Hanna Banaszak: plotka o romansie z premierem nieomal zniszczyła jej karierę. Na ratunek przybył Jan Kobuszewski
Jak potoczyło się życie prywatne słynnej wokalistki?
- Apolonia Podstawka
Od 40 lat zachwyca na scenie swoim głosem, nigdy jednak nie lubiła dzielić się swoim życiem prywatnym i od początku kariery bardzo tego obszaru broniła. Nie udało jej się jednak uniknąć przykrych pogłosek na swój temat. Swojego czasu cała Polska plotkowała, że Hanna Banaszak jest kochanką Mieczysława Rakowskiego. Jak potoczyła się ta historia?
[Ostatnia publikacja tekstu na VUŻ 04.09.2024 r.]
Hanna Banaszak: od początku chroniła swoje życie prywatne
Jej hity, takie jak „Pogoda ducha”, „W moim magicznym domu” czy „Samba przed rozstaniem” do dziś nucą kolejne pokolenia. Poza wokalistyką Hanna Banaszak zajmuje się również komponowaniem, pisaniem wierszy i fotografią. Artystka od czterech dekad zachwyca i inspiruje na scenie, lecz niewiele mówi o swoim życiu prywatnym. "Umiar w publicznym opowiadaniu o sobie zawsze mnie ratował", wyznała w wywiadzie dla Wysokich Obcasów.
"Jestem nieufna, co zważywszy na to, że chcę ludziom ufać i przyjmuję wobec nich postawę otwartą, brzmi dość paradoksalnie. Ale moja otwartość nie oznacza, że opowiadam pikantne szczegóły ze swojego życiorysu. Nadmierne mówienie o sobie, szczególnie w tonie sensacji, jaką obdarzano mnie na początku mojej kariery, uważam za niekoniecznie estetyczne” – dodała.
W dzieciństwie była chorobliwie nieśmiała. Na pierwsze występy przed publicznością odważyła się dopiero jako nastolatka. W latach 1977–1979 współpracowała z zespołem Sami Swoi, z którym koncertowała w Polsce i Europie. W trakcie swojej muzycznej drogi współpracowała z największymi nazwiskami – Jeremim Przyborą, Jonaszem Koftą, Wojciechem Młynarskim czy Jerzym Wasowskim.
Teksty piosenek, które od nich otrzymywała, potrafiła interpretować w taki sposób, że ludzie utożsamiali ją z wizerunkiem scenicznym. A ten traktowała wyłącznie jako artystyczną kreację. W blasku reflektorów Hanna Banaszak zachwycała w pięknych, seksownych sukniach i perfekcyjnym makijażu. Ale to głosem potrafiła czarować najbardziej. Mężczyźni za nią szaleli, a kobiety czuły zawiść.
Zobacz też: Małgorzata Lewińska po latach komentuje plotki na swój temat: „Mogę to jedynie obśmiać”
Hanna Banaszak, 2000 r.
Hanna Banaszak: partner, afera polityczno-obyczajowa
W tamtym czasie młodziutkiej i pięknej Hannie Banaszak przytrafiła się miłość. Artystka poznała producenta muzycznego, Pawła Rakowskiego. Niefortunna zbieżność nazwisk miała ogromny wpływ na dalszy przebieg kariery Banaszak. Na początku lat 80. cała Polska zaczęła plotkować, że piosenkarka ma romans z... wicepremierem Mieczysławem Rakowskim i to właśnie dzięki niemu jest jedną z najpopularniejszych gwiazd krajowej estrady.
Wokalistka na początku próbowała dementować krzywdzącą plotkę, pojawiła się nawet z ówczesnym partnerem, Pawłem Rakowskim, w telewizyjnym "Pegazie" i zarzekała się, że jest on jedynym Rakowskim, jakiego zna. "Naprawdę nie znam tego drugiego", podkreślała. "Ludzie wiedzieli jednak swoje", wspominała ze smutkiem ćwierć wieku później.
Plotka żyła swoim życiem, w pewnym momencie zaczęła nawet krążyć informacja, że Banaszak wzięła z Mieczysławem Rakowskim ślub w Moskwie, a ich związek osobiście "pobłogosławił" sam Wojciech Jaruzelski. Sytuacja była na tyle nieprzyjemna, że fałszywa informacja zaczęła zagrażać karierze Hanny Banaszak. Zdarzało się, że na koncertach wygwizdywano ją za romans, którego nie było, a znajomi z branży potrafili się od niej odwrócić, żeby tylko nie być kojarzeni z feralną sprawą.
"Jeśli zdarza się, że ktokolwiek mówi o Hannie Banaszak, to tylko w powiązaniu z Rakowskim. Bez Rakowskiego Banaszak może istnieć, ale nie jako temat. Wraz z plotką, że jest lub była kochanką Rakowskiego, zniknie wszelka ludzka pamięć o Hannie Banaszak", złorzeczył Jerzy Urban, ówczesny rzecznik prasowy rządu.
Wokalistka mimo napiętej sytuacji, starała się zachowywać zimną krew. "Nie reagowałam na inwektywy i zaczepki, co zresztą powodowało, że byłam jeszcze bardziej nielubiana. Uznawano mnie za hardą i zarozumiałą, bo nie było po mnie widać, że cokolwiek mnie rani i dotyka” – wspominała wokalistka w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów".
Hanna Banaszak dopiero jakiś czas temu wyznała, że jej wybawicielem z patowej sytuacji był sam Jan Kobuszewski. Ich drogi zeszły się dzięki grupie kabretowej KAWON, którą przez kilka lat tworzyli - razem z Janem Kociniakiem, Tadeuszem Suchockim i Włodzimierzem Nowakiem. "Zjeździliśmy razem kawałek świata. Gdy panowie zaproponowali mi współpracę, ucieszyłam się. Jan Kobuszewski był człowiekiem wielkiej klasy i bardzo ważną postacią w moim życiu. Był dla mnie nauczycielem sceny, życia, relacji międzyludzkich i odwagi" - wspominała go w 2021 roku w książce "Kobusz. Jan Kobuszewski z drugiej strony sceny".
I to właśnie Janowi Kobuszewskiemu piosenkarka zawdzięcza ostateczne zdementowanie krzywdzącej plotki. Gdy pod koniec lat 80. pojechali wspólnie na koncerty do Monachium, aktor usłyszał kilka kąśliwych komentarzy dotyczących romansu nielubianego premiera i wokalistki. "Podczas naszych występów w Monachium swoim autorytetem i moralną nieskazitelnością poręczył za mnie przed rozplotkowanymi pracownikami Radia Wolna Europa, u których pewnego wieczoru gościliśmy" - wyznała Hannie Farynie-Pawszkiewicz, autorce wydanej dwa lata po śmierci Jana Kobuszewskiego biografii aktora. "Ostatecznie uwolnił mnie od "przyprawionej mi gęby". Byłam mu za to bardzo wdzięczna" - powiedziała.
Jan Kobuszewski, Warszawa 1983 r.
Hanna Banaszak: córka, macierzyństwo
Hanna Banaszak wielokrotnie przekonywała się o swojej niezwykłej sile. Została wychowana na waleczną i pracowitą kobietę, jak podkreślała w jednym z wywiadów, większość jej życia było walką. W wieku 27 lat została mamą. Na świecie pojawiła się jej córka, Agata. Później wokalistka musiała zmierzyć się z samotnym macierzyństwem. „Nie chciałam jej chować pod kloszem, ale byłam dla niej i mamą, i tatą. To czasem są dwie bardzo różne role, więc pewnie też popełniałam błędy”, mówiła w „Wysokich Obcasach”.
Hanna Banaszak starała się uchronić córkę przed staniem się "sławnym dzieckiem piosenkarki", więc do minimum ograniczyła opowiadanie o niej w mediach. Agata to dziś utalentowana fotografka mody. Hannę Banaszak rozpiera duma i podkreśla, że jej największym życiowym sukcesem jest jej córka, a od niedawna także wnuk. "Moja córka jest dziś mądrym i głębokim człowiekiem. Ma też wspaniałego synka, mojego ukochanego wnuka", wyznała artystka w wywiadzie dla Wysokich Obcasów.
Źródła: plejada.pl, pomponik.pl