Przyjaźń Jacka Borkowskiego i Doroty Kamińskiej przerodziła się w romans. Ich rozstanie było bardzo burzliwe
"Krzyczała, że go kocha"
Poznali się, kiedy Dorota Kamińska leczyła złamane serce po rozstaniu z Waldemarem Dąbrowskim. Nie chciała się wiązać, czuła się zraniona i nie w głowie były jej kolejne relacje. Jacek Borkowski miał wówczas rodzinę, a w domu czekała na niego ukochana żona. Aktorka straciła jednak dla niego głowę i nie chciała odpuścić... zakochała się do szaleństwa.
ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Włodarczyk zdradziła prawdę o ślubie! „Udało się to wszystko utrzymać w tajemnicy”
Burzliwy romans Jacka Borkowskiego i Doroty Kamińskiej
O Borkowskim i Kamińskiej pisały wówczas wszystkie media. Chociaż żadne z nich nie potwierdziło plotek, było gorąco, nie tylko między nimi, ale również w małżeństwie Borkowskiego. Żona aktora była bliska rozwodu. Miłość okazała się jednak silniejsza, a Borkowski zakończył relację z kochanką wracając do rodziny.
"Najpierw wyprowadził się do niej, zabrał część rzeczy. A potem, gdy chciał wrócić po resztę, nie miał odwagi do niej pojechać. Na jego prośbę czekałam w samochodzie" — opowiadała "Vivie!" Katarzyna Borkowska.
Rozstanie przebiegło w bardzo burzliwej atmosferze. Katarzyna Borkowska bardzo przeżyła tę sytuację, w której nie potrafiła się odnaleźć.
"Wrócił zdenerwowany i opowiadał, że Dorota wybiegła za nim na klatkę, krzyczała, że go kocha i zaklinała, żeby został. Długo nie dawała mu spokoju, wydzwaniała do niego" — wspominała żona Borkowskiego.
Dla Borkowskiego wiele kobiet traciło głowę. Nie był to jego pierwszy romans. Tym bardziej dla żony aktora było to bardzo bolesne doświadczenie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Paulina Sykut-Jeżyna ma na czole widoczną bliznę. Nie zamierza jej usuwać
"Po którymś kolejnym romansie przyznał nawet, że ma problem i chyba musi się leczyć" — mówiła po latach "Gali".
Dorota Kamińska po rozstaniu
Nigdy nie jest łatwo być tą drugą. Przekonała się o tym Dorota Kamińska, która po rozstaniu z aktorem była sama przez 4 lata. W końcu odnalazła szczęście u boku Piotra Pajdowskiego.
"Ten okres samotności był mi potrzebny. Zbudował mnie, wzmocnił. Czasem wydawało mi się, że już nic dobrego mnie nie spotka, że stoję przy ścianie i ani w lewo, ani w prawo. A jednak jakimś sposobem udawało mi się w końcu odbić! I szłam dalej" — wyznała "Rewii".
Jacek Borkowski również nie wytrwał w małżeństwie z żoną Katarzyną. Para rozwiodła się, a aktor związał się z Magdaleną Gotowiecką. Niestety po latach kobieta zachorowała, a ich miłość przerwała niespodziewana śmierć.