Reklama

Koncert w Carnegie Hall to marzenie każdego muzyka. Łukasz Krupiński spełnił je 21 lutego 2018 roku. Podczas gali poświęconej Ignacemu Paderewskiemu, on oraz trzech innych utytułowanych pianistów wykonali działa Fryderyka Chopina – te same, które Paderewski grał kiedyś przed tysiącami słuchaczy w Nowym Jorku, oraz kompozycje własne tego wybitnego pianisty. Sala koncertowa była wypełniona po brzegi!

Reklama

Występ w Carnegie Hall

Koncert odbył się w 85. rocznicę ostatniego koncertu Paderewskiego w Carnegie Hall i rozpoczął obchody 100-lecia Niepodległości. Oprócz Krupińskiego na scenie pojawili się zwycięzców międzynarodowych konkursów pianistycznych: Kevin Kenner ze Stanów Zjednoczonych, Szymon Nehring i Marek Bracha z Polski. Koncertu wysłuchało ponad dwa i pół tysiąca osób.

„Jakie to doświadczenie stać na scenie Carnegie Hall?”, zapytała Łukasza Krupińskiego dziennikarka radia Rampa po koncercie. „To absolutnie wyjątkowa chwila dla każdego artysty móc wystąpić w tej sali. Był to wieczór, którego nie zapomnę do końca życia”, odpowiedział pianista. „Chopin i Paderewski są niezwykłą inspirację dla muzyków młodego pokolenia”, dodał Krupiński. „Każdy z nas dąży do tego, co oni osiągnęli, choć jest to prawie niemożliwe. Ale trzeba dążyć do perfekcji”. Jemu się to udaje!

Kariera Łukasza Krupińskiego

Łukasz Krupiński ma 26 lat i wiele sukcesów na koncie. Dwa lata temu został zwycięzcą 7. Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego w San Marino oraz zdobywcą wszystkich nagród specjalnych tego konkursu! Jest także finalistą Międzynarodowego Konkursu Ferruccio Busoniego w Bolzano oraz zdobywca pierwszych nagród na Międzynarodowych Konkursach Pianistycznych w Aachen i w Hanowerze. A to tylko wygrane z ostatnich lat…

Na fortepianie gra od piątego roku życia. Obecnie studiuje w Hanowerze u legendarnego profesora Arie Vardiego. „Z setek pianistów, którzy zdają do jego klasy, w moim roczniku dostały się trzy osoby, w tym ja. To wielkie wyróżnienie”, wyjaśnił Krupiński zapytany o to, czy ciężko było się dostać.

Koncertował w Polsce, na Białorusi, Litwie, Belgii, Francji, Norwegii, Szwajcarii, Niemczech, Hiszpanii, we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Rosji, Chinach, Korei Południowej, Japonii, Australii oraz Stanach Zjednoczonych.

Ostatnio podczas zimowych igrzysk w Pjongczangu dał recital w czasie „Dnia Polskiego”. „To był niezapomniany wieczór. Zagrałem dla wielu wybitnych przedstawicieli kultury i sportu”, wspominał Łukasz w czasie wywiadu dla radia Rampa.

„Czy możemy powiedzieć, że dzięki Tobie polska reprezentacja narciarska stanęła na podium?”, zażartowała dziennikarka prowadząca rozmowę. „Oczywiście!”, śmiał się Łukasz. „Wydało się!”.

Łukasz Krupiński w Carnegie Hall

Materiały prasowe

Reklama

Debiutancka płyta Łukasza z utworami Haydna, Chopina i Scriabina

Materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama