadzili się do Norwegii i od czasu do czasu odwiedzają Polskę.

Życzymy wszystkiego, co najlepsze!

Reklama

Źródło: businessandprestige.pl, Viva! 2017

Reklama
Reklama
Reklama