Reklama

Katarzyna Tusk od lat żyje w cieniu swojego taty. Nie zależy jej na rozgłosie i karierze politycznej. Całą swoją uwagę skupia na córkach, rozwoju mediów społecznościowych oraz prowadzeniu biznesu. Niedawno córka Donalda Tuska postanowiła zdradzić więcej szczegółów dotyczących życia prywatnego. Wspomniała o trudach macierzyństwa w połączeniu z pracą.

Reklama

Kasia Tusk — kariera

Katarzyna Tusk konsekwentnie chroni swoją prywatność. Najważniejsza jest dla niej rodzina i praca. Skupia się na dzieciach i samorozwoju, tym samym odcinając się od sławnego ojca.

Córka premiera prowadzi bloga, butik z odzieżą, sprzedaje ubrania z drugiej ręki oraz jest aktywna na swoim Instagramie, gdzie od czasu do czasu dzieli się z fanami kulisami z życia.

CZYTAJ TEŻ: Maja Ostaszewska o mały włos nie straciła drugiego dziecka. "Była walka o każdy kolejny dzień utrzymania ciąży"

WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Kasia Tusk szczerze o macierzyństwie

Niedawno Kasia Tusk postanowiła opublikować poruszający wpis na swoim Instagramie. Przyznała w nim wówczas, że połączenie macierzyństwa z rozwojem kariery nie jest łatwe. „Kariera kobiety jest trochę jak szachy – to ciągłe podejmowanie trudnych decyzji, zastanawianie się nad tym, co możesz stracić, aby osiągnąć cel. Zaczynając tę rozgrywkę, wiesz już na starcie, że trzeba będzie coś poświęcić, aby wygrać. Wiem, że na tym moim prywatnym profilu niewiele piszę o MLE (to znaczy, Wam może się wydawać, że piszę bardzo często, ale ja patrząc na kadry tutaj widzę wyraźnie, że proporcje są nieco zaburzone)", zaczęła.

Podkreśliła również, że wciąż nie wierzy, że osiągnęła tak wiele. „Nie widać tutaj wszystkich tych momentów, gdy oglądałam się za siebie, gdy po bolesnych lekcjach musiałam stać się mniej naiwna, a bardziej asertywna, gdy życie pokazało mi, że wcale nie mam nad wszystkim kontroli", kontynuowała.

„Nie widać tu nieprzespanych nocy i strachu, że wieloletnia praca pójdzie na marne, gdy macierzyństwo okazało się piękniejsze i jednocześnie o wiele bardziej angażujące niż to sobie wyobrażałam (a przecież o ileż miałam łatwiej niż niektóre z was)", skwitowała.

Kasi Tusk oraz jej najbliższym życzymy wszystkiego, co najlepsze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Monika Richardson zapozowała ze Zbigniewem Zamachowskim przed salą rozpraw. Serdecznie podziękowała byłemu mężowi

Reklama

Leszek Kotarba/East News

Reklama
Reklama
Reklama